1260Cube

Napisz jakie wędliny na bazie drobiu tak ich zachwyciły, bo nawet u nas tych wędlin jest niedużo.Napiszę krótko - nie masz wieprzowiny, nie masz wędliny. A tu od razu szynkę, polędwicę z kurzęcia chcecie robić Pozdrawiam Zasmakowali w kabanosach i suchych kiełbasach. Jedli też nasze kiełbasy wieprzowe - wędzone i parzone, tam tylko taka "brytyjska" surowa jest dostępna. Jednak z uwagi na brak wieprzowiny trzeba się nastawić na kiełbasy drobiowe, bo drobiu tam pod dostatkiem. k.

Chodzi o produkcję i sprzedaż w Afryce. Tam nie ma sanepidu, nie ma specjalistów, którzy zaprojektują linie, nic tam nie ma:) k.

Szanowni Państwo, Jestem pasjonatem domowego wyrobu wędlin od wielu lat i chętnie korzystam z udostępnianej na tym forum wiedzy. Moje doświadczenia są wystarczające na przygotowanie wyrobów na potrzeby rodziny i znajomych, a pojawił mi się niezwykle pasjonujący dla mnie temat, do realizacji którego potrzebuję specjalistycznej wiedzy, którą mam nadzieję poznać przy Waszej pomocy. Poznałem ostatnio ludzi, którzy obracają się w jakże egzotycznym rejonie świata jakim jest Afryka, część z nich to tzw. „tubylcy”, a część moi koledzy którzy planują swą przyszłość właśnie z Afryką. Część „tubylcza” tego towarzystwa zainteresowana jest sprzedażą wyrobów mięsnych na terenie swojego kraju. Puki co testowali wyroby gotowe naszych producentów i widząc powodzenie jakim cieszą się takie wyroby postanowili spróbować we własnym zakresie produkcji wędlin, na miejscu. W grę wchodzą wędliny produkowane na bazie mięsa drobiowego, bo o wieprzowinę tam trudno. I tu pojawia się prośba i pytania do specjalistów, czy mógłbym liczyć na pomoc przybliżającą szczegóły niezbędne do rozpoczęcia takiej działalności. Jak powinna wyglądać linia rozbioru mięsa, przechowywania, produkcji, obróbki itd. Potrzebne by były bardzo szczegółowe informacje dot. poszczególnych etapów, wyposażenia, wydajności stanowisk itp. koszt poszczególnych elementów wyposażenia… temat rzeka. Oczywiście w grę wchodzi również kupno używanego sprzętu i wyposażenia, na nowe raczej nie będzie nas stać. Może ktoś z Was prowadzi taki zakład i podzieliłby się wiedzą praktyczną lub pokierował mnie w tym zawiłym temacie. Z góry dziękuje za każdą pomoc Jakub Cybulski jakubcybulski@o2.pl