Patataj

Na dniach dojedzie do mnie dębowa beczka. Pamiętam, jak za małolata, babcia przed kiszeniem kapusty i ogórków szorowała beczki szczotą ryżową używając gorącej wody ( z dodatkiem wapna ? ) , a potem chyba jeszcze okadzała czymś, ale czym nie pamiętam. Czy w przypadku starej dębowej beczki przeznaczonej do wędzenia też trzeba bawić się w dokładne dezynfekowanie ? Czy wystarczy w miarę dokładne umycie, a potem porządne wygrzanie ? Tak sobie kombinuję, że w wysokiej temperaturze szlag powinien trafić wszystko co ewentualnie w tej beczce żyje, bez względu na to , czy będą to jakieś mikroby czy inne pleśnie .

Andy , tak jak utworem Dżemu " Niewinni i ja " niczego nie propaguję, tak i tymi kawałkami, które podlinkowałem tego nie robię. Ale masz rację, przegiąłem. Przepraszam i sam usuwam linki.

Czas Apokalipsy jest jedynym filmem jaki widziałem, na którym publika siedzi na miejscach i słuchając muzyki wpatruje się w napisy końcowe. A może w wybuchający napalm ... Jeszcze trochę Vangelisa

Proszę bardzo :grin: , a teraz z trochę innej beczki : http://www.youtube.com/watch?v=ctRsdlwGh4A

Miałem w swoim ogródku takiego orzecha, tyle tylko, że znałem go pod nazwą " orzech japoński " , bardzo smaczny, ale niezwykle twarda skorupa i wewnątrz też bardzo mocmo poprzerastany. Wiewiórki,które w zimie dokarmialiśmy, po paru nieudanych próbach otworzenia dały sobie spokój i skoncentrowały swe wysiłki na włoskich

http://www.youtube.com/watch?v=jrtjk8RU6xM http://www.youtube.com/watch?v=qi7hJfJ61kc&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=YBzowx-6qaA

Jako , że zrezygnowałem z planów budowy wędzarki z przewodem dymnym, na rzecz paleniska bezposredniego, mam na zbyciu trzy ceramiczne przewody kominowe. Są to wyroby firmy Marywil, o wymiarach 140x140x700. Jeden pełny, dwa z okrągłym otworem pośrodku ( pewnie do podłączenia innego przewodu ) ale można je położyć dziurą do dołu i będzie git :smile: . Każdy z przewodów posiada jakąś mała wadę, a to mufa ciut uszczerbiona, a to drugi koniec odrobinę obłupany. Nic czego nie dałoby się naprawić przy pomocy funta szamotu. Dostałem za darmo, więc za darmo puszczam dalej. Jeśli ktoś z Otwocka lub okolic byłby chętny to zapraszam do odbioru po uprzednim umówieniu się na PW. Jestem dostępny do soboty włącznie, a potem po 2 sierpnia.

Rzuć okiem na TEN POST . Koledzy odpowiadali na moje pytania, które w sumie pokrywają się z Twoimi

Tytułowy kawałek z płyty, którą mogę polecić z czystym sumieniem : Utwór może nie tak urokliwy jak poprzedni, ale jeden z tych, których mogę słuchać z wykorzystaniem funkcji " repeat " w drodze z Warszawy do Bydgoszczy: http://www.youtube.com/watch?v=B-J1HOi-CZI bo z powrotem będzie prawdopodobnie : http://www.youtube.com/watch?v=oYmoay13ShM

Są obroże "przeciwszczekaniowe" wykorzystujące inną zasadę niż rażenie psa prądem. Otóż gdy czworonóg zaczyna szczekać, obroża uwalnia dawkę intensywnie pachnącej substancji. Jako że pies nie potarfi jednocześnie węszyć i szczekać, zamyka jadaczkę i niucha.

Świat schodzi na psy ... A żeby nie wyjść na nastojaszczego ramola, to coś z nowości ( względnych oczywiście )

Ah, ta kobieca przenikliwość :smile: . 41 Violu jeszcze przez kilka miesięcy . Chociaż szacowanie wieku na podstawie repertuaru, może być mocno nieprecyzyjne. Mój czteroipółletni syn uwielbia Siekierę, Kult, De Press, Dead Kennedys, Jefferson Airplane. A ostatnio wprawił żonę w osłupienie, gdy stwierdził , że będzie słuchał muzyki i włączył sobie The Cure. I to nie jakąś ostatnią semidyskotekową płytę , ale Pornography. Wystłuchał całej :shock: i poszedł sobie do swoich zajęć

http://www.youtube.com/watch?v=llTPn-nb2w0 http://www.youtube.com/watch?v=rC6JUA8cjoY&feature=fvwrel http://tomband.wrzuta.pl/audio/0urksSMcuEl/gardenia_-_rytm

http://www.youtube.com/watch?v=WSO0AuZuScQ&feature=related

Dzięki http://www.youtube.com/watch?v=rC6JUA8cjoY&feature=related

Nie przepadam za Dżemem, nie wyłączam radia gdy leci i to wszystko. Ale ten kawałek wymiata :http://www.youtube.com/watch?v=J9w6_TDkLMA

http://www.youtube.com/watch?v=kPY5TxTdElM http://www.youtube.com/watch?v=229_c1ZN5uU&feature=fvwrel

http://www.youtube.com/watch?v=hHi6gP3xkvg

Jeszcze jedno pytanie : blacha w beczkach jest dość cienka. Da toto się postawać zwykłą elektrodową spawarką ( inwertorową ) ?

Zakochałem się w tej kapeli 20 lat temu . Rosyjskie Kino. Tu mała próbka: http://www.youtube.com/watch?v=1_5lAdx24KE a aktualnie w słuchawkach od półtorej godziny :

Zafiksowałem się , że jak bezpośrednie, to bezpośrednie czyli bezpośrednio pod wędzonym :grin: i , że jak coś skapnie to buchnie płomień i ..... w pi_ _u jak mawiał niejaki Siara

Prawie bezpośrednie, przesunięte jedynie o tyle, żeby tłuszcz nie kapał w palenisko. A skrzynia w moim przypadku odpada, bo zaraz będzie, że brzydkie, że podwórko szpeci, że śmietnisko robię i temu podobne duperele. A tak , po robocie beczułkę na kółkach zatargam do drewutni i mam spokój.

Dzięki Panowie, na pomysł z ocynkiem wpadłem, bo mam bezpośredni dostęp , a po czarną musze zasuwać do GS kilkanaście kilosów. Ale fakt, oszczędzać godzinę czasu kosztem zdrowia , to bez sensu jest.