Skocz do zawartości

baraki

Użytkownicy
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Miejscowość
    mazowieckie
  • Zainteresowania
    wszechstronne

Osiągnięcia baraki

Wpółtwórca

Wpółtwórca (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam. Odświeżam temat. Półtusze mam cały czas w ofercie!
  2. baraki

    Antybiotyki w mięsie

    Owszem, co do drobiu nie będe polemizował od dawna wiadomo jak jest z drobiem i tu tvn nic nowego nie wnosi, ale dlaczego ukradkiem miedzy wiersze wpycha sie tam inne gatunki jak bydło czy świnie? Ciekaw jestem jakie to antybiotyki sie bydłu podaje żeby szybciej rosło? :shock:
  3. baraki

    Antybiotyki w mięsie

    Założyłem ten temat ażeby skomentować tzw "aferę antybiotykową" wyprodukowana przez tvn : http://uwaga.tvn.pl/64745,news,,afera_antybiotykowa_w_polskim_przemysle_miesnym,reportaz.html Jako rolnik który zajmuje się chowem trzody chlewnej chce tutaj powiedzieć że cały ten reportaż jest mocno zmanipulowany i oderwany od rzeczywistości. W reportażu sugeruje się jakoby wszystkie gatunki zwierząt łacznie z trzoda i bydłem były faszerowane antybiotykami co jest totalną bzdurą! Po co sa tam wstawione zdjęcia bydła opasowego? Nikt nie podaje bydłu antybiotyków do paszy czy wody bo kazdy przeżuwacz po takiej kuracji zszedł by po tyg z tego świata! Mowa tam jest o metronidazolu tylko jakoś dziwnym trafem redaktorzy tvn nic nie wspomnieli że metronidazol dotyczy tylko indyków jako lek n tzw czarną główkę. Czemu wiec mówi się o metronidazolu a w tle pokazuje zdjęcia bydła i trzody choc ten spocyfik niema z tymi gatunkami nic wspólnego? Czy to nie jest manipulacja? Nie znam dokładnie produkcji drobiu wiec ten temat pominę ale jesli chodzi o trzode to jak któs twierdzi że producenci ot tak lekka ręka sypia sobie antybiotyki do koryta to niema pojęcia o czym mówi! Antybiotyki (nawet te chińskie) nie sa tanie, jak by tak rolnik chciął karmić tucznika non stop przez pół roku pierwszym lepszym antybiotykiem to ten lek by więcej kosztowął niż dostał by w skupie za tego tucznika! Jest to wiec choćby z ekonomicznego punktu widzenia nie realne. Owszem jak sa problemy to podaje sie leki ale kazdy stara sie podleczyc zwierzeta gdy sa małe bo wtedy antybiotyk liczony na kg/mc wychodzi najtaniej. Jak tucznik łapie juz wage rzeźna to podanie czego kolwiek do wody cZy paszy przez choćby kilka dni to sa juz astronomiczne koszty i nikomu się to nie opłaca Kolejna bzdurą jest tez rzekome masowe kupowanie chińskich leków przez producentów, czy ktoś myśli że rolnicy sa takimi idiotami żeby wydać tysiace złotych na jakieś proszki od szemranych typów bez żadnej gwarancji składu i skuteczności? Producent żywca angazuje ogromny kapitał na kupno zwierząt paszy itd i miałby dla paru stówek oszczędnopsci ryzykowac że kupił podrobiony lek i padna mu zwirzeta? Ja bym nie zaryzykowła nawet jak by mi kto te proszki za darmo dawał i jeszce dopłacał. Podsumowując uważam cały ten reportaz za mocno zmanipulowany, tendencyjny, to szukanie na siłe sensacji tam gdzie jej niema.
  4. Tak, do konca. [ Dodano: Nie 21 Kwi, 2013 22:13 ] W naszej polskiej. A w zagranicznej to nie?Można łatwo sprawdzic czy łety były desykowane glifosatem, wystarczy wlożyć ziemniaka w doniczke i czekac az cos wyrośnie, jak po rundapie to prózno czekac zielonych listków. Z polskich jeszce czesto coś wyrosnie...
  5. Taka uprawa to tylko w pyrlandii. A w jakiej postaci karmisz tą kukurydzą i napisz o wpływie kukurydzy na jakość i konsystencję mięsa i słoniny. W jakiej "pyrlandi"? Nawet jak posadzisz kilka krzaczków w ogródku to musisz opryskac od stonki bo inaczej w kilka dni zostana gołe badyle, a bez oprysku od grzybów nac uschnie zanim bulwy osiągna wielkość orzechów włoskich. Karmie w postaci ccm, a jakośc mięsa i słoniny jest bardzo dobra, przynajmiej tak twierdza wszyscy którzy kupili moje świnki.
  6. Mam zamówienia na dostawe półtusz do Warszawy i okolic w nadchodzącym czy następnym tyg. jesli ktos jeszce jest chetny to zapraszam. Chciałbym jeszce przy okazji rozwiac mit na temat żywienia ziemniakami, rzekomo jest to ekologiczne i służy zdrowiu. Niestety prawda jest tak że ziemniak to jedna z bardziej zchemizowanych upraw rolniczych, to jest roslina dość podatna na rózne choroby zwłaszcza tzw zaraze ziemniaczaną przeciwko której stosuje sie różne systemiczne trucizny w 2-5 zabiegach zaleznie od przebiegu pogody, mało tego na ziemniaczki ma jeszcze apetyt pewien niezwykle żarłoczny chrząszcz zwany stonka ziemniaczaną, (ponoc zrzucana jeszce za czasów władzy ludowej przez amerykanów na spadochronach)oraz mszyce itd i na tego chrząszcza tez konieczne jest kilka zabiegów insektycydami (podstawowe śrdki bojowe to pyretroidy). To juz koniec? Można zaczxynac wykopki? A gdziez tam! Ostatnio bardzo powszechna jest przed rozpoczeciem zbiorów tzw desykacja która robi sie glifosatem, wtedy zasycha nac i chwast i łatwiejszy jest zbiór oraz odchwaszczone pole pod rośline następczą, ale niestety glifosat krazy w całej roślinie a wic jest także w bulwach. I to ma być ekologiczna karma? :shock: Oczywiście ktoś może mówic że stonke zbiera ręcznie a zaraze zwalcza opryskując sokiem z pokrzywy ale takie bajki to można opowiadac dzieciom w przedszkolu, takie rzeczy to mozna robic w ogródku na kilku krzaczkach, a swinka żeby urosła do wagi rzexnej to musi z 500kg taki ziemniaczków wszamać. Obiektywnie rzecz biorąc najmniej zchemizowana uprawą jest kukurydza, w zasadzie wystarczy jeden oprysk na chwast który robi sie przed wschodami roślin (więc tak naprawde pryska sie kiełkujące chwasty nie rośliny kukurydzy) i na tym koniec. Kukurydza nima puki co żadnych chorób ani szkodników które trzeba zwalczxać opryskami, zreszta niema nawet specjalnie technicznych mozliwości wykonania oprysków w roślinach wysokich na 3m, to tylko samolotem mozna by zrobić albo specjalistycznym opryskiwaczem samojezdnym z bardzo dużym przeswitem ale w Polsce mało kto ma takie możliwości. Tak więc podsumowując kukurydza która ja karmie świnie to praktycznie ekologiczna, pozbawiona wszelkiej chemi pasza :grin:
  7. baraki

    Giełda cen mięsa

    Pytanie jeszce w jakiej klasie była ta połówka, ale chyba raczej nie w E bo obecnie rolnik za te klase dostaje 7zł netto, do tego doliczyc wat i wychodzi że ubojnia za darmo wypatroszyła.
  8. Tak, już wiem o co chodzi :blush:
  9. Myśle ze poprostu rzeźnikowi sie nie chciało, robił to niedbale i tyle, wiem że umie dobrze bo innym razem rozbierał bardzo ładnie. Cóż może boja się konkurencji z mojej strony, że coraz wiecej im tych świnek wożę :grin:
  10. Lista na dostawe na 15marca: 1Mad połówka bez głowy 2Abratek połówka z głową Na 16 marca: 3Jagra połówka Prosze o potwierdzenie i nr tel dla kontaktu Zapraszam jesli jeszce ktos ma ochotę na smaczne mięsko prosto od Polskiego rolnika!
  11. Prosiąt nie sprzedaje, wszystko tucze.
  12. No nie wiem... ja żadnej agresji nie zauwazyłem, ot zwyczajna dyskusja.
  13. Szczepionka na myko około 10-15zł/szt razy 1200szt to juz daje 12000zł w moim przypadku, a to tylko jedyna mykoplazmoza, jak trzeba szcepic na kilka chorób to koszty dochodza do 30zł/szt, a szczepienia i tak nie sa w 100% skuteczne, trzeba się podpierac antybiotykami a wyniki nigdy nie będa takie jak na stadzie wolnym od chorób.
  14. PL 036327864001 Jaka kontrolą sa objęte? Znasz jakieś stado rodzimej rasy wolne od Myko, PRRS, ZZZN, APP ? W Polsce statusu zdrowotnego (oprócz ayjeszki) nikt nie kontroluje.
  15. Mam stado o wysokim statusie zdrowotnym i nie moge sobie pozwolić na wprowadzenie zwierząt o watpliwej zdrowotności z przypadkowych hodowli bo puźniejsze koszty leczenia i szczepień to koszty rzędu nawet dziesiątek tyś rocznie, także puławska itp odpada. To może zrobic ktoś kto ma małe gospodarstwo i kilka sztuk np kolega niedobry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.