krzysztofk9, no kawał mięsa tym przerobiłeś :wink: Mieląc maszynką Alfa 32 wszystko szło jak burza, razem z ojcem te 50 kg zmieliliśmy może w 40min. Ale nie ukrywam że ręce mi puchły niemiłosiernie:) Nie wyobrażam sobie nadziewania kiełbaski maszynką elektryczną bo ręcznie czuję co robie, wszystko mogę uformować tak jak mi się podoba. Gdyby jednak chodziło o samo mielenie raczej kupiłbym elektryka. Reasumując chyba będę celował w Alfe 22, mniejsza, poręczniejsza a i kręcić pewnie będzie łatwiej. No albo coś z napędem, sporo tego jest w przeróżnych sklepach internetowych. Rozumiem że tak wysoka cena Alfy wynika z tego że zakłady Bostal padły, tak? bo przecież z lejkami i sitkami taki zestaw kosztuje okolo 400zł