Skocz do zawartości

Chan

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Chan

  1. Akurat wasza strona padła jak brałem się za wyrób. Teraz wiem, że to był błąd, trzeba było poczekać Pytanie jeszcze jedno: czy moją ligawę powinien wyrzucić czy odciąć spleśniałą część i reszte zjeść? Pozdrawiam Chan
  2. Zasugerowałem się tym przepisem: 1. na wzór a la parmezański / kawałek mięsa optaczasz i potem mocno wcierasz Peklosolą, lub zwykłą solą ale NIEODOWANĄ! W ilości 16 g na 1 kg mięsa (max 19g), możesz dodać przyprawy typu pieprz, paprykę kolendrę do 0,6 g na 1 kg lub inne co lubisz. Czosnek do 2 g na 1 kg mięsa. Jak zrobisz pierwszy raz mniejszą ilość to sama zaczniesz zmieniać proporcje przypraw, te ww podane masz na start, żeby wiedzieć od czego zacząć – nie zwiększaj tylko ilości soli ponad max! czyli 19 g na 1 kg mięsa. Do pudełka i do lodówki, codziennie 2 razy obracaj (rano i wieczorem) mięso zacznie wyciekać sok ale to normalne, po 7 dniach odlej sok a mięso połóż tak żeby już ni leżało w soku mięsnym, jakieś patyczki na dno lub coś innego. Po kolejnych 3 dniach weź pończochę lub rajstope i wsadź do środka mięso (po jednym kawałku do jednej pończochy). Muszą być min. 3 warstwy pończoch, bo inaczej muchy złożą jaja i będziesz miała hodowlę robaków. Powieś to w przewietrzanym miejscu, ale nie na słońcu ani nie przy kaloryferze – bo mięso wyschnie z wierzch i zrobi się skorupka a w środku będzie dalej mokre. Po 7 do 10 dniach wyciągasz z pończoch i do lodówki na 2 do 5 tygodni, czym więcej tym smaczniejsze, ale twardsze. Widać zupełnie błędnie. Dzięki za pomoc! Pozdrawiam Chan
  3. Mięso to ligawa. Waga przed suszeniem 55 dkg. Natarłem to wszystko 8gr soli (znalazłem w internecie taki przepis) roztartej z czosnkiem. Ligawa leżała w lodówce około 7 dni obracana codziennie (prawie wcale nie puściła soków). Potem odwiesiłem w pończosze na tydzień. Dzisiaj jak wyjąłem z pończochy była pleśń na końcach. Mięso w takcie zakupu na 100% świeżę. We Wrocławiu zawsze kupujemy wołowinę w jednym miejscu (EPI) i nigdy się nie nacieliśmy. Pozdrawiam Chan
  4. Witam Czy ktoś z was może podpowiedzieć dlaczego po drugim etapie pojawia się pleśń na końcach polędwicy. W załączeniu przesyłam zdjęcia z pleśnią i widokiem polędwicy w przekroju. Będę wdzięczy za rady. Polędwica w przekroju: http://img832.imageshack.us/img832/5823/20130310053.jpg Widok pleśni (sorry za kiepską jakość zdjęć) http://img841.imageshack.us/img841/3893/20130310054.jpg Pozdrawiam Chan
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.