Witam, to już moja druga produkcja basturmy i za około tydzień powinny się pojawić zdjęcia. Poprzednia zjadła się tak szybko że nie było tematu ale teraz robię 4 kg i w związku z tym mam pytanie, jak ją przechowywać po ukrojeniu kilku plastrów? Czy może wisieć w kuchni z odkrojonym kawałkiem czy powinna być w lodówce? Co do pękania to zdarzyło mi się to za pierwszym razem ale delikatnie i teraz już znacznie odchodziła od mięsa, uznałem że nie ma na co czekać i zerwałem wszystko nałożyłem nową cienką warstwę i włączyłem grzejniczek elektryczny w związku z chłodnym początkiem wiosny Myślę że mięso było trochę za mokre, pasta z przypraw też i pogoda zrobiła swoje, najbardziej pękało na dole tam gdzie zbierał się płyn