Polędwicę zapeklowałem razem z szynką (łącznie 2,2kg mięsa) w solance 8,5% i około 0,5litra na 1kg. Nastrzyk 5% wagi mięsa. Po 8 dniach polędwica wyjęta z lodówki, ociekanie w kuchni ok. 8h. Suszenie w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami w temp 50st. Po tym etapie pokryta roztworem 1:5 i do piekarnika na temp. 60-65st i termoobieg (cały czas drzwiczki uchylone). Malowanie i suszenie powtórzone jeszcze dwa razy. Później parzenie do temp 62st w wodzie o temp 78-80st. Szynka leżała 10 dni. Ociekanie w lodówce na kratce 12h. Suszenie i malowanie podobnie jak polędwica. Parzenie do temp 67-68st. Szynka na słoność super, polędwica lekko przesolona.