Ramzes11

Dzięki Maxell za przepis, bylem na 44 kursie SDM w Łazach (gorąco polecam) ale coś mi parę rzeczy umknęło :grin: i za diabła nie mogłem sobie przypomnieć co i jak.

Witam, właśnie wstałem to i piszę. Przede wszystkim pozdrawiam Dziadka i Andrzeja oraz bardzo dziękuję im za wspaniałą gościnę i szkolenie a Paniom kucharkom dziękuję za wyśmienitą strawę . Pozdrawiam również wszystkich kursantów dzięki którym atmosfera była domowa. Rodzinka z wyrobów zachwycona i nimi obdarowana (mi już nie wiele tego zostało a jeszcze muszę małe co nie co zanieść swoim nygusom, bo mi żyć nie dadzą ). Niezdecydowanym gorąco polecam szkolenia :grin: to jest TO czego mi brakowało w uzupełnieniu mojej wiedzy (zresztą na kursie się okazało iż jest niewielka). Aha, ja już swoją kaszankę zjadłem :grin: . Schab - polędwica, schab z kością, schab bez kości :wink: Pozdrawiam.

Joe, możemy zrobić jakąś ustawkę na wyjazd tyle, że ja jadę z Otwocka i wszystko zależy o której chcesz wyjechać. Jaka lokalizacja wyjazdu w Wawie?