Skocz do zawartości

zenicior

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zenicior

  1. Więc wędzarka w niedziele zostanie poddana ostatecznej próbie po przeróbkach a mianowicie przeróbkom poddana została szafka od wędzarni w której wycięte zostały dwa dodatkowe otwory odprowadzajace dym, każdy o średnicy 160mm jak również przerobiony został komin z paleniska ze średnicy 60mm na 100mm wiem że to nie wiele więcej lecz myśle że wystarczy. Już wstępnie została wypróbowana i kiełbaska kwaśna nie była ani nie było wilgoci i takiego śliskiego nalotu zarówno w piecu jak i w samej szafie. Dam znać jak poszło wędzenie.
  2. nie mialem innej rury pod reka i pospawalem z takiej. od samego poczatku obstawialem rury lecz tesciu stale upiera sie na drzewo ze sliwka sie nie wedzi i takie tam. postaram sie przespawac te rury i sie odezwe czysie poprawilo czy wciaz ten sam problem. narazie dziekuje
  3. witam serdecznie wszystkich wedzarzy, moj problem jest rowniez z kaluza pod wyrobami w wedzarni i skraplajaca sie woda na scianach wedzarni mysle ze spowodowane jest to malymi przekrojami rur otoz rura z pieca wchodzaca w wedzarke ma zaledwie 60mm i rura wychodzaca z wedzarki (komin) tez ma 60mm. wedzilem sama sliwka i uzyskane wedzonki maja kwasny smak, drzewo ma okolo 6 lat lezalo w altance na dzialce wilgotnosc okolo 20/30% czy ktos moglby mi podpowiedziec co powoduje umnie te skraplanie i kwasote i czy dobrze mysle z tymi przekrojami pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.