Skocz do zawartości

gumbas

Użytkownicy
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O gumbas

  • Urodziny 16.12.1974

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Miłocin

Ostatnie wizyty

186 wyświetleń profilu

Osiągnięcia gumbas

Uczeń

Uczeń (3/14)

  • Klub KPPS Unikat
  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Można zapisać się jeszcze na jedną sztukę?
  2. A może tak bardzo prosto, hdmi i np. telewizor. Jak obraz bedzie inny to nie monitor.
  3. Mi też nie chciał system wystartować okazało się, że bios dokonał ostatniego tchnienia i trzeba było płytę główną nową kupić
  4. gumbas

    Fotoradary

    Sprawca wstawia sobie taki filmik do netu oczywiście z reklamami i nie płaci a wręcz zarabia, bo zawsze ktoś chce obejrzeć i kliknie. To jest piękne.
  5. Mam 190 cm wzrostu i jeździłem Yariską 2 razy. Pierwszy raz na tylnym siedzeniu, po 15 minutach bolały mnie nogi, siedzenie jak dla mnie lekko za pupę, drugi raz siedziałem za kierownicą. Siedzenie na max do tyłu, brak miejsca na kolana, wychodziłem "najpierw nogami bo inaczej się nie dało". Auto bardzo fajne i oszczędne, ale wysocy komfortu niestety nie będą mieli, odwoziłem kiedyś kolegę po "imprezce" do domu, ma 170 cm wzrostu Yariskę ma 4 lata silnik 1.0 i mówi że nic innego nie chce. Dobrze go znam i mu wierzę.
  6. Czas najwyższy zaznaczyć się, srebrna będzie super.
  7. Ja też chcę.
  8. Bardzo dziękuję KURP za cenne rady w sprawie robota, nie używałem i po dobrych radach nie skuszę się. Owoce tak jak ty zalewam %, po zlaniu płynu nie zasypuję cukrem, tylko zalewam syrpoem cukrowym(zagotowana woda+cukier). Również uważam, że cukier jest najlepszy do pigwowca.
  9. Opisuję własne kubki smakowe, robiłem i mrożone ale pozostanę jednak przy świeżych i ku...o twardych. Przekroić i tak trzeba nie jeden raz, bo gniazda nasienne są do wykrojenia. Muszę przemyśleć temat z robotem, o tym nie pomyślałem, reszta to przecież tylko kwestia gustu.
  10. Mrozić należało by więcej niż napewno jarzębinę, ale według mnie w przypadku pigwowca to strata aromatu. Będzie "na dzień dobry" faktycznie łagodniejszy i nie o to chodzi, bo pigwa "lubi poleżeć jak wino". Osobiście trzymam je w lodówce w warzywniku przez cały rok (do następnych zbiorów), dodaję do herbaty i uważam, że są lepsze od cytryn: bardziej aromatyczne, więcej pektyn, więcej witaminy C, mam je na działce i nie muszę za nie płacić 12 zeta za kg( to w sumie też jakiś plus jest). Maserować ale nie z pestkami,gniazda nasienne trzeba wykroić bo będzie inny smak,w pestkach są różne związki.
  11. Ostatnio u znajomego pasek rozrządu w brawce rozleciał się po 40 000 km od nowości, Fiat kupiony w salonie. Żona prowadi działalność i wszyscy dostawcy narzekją na Mercedesa Sprintera 2,2 ON ( auta roczne zakupione w polskim salonie). Także nie wszystko nowe z salonu jest takie dobre jak się świeci. Mam dwa starsze modele volviaków, ale nowego modelu nie kupiłbym. Ja lubię decydować jak samochód jedzie i mieć pełną kontrolę nad nim, a nie elelektronika.
  12. gumbas

    Przywitanie

    Przepraszam, że do tej pory nie przywitałem się.
  13. Miałem ostatnio podobny dylemat, co kupić? Obiecałem mojej córci swój własny bardzo ogólnie mówiąc komp za "czerwony pasek" na świadectwie. Dziewucha zawściekła się(musiałem się pochwalić) i rad nie rad trzeba było udać się do sklepu. U mnie wybór padł na X KOM, staram się nie reklamować, po prostu tam kupiłem bo przesiedziałem przed moim monitorem kilka dnimi i wydawało mi się, że ofertę mają dobrą a po wybrany model udałem się piechotą. Wybrałem Notebooki / Laptopy 17,3" :: Lenovo :: Z710 i5-4200M/8GB/1000/DVD-RW GT745M
  14. Obejrzałem odcinek Pani Ewy Wachowicz i doszedłem po dłuższej chwili przemyśleń do prostego wniosku! Pani wędzi identycznie jak mój tata, kiedy przyjdzie do niego sąsiad z %-wym załącznikiem i zapytaniem. Co Józek robisz? ( to jego prawdziwe imię) Mój nigdy nie jest "dłużny" i odpowiada: kiełbasę, jedną szynkę i boczki. Ostatnio wędzonki wyszły identyczne jak ze zdjęć powyżej i uznałem to za wielki sukces, bo poprzednio jak spotkali się z sąsiadem to "kawałek wędzarni się "uwędził" . Ojciec ma drewnianą, a Pani Wachowicz ładną nierdzewną wędzarnię i chyba to jedyna różnica. Jak pisali najlepsi "zadymiarze- sztuka wędzenia to sztuka palenia".W jednym i drugim przypadku "szału nie ma".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.