Skocz do zawartości

jacula

Użytkownicy
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Zgłobice

Ostatnie wizyty

258 wyświetleń profilu

Osiągnięcia jacula

Wpółtwórca

Wpółtwórca (5/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Tak ja pisałem. Zapomniałeś dopisać, że podajesz temperatury w skali Fahrenheita Haha śmieszne ….ten wyrob po takim " wedzeniu " chcialbym sobie zobaczyc ……. pomijajac nazwe Poniżej zdjęcie . Niewątpliwie smakuje @jacula, więc umieścił przepis na forum w intencji podzielenia się nim z innymi forowiczami. Ponieważ podane parametry termiczne znacznie odbiegają od zwyczajowo stosowanych, brak jest zdjęcia wyrobu, więc zainteresowani się dopytują. Dodam jeszcze inne pytania:, czy kiełbaska była wielokrotnie robiona wg tego przepisu w jakiej wędzarni jest wędzona jakim termometrem (termometrami) posługuje się forowicz @jacula gdzie termometr jest umieszczony. ponawiam prośbę o zdjęcie.Swego czasu eksperymentowałam z kiełbasami robionymi na rzeszowską/kresową/wiejską nutę i jestem autentycznie zainteresowana. Mam nawet zdjęcie takiej kiełbasy mojej produkcji ale nie będę autorowi zaśmiecać tematu. Ta moja była upieczona, wręcz przypieczona w wędzarni. Wędzenie do późnej nocy w grudniu 1981 roku w atmosferze stanu wojennego, powrót do domu po godzinie "milicyjnej" z wiankiem kiełbasy na szyi w roli "wziątka" dla patrolu. Wszyscy "po spożyciu" . Nieodłączne skojarzenia z pieczoną, rzeszowską kiełbasą. Temperatura tak jak pisałem i nie ma tu żadnej pomyłki z Fahrenheitem Kiełbasa robiona wielokrotnie. Wędzarnia z paleniskiem bezpośrednim (kibelek) Dwa termometry elektroniczne, jeden mierzy temperaturę w wędzarni, drugi wbity w środek wyrobu. Zrobione dziś telefonem, przepraszam za jakość .
  2. Witam Was kochani zadymiacze w tym nowym Roku. Dawno Was nie odwiedzałem bo czasu mało i pewnie się to nie zmieni aż do emerytury Zaczynam ten temat bo sam szukałem kiedyś takiego przepisu aż metodą prób i błędów sam do niego doszedłem. Przepis na 5kg 2kg łopatki 1kg biodrówki 1kg golonek bez kości 0,5kg słoniny 0,5kg podgardla Przyprawy: 6g czarnego grubo zmielonego pieprzu na 1 kg mięsa 15g soli zwykła kuchenna na 1kg mięsa 6g czosnku na 1kg mięsa 6g cukru na 1kg mięsa Woda przegotowana 0,6L na całość. Jelita wieprzowe 28-32 około 1m na 1,2kg masy. Mięso oczyszczamy z błon i tłuszczu mielimy na siatce o oczkach 8mm, Słoninę i podgardle i pozostałości z oczyszczenia mięsa mielimy na siatce o oczkach 6mm. Do całej masy wlewamy stopniowo gorącą wodę 80-90st i mieszamy aż nam się wszystko ładnie wymiesza. Po wymieszaniu dodajemy wszystkie przyprawy i mieszamy tylko by przyprawy się równo rozłożyły . Wędzenie. Nagrzewamy wędzarnię. Osuszamy w temperatury 100-120 stopni. Wędzimy w temperaturze 130 - 140 stopni aż kiełbasa w środku osiągnie 76st. Wówczas zmniejszamy temperaturę do 70-80st i wędzimy do uzyskania ładnego koloru. Pozostawiamy w chłodnym miejscu do wystudzenia. Bardzo Ważne!!! jak temperatura w środku kiełbasy zacznie osiągać 72-74st należy często sprawdzać czy nie za mocno z niej kapie bo wtedy tłuszcz i galaretka nam ucieknie. U mnie czas wędzenia wynosi od 2-2,5h Smacznego.
  3. Kolejne wędzenie, i wyroby już po parzeniu http://images70.fotosik.pl/469/21b813df206738a2gen.jpg
  4. I po raz drugi http://images68.fotosik.pl/469/49213c1ace551c76gen.jpg
  5. Jak to mówią to było przed ostatni raz Dziękuję Halusi i Tobie !
  6. Dwie pieczenie przy jednym ogniu Krakowska z przepisu i instrukcji @halusia@. Wielkie dzięki za pomoc! Lisiecka made in PePe http://images69.fotosik.pl/371/7f9ee23fc56c2e38med.jpg Niebo w gębie tak mogę napisać
  7. Pięknie
  8. Na mokro bez nastrzykiwania, 12 dni w zalewie się kąpały Dzięki
  9. Dzięki Panowie Kibelek daje radę
  10. No i drugi raz zrobiłem, połowa w garnku już się parzy http://images69.fotosik.pl/220/dd9e81aa064c3ab9med.jpg
  11. Dzięki, będę się starał
  12. jacula

    Coś jest nie tak

    Nie wpływa.Czynnikiem powodującym czerwone zabarwienie mięsa w czasie wędzenia jest tlenek węgla- (CO). Czyli jak dobrze rozumiem to u mnie powstał tlenek węgla, dlatego wyrób ma taki kolor? I po tym co napisał kolega morfeusz300 domyślam się że to dobrze i nie jest szkodliwe? Nie wpływa.Czynnikiem powodującym czerwone zabarwienie mięsa w czasie wędzenia jest tlenek węgla- (CO). Tlenek węgla to raz!ale peklosól to dwa!!Chyba bo teraz żem głupi chyba!!!aaa już wiem o co loto,jak umiesz to uwędzisz na czerwono bez peklosoli!!!gdzieś to czytałem,ale to raczej dla mistrzów;) Niech dym będzie z nami.. Pisałeś żebym nie tracił wiary w swoje poczynania, odpowiem tak samo
  13. A to jakiś kac w planie? Jarku nie mogłem się oprzeć żeby nie pokazać /topic/10162-i-ja-mam-kibelek/ Myślę że za każdym razem będzie tak samo a może lepiej jeden to mało, mam cztery, a jak dymią Już po degustacji, cała rodzinka stwierdziła że w smaku są pyszne! zapach nieprawdopodobny! tylko żonka troszkę narzeka że za twarde wyszły Bardzo Wam dziękuję za opinie, miło tak czytać że się podoba!
  14. Bałem się trochę co wyjdzie ale nawet się udało Długo się wędziło 30min osuszania 50st i 6h w temperaturze 42-55st Teraz właśnie kończą się parzyć, a jutro skoro świt będzie wielkie żarcie http://images66.fotosik.pl/87/3367a990c7aa0719med.jpg
  15. jacula

    Coś jest nie tak

    warzonka tylko chlorek sodu czyli sól. Czy użycie soli warzonej wpływa na zmianę koloru mięsa, chodzi mi o to że następna kiełbasa ma być z szarym oczkiem, i stąd moje pytanie warzona czy zwykła kuchenna jodowana?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.