Onson

Witam, niestety do mnie nie doszedł.

Wracam z pytaniem odnośnie realizacji przelewów zwrotnych.

Kiedy zostaną puszczone przelewy zwrotne?

Czy możesz podać orientacyjne koszty uczestnictwa kursu i zlotu w Napoleonowie?

Od roku czekam na kurs. Za każdym razem jak się zapisałem był odwołany. W końcu się doczekałem, teraz zostaje tylko dojechać z Zielonej Góry na miejsce :-) [Dodano: 19 cze 2017 - 15:15] Jeszcze jedno, dostałem na meila dwie rezerwacje, oczywiście potzebuje tylko jednej.

Zapłaciłem co prawda dzisiaj ale nadal mnie nie ma na liście.

Zarezerwowałem miejsce a nie ma mnie na liście, czyżby nie poszło przez SDM?

Witam wszystkich, jedzie ktoś może z okolic Zielonej Góry?

Witam, do paleniska nie będziesz dorzucał tylko powoli dokładał więc nic nie powinno Ci lecieć do góry. Tak jak napisał jumbo należy zrobić deflektor. Ja w swojej wędzarni zrezygnowałem z szybra. U mnie to jest skrzynka drewniana świerkowa ocieplona w środku wełną stosowaną do kominków i obita od środka blachą nierdzewną. Ja swoją wędzarnię zbudowałem z pomocą Andyandy i Beiot. Jestem z Zielonej Gory wiec jakby co zawsze można zerknąć na żywo gdzie co i jak.

Cz jedzie ktoś z Grudziądza lub będzie przejeżdżał przez Grudziądz?

Do kiedy zostanie zamknięta lista? Jestem zapisany na kurs ale jutro wyjeżdżam w delegację do Grudziądza i nie wiem na jak długo mam się spakować.

Jest gorzej niż ostatnio.

Czyżby kolejny kurs się nie odbędzie?

Właśnie poprosiłem e-mailem o przeniesienie na grudzień.

Znowu coś słabo idą zapisy.

Skłaniam się ku tym bakteriom (podobnie wygląda ser podpuszczkowy jak robię tyle że ma więcej dziur). Temperatury peklowania pilnowałem i wydaję mi się że raczej jeśli chodzi o schładzanie mięsa to też przebiegało w miarę ok. gdyż zawsze dodaje do mięsa zalewę mocno schłodzoną w granicach 4 stopni dodatkowo mięso też jest z lodówki. Chyba że źle zostało schłodzone przed zakupem ale na to już wpływu nie miałem. Wogóle to teraz kojarzę że te kawałki polędwicy jakby intensywniej pachniały ale nie zepsutym mięsem tylko intensywniej (nie wiem jak to określić).

Koleżanka. Upss. przepraszam, zasugerowałem się nickiem chyba zbyt mocno.

Po prostu w tamtym momencie było mi wygodniej nic poza tym Jeśli chodzi o sam termometr to nie widzę problemu żeby taki kupić. Natomiast nie ma znaczenia czy ktoś jest nowicjuszem czy ekspertem podczas mierzenia temperatury bo najważniejsze jest to aby zmierzyć temperaturę dokładnie tak jak to opisał kolega chudziak.

To dziwne nakucie było tylko w celu zmierzenia temperatury w środku mięska podczas parzenia a odbyło się wzdłuż ze względu na to że ten kawałek akurat stał w kotle w pionie. Nastrzyk z solanki był ale pomijam mniejsze kawałki gdyż zazwyczaj nie było z tym wcześniej problemu. Co do metody peklowania to robię to według metody (ja daję troszkę więcej soli) kolegi Szczepana z forum gdyż z tabeli Dziadka były dla mnie za słonę.

Właśnie zastanawiam się dlaczego się nie dopeklował ale z tym mogę żyć. Schab raczej nie był nastrzykiwany, chyba że sprzedawca to robił ale w to wątpię gdyż kupuję w niewielkiej budzie na rynku gdzie o 8 rano połowy towary już nie ma. 38 peklosoli na 0,5 litra wody na 1 kg mięsa przez 7 dni. Robiłem 12 kg schabu a tylko dwa kawałki są takie.A propos Twojej krakowskiej to ją też dzisiaj wędziłem i już podsycha. Robiłem pierwszy raz. Niestety kawałek już spróbowałem nie mogłem się powstrzymać. ????

Witam wszystkich zadymiaczy, może któryś z kolegów odpowie na moje pytanie? Dzisiaj poczyniłem schaby wędzone parzone i dwa są jakieś dziwnie porowate. Od samego początku te kawałki mi coś się nie podobały. Zdjęcia poniżej. Jedna dziura po szpikulcu i wyszło oczko jak nigdy.

Czy ten kurs się odbędzie? Mam wpłaconą pierwszą ratę i chciałbym aby w razie nie odbycia się kursu przeszła na następny organizowany w najbliższym czasie.

Do kiedy należy wpłacić drugą część za kurs?

Może się uda i się nazbiera te ponad 20 osób, bo na razie to słabo wygląda.

Jakie jest minimum aby kurs się odbył?