Skocz do zawartości

Lestad

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Poznań/Włocławek

Osiągnięcia Lestad

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Pytalem orientacyjnie, bo chcialem zrobic szyneczke, ale musialbym to poprzedzic produkcja popiolu. A z racji przebywania na studiach w innym miescie calosc musialbym zrobic w ciagu 2-3 dni. Wiec wszystko jeszcze wypadaloby poprzedzic przygotowaniem materialu do spalenia.
  2. Ja przepraszam, że z takim pytaniem, ale jak dużo drewna (orientacyjnie oczywiście) należałoby spalić co by uzyskać odpowiednią ilość popiołu?
  3. Lestad

    Fioletowe ziemniaki

    Witam! Mam (wlasciwie to mialem, bo wykopalem :P) te ziemniaki na dzialce w tym roku. Niestety, spoznilem sie z sadzeniem i to bardzo, gdyz sadzilem na koniec czerwca/poczatek listopada. Efektem jest bardzo duzo ziemniakow wielkosci orzecha laskowego i mniejszych, czyli typowe sadzeniaki. Jesli interesuje Cie posadzenie takiego cuda natury to chetnie odstapie Ci parenascie sztuk. Do jedzenia sa niestety zbyt male. Roslina w uprawie zachowuje sie niemal tak samo jak klasyczne ziemniaki, jednak stonka sie jej zupelnie nie ima. Przeciwnie do klasycznych ziemniakow nie kwitnie (u mnie kwiaty pojawily sie tylko na 2 krzaczkach na 44 i byly malutkie), i nie bierze ich zaraza. Stanowisko polsloneczne i umiarkowane podlewanie. W tym sezonie mialem do dyspozycji tylko kilkanascie sztuk, ok 1 kilograma ktory pociety dal mi wlasnie 44 rosliny. Zebralem ok 4,5 kg ziemniakow. W przyszlym roku zamierzam sadzic w odpowiednim terminie i zbierac razem z ziemniakami poznymi. Odmiana ktora jest na 2 zdjeciu to vitelotte, dokladnie te, ktore mam. I nie kazdy ma taka ladna barwe, niektore wygladaja jak nierozmieszane lody jagodowe. W smaku ciut maczne, nieco twardsze od klasycznych. Bulwy raczej dlugie a chude, stad ich nazwa. Nie pamietam dokladnie ale nazwa vitelotte pochodzi od tlumaczenia slowa penis. Jest to stara odmiana pochodzaca zdaje sie z Peru. (Nie mam jednak pewnosci, sprawdze rano.) Wyprzedzajac pytania o kolor, nie jest to zadne GMO. Raczej smiech ewolucji. :P P.S. To moj pierwszy post. Pozdrawiam wszystkich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.