Witam. Poprzedni project, jaki podalem pod ocene na tym forum, zgodnie ze wskazowkami, umiescilem w koszu ze smieciami J. Robie wiec od nowa. Bedzie to wedzarnia z paleniskiem pod komora. Chcialbym jednak juz na tym etapie myslec o sterowaniu procesem elektronika i czujnikami (ciepla/przeplywu/wilgotnosci). Pierwsze pytanie, czy ma to sens? Drugie, dotyczy pewnych procesow zwiazanych z wedzeniem. Staralem sie wchlonac tak duzo informacji jak to mozliwe z tego forum, ale nie mam pewnosci, czy dobrze rozumiem zaleznosci pewnych procesow spalania / wedzenia. Zaznaczam, ze jestem kompletnym laikiem Zakladajac, ze komora spalania jest odpowiednio duza, zbudowana z prawidlowych materialow, chce regulowac temperature spalania drewna. Czy to wtedy jest glownie zalezne od ilosci tlenu? Chce wsadzic w poblize zaru czujnik temeratury o zakresie do 500 stopni ktory bedzie sterowal iloscia powietrza dostajacego sie do paleniska. Czy nie bedzie niebezpieczne, jesli mi na chwile zamkne sie doplyw tlenu calkowicie (az do spadku temperatury). Druga rzecz jaka chce sterowac, to przeplyw dymu lub wigotnosc. Czy tutaj gwowne znaczenie bedzie mialo polzenie deflektora? Trzecia rzecz – to temperatura w komorze wedzalniczej. Czym najlepiej tu sterowac? Tlenem? Otarciem zawory w kominie? Deflektorem?Kolejna sprawa ktora nie meczy, to budowa samej komory spalania. Mam dylemat, czy murowac , potem wewnatrz obic deskami sosnowymi a na to blache? Czy samo drewno i blacha? Czy blacha w ogole nie jest potrzebna i zrobic murowane i obite deskami? Z gory serdecznie dziekuje za wyczerpujace podpowiedzi i przepraszam za lamerstwo J