kozie mleko to jeszcze jest szansa kupić ale o owczym to można zapomnieć, chyba nikt nie sprzedaje, po za tym koszta produkcji ekologicznego mleka owczego to około 10 -12 zł / litr. ANNAM , koźlęcine dzisiaj na obiad jadłem ostatki zapasów. Ale to normalnie pieczeń w piekarniku lub na patelni. Raz robiłem kozioburgery i były bardzo dobre, zrobiłem więcej , zamroziłem i potem po troche miałem. Jak na razie mało mialem mięsa bo zawsze chętni wszystkie koźlaki albo jagnięta wykupili i dla mnie czasami już nic nie zostało. W przyszłym roku będzie troszkę więcej jagniąt to dla siebie już sobie obiecałem że zostawię. W planach mam zrobienie kiełbasy, ale zobaczymy co wyjdzie z tych planów. Awaryjnie kupiłem świnkę wietnamską która ma mi dostarczać od przyszłego roku wieprzków na wędliny :-) Uwielbiam szynki długodojrzewające, ale nie wiem czy ze świni wietnamskiej sie nadaje bo mała trochę ta ćwiartka :-) może zaryzykuje i w przyszłym roku spróbuje zrobić. Będzie sporo serwatki z produkcji serków więc świnki będą miały co pić :-) plus pastwisko przez cały sezon , na jesień żołędzie i mięsko z takiej świnki powinno być super na jakieś wyroby.