witam Wiem że temat wielokrotnie poruszany, ale mam mało czasu - jutro tato "odpala" wędzarkę, wiec chciałem zrobić pierwszą w życiu kiełbasę, Mam 5 kg miesa (3 kg łopatki, 1,5 schabu , 0,5 podgardla) wszystko wykrajałem w "kęsy" , wyselekcjonowałem. Natarłem godzinę temu przyprawami i peklosolą - ma przeleżeć 24h w lodówce. I tutaj pytanie znalazłem przepis wg którego użyłem 120g peklosoli/5kg miesa wg tabeli z naszego forum - 100g peklosoli/5kg miesa. a wg mojego Taty, który kiełbasy robi od kilku lat to przerażająca ilość. Tata stosuje 160g/10 kg zwykłej soli , nie pekluje, dodaje sól i przyprawy tuż przed zmieleniem i w ten sam dzień wędzi. Boję się zepsuć 5kg miesa. Co mam zrobić? dokupić kilka kg miesa i wymieszać z tym zasypanym peklosolą? czy moze dawka jest dobra?