Kneź

Dzięki, pozwolę sobie zajrzeć, o ile czasu starczy. Jeszcze tylko kwestia soli i jej nadmiaru w wołowinie, plus podwójne mielenie.. To była wołowina mielona, paczkowana, 30/70 z Macro - musiałem to otworzyć i sprawdzić. Po otwarciu wolałem zwiększyć ilość soli, chociaż wyglądało dobrze - jednak to było 3 dni. Podwójne mielenie natomiast dlatego, że było zalecenie, że wszystko ma być zwięzłe i nie tłuste. Było. Pozdrawiam

Widzę że koledzy "wałkujecie" kwestię tej nieszczęsnej kiełbasy z polędwicy? Cóż, tak się złożyło, że akurat wtedy była tania. Ponieważ na ogół komponuję przepisy do tego co mam, to wyszło to co wyszło - nie byłem w stanie dokładnie opisać składników, tak żeby laik zrozumiał - na ogół wiem dla kogo piszę. Stąd i opis taki, a nie inny. Nie mam ambicji powtarzania precyzyjnych przepisów, ale zapewniam, że smakowały te kiełbaski wszystkim. Nie przypuszczałem, że kwestia zwykłej dość kiełbasy wywoła taki dyskurs. Pozdrawiam

Witajcie. Zaglądam do Was od samego początku, a nawet i wcześniej, bo od czasu postu Maxella o białej kiełbasie, na Czarnej Oliwce. Dłuższy czas tylko sporadycznie. A teraz cóż, oglądanie fotek na facebooku, bez bliższych opisów już mi nieco dojadło, więc po 10 latach chyba czas na rejestrację? Zadymiam natomiast już nieco dłużej, pamiętając co nieco z dawniejszych czasów dzieciństwa i młodości. Współprowdzę kawałek stronki z działem kulinarnym, aczkolwiek nie ma się czym specjalnie chwalić. Zdarza mi się też zrobić kawałek ciasta, chleba, trochę winka lub naleweczki - przecież nie samym mięsem człowiek żyje! Na razie pozwolę sobie zapoznać się na spokojnie z zawartością forum i jego specyfiką, bo szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak tu się poruszać? Pozdrawiam wszystkich serdecznie.