frst

Nie pisałeś nigdzie, że masz 2 noże. A to ,że dedykowany to nie każdy wie który to jest. Ja w zestawie miałem tylko 1 nóż. Ten ząbkowany. Proszę Cię, przecież Zelmer nie ma w ofercie innego noża do wędlin niż ten, o którym napisałem. Zapewne sam masz identyczny jak mój.

Zorientuj się troszkę w temacie model, który podałem kilka postów wyżej ma w komplecie dwa noże - ząbkowany do chleba i gładki do wędlin, serów. Zresztą chyba nawet pisałem w tamtej wypowiedzi, którym nożem kroję.

Dzięki za poradę bez jakiejkolwiek odpowiedzi na moje pytanie W każdym razie jak wygląda zwrot towaru, gdy zostały z niego usunięte fabryczne folie? Krajalnica kroiła raz, więc po wymyciu będzie jak nowa, jednak brakuje tych niebieskich folii. Rozumiem, że to ma być niezgodność towaru z umową, a tej niezgodności nie jestem w stanie wykryć, dopóki nie pokroję. Sprawdziłem i nóż trzyma się bardzo sztywno, w zasadzie nie ma żadnych luzów. Za to spore luzy ma płyta względem noża (ta równoległa do noża, po której przesuwa się mięso powierzchnią ciętą). Dzieje się tak przy dociskaniu wędliny, wobec tego dam jej jeszcze jedną szansę i postaram się pokroić delikatnie. Oprócz tego miałem wrażenie, że nóż obraca się za wolno, krajalnice sklepowe mają wyższe obroty i może dlatego u mnie zamiast ciąć szynka jest szarpana. Zdaję sobie sprawę, że ten sprzęt nie jest profesjonalny, ale najbardziej zależało mi na gabarytach. Zastanawiam się nad zwrotem i pal licho, kupię coś porządnego - najwyżej będę kroił na stole w pokoju

Kilka osób polecało Zelmera 493.6, więc w końcu zakupiłem ten model. Do krojenia wędlin używam oczywiście noża dedykowanego wędlinom i serom (z zestawu) i mam jedno pytanie, czy istnieje szansa, że fabrycznie jest on zbyt tępy? Przy krojeniu szynki i baleronu rwie kawałki na strzępki i nie jest to kwestia ustawionej grubości (kawałek wychodzi ok 2 mm). A tak w ogóle to w krajalnicach sklepowych nóż też obraca się tak wolno?

Dzięki za info, dopytałem ją o gabaryty... Niestety nie zmieści się na moim blacie. Szukam dalej.

Drodzy, powiedzcie, czy warto zawracać sobie tym głowę? http://olx.pl/oferta/krajalnica-CID628-ID8F5YL.html#8b4dc93104

Dziękuję za porady, już zasięgnąłem wiedzy w tych tematach i w przyszłym tygodniu zamierzam wykonać pierwsze "próbne wydruki" Ktoś z forum polecił mi skontaktować się z Tobą, więc pozwolę sobie odezwać się jutro na priv

Jednak co ślepemu po oczach... Znalazłem kiełbaski szynkowe tylko parzone, na początek musi wystarczyć, chociaż gdy przeglądam zdjęcia z wędzoną krakowską, albo baleronikiem.... aj ślina leci

Hmm, przejrzałem sporo tematów w dziale kiełbas i wszystkie "parzone" są krócej lub dłużej wędzone, więc nie obejdzie się bez wędzenia

Patrząc na zdjęcia niektóych użytkowników, to ilość kiełbas nie wygląda na "własne" potrzeby, a raczej na gruby export Szkoda, w zasadzie nie chodziło mi o regularny handel, a doraźne podjechanie do kogoś i kupienie kilku sztuk, gdyby przy okazji wędził dla siebie.

Również witam i podobnie jak kolega rymek, od jakiegoś czasu czytam wątki na forum, ale w końcu przyszła pora na zabranie głosu. Znalazłem tutaj dużo cennych informacji i teraz tylko czekam na spełnienie życiowego marzenia - działka, dom, wędzenie mięsa i ryb. Jednak życie mnie nauczyło, że wszystko po kolei, więc najpierw muszę odchować dzieciaki Pozdrowienia Kamil

Witajcie, Jako, że od dawna nie jadan wędlin sklepowych, trafiłem na Wasze forum. Do tej pory zaopatrywałem się w wędliny u zaufanego zadymiarza w podwarszawskich Markach, jednak przeprowadził się i tym samym zakończył działalność. Czy ktoś z forumowiczów oferuje na sprzedaż gotowe wyroby, takie jak kiełbasy, wędliny? Warszawa i okolice, nie ma przeszkód abym podjechał nawet kawałek dalej. Niestety mieszkam w bloku i nie mam możliwości budowy własnej wędzarni - chociaż bardzo bym chciał, marzę o kupieniu domu z działką, ale taka szansa będzie dopiero za kilka lat. Nie chcę truć siebie i dzieci tym, co można kupić w sklepie, to jest sama chemia, woda i Bóg wie co jeszcze. Proszę, pomóżcie Z pozdrowieniami Kamil