Skocz do zawartości

widar11

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Ząbki

Osiągnięcia widar11

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam, mam pytanie czy można zrobić palenisko do wędzarni ze starego piekarnika elektrycznego. Niestety stałe elementy (palenisko w ziemi, wymurowane itp.) nie wchodzą w grę. Mogę zrobić tylko wersję rozkładaną do wędzenia i po do schowania. z góry dziękuję za odpowiedzi.
  2. Ale mam w planach, również z paleniskiem bezpośrednim, ale u siebie na działce. Może już niedługo
  3. Dziękuję Flak barani był naprawdę słaby. Nadziewałem nadziewarką i nawet przy robieniu parówek po prostu rozchodził się w rękach pomimo moczenia go zgodnie z Waszymi zaleceniami (z dodatkiem octu winnego). Żeby zrobić kg parówek zużyłem 10 metrów. Należę do raczej spokojnych osób ale całe szcęście, że byłem sam w domu bo by się nasłuchali niecenzuralnego słownictwa
  4. Witam, dołączyłem do waszego grona kilka tygodni temu żeby dowiedzieć się coś na temat przygotowania i wędzenia własnych wyrobów. To co znalazłem przerosło moje oczekiwania. Po kilkutygodniowym przekopywaniu testów artykułów i wypowiedzi na forum Wędzarniczej Braci odważyłem się na zrobienie pierwszych wędzonek i kiełbas (w tym parówek według przepisu Mira – wielkie dzięki). Parówki i parówkowa na zdjęciu. W przygotowaniach bazowałem przede wszystkim na Akademii Dziadka oraz przepisach z artykułów. Mówiąc krótko, ZOSTAŁEM BOHATEREM W SWOIM DOMU i nie tylko w swoim, za co szczególne podziękowania ślę Kolegom o nikcach DZIADEK, Gonzo, roger, Maxell, arkadiusz, chudziak, abratek, Maad, jaceknyerba, andrzej k, i innym których tu nie wymieniłem, ale również doceniam ich wiedzę, z którą dzielą się takimi „świeżakami” jak ja. Wracając do moich przygotowań swojskich wyrobów to od razu poszedłem po bandzie i przygotowałem do wędzenia (prowizoryczną wędzarnie postawiliśmy ze szwagrem w 3 godziny – efekt na zdjęciu) 6 szynek, 6 baleronów, 3 boczki, 8 kg kiełbasy swojskiej i 3 kg parówek (miały być jeszcze frankfurterki ale miałem marnego flaka baraniego i non stop pękał. Panowie, wszystko się udało, osoby próbująco moich wyrobów są ZSZOKOWANE, że robiłem to pierwszy raz. Poniżej kilka zdjęć. Jeszcze raz dziękuję. Mam nadzieję, że spotkam, przynajmniej niektórych z Was na jakimś kursie lub zlocie to będę mógł osobiście podziękować (robię niezłe nalewki).
  5. widar11

    Przywitanie

    Mam na imię Darek i serdecznie pozdrawiam wszystkich ZADYMIACZY. Co prawda, od paru lat brak możliwości na wędzenie wędlin (mieszkanie w bloku) ale mam nadzieje, że niedługo się to zmieni i będę wytwarzał domowe smakołyki, nie tylko z szynkowara.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.