oshibby

Dziękuję!

zjedliście surowe - zapeklowane? - może następnym razem trochę potrzymajcie w ciepłym dymie Nikomu nic nie jest, a doprawione idealnie. Dodam, że nie lubię surowego mięsa, a te poprostu było jak nie surowe. Co do peklowania to muszę powiedzieć, że zrobiłem inaczej niż to się robi (jak już poczytałem). Leżało 5 dni w lodówce w tem 4*C, czasem zmniejszałem do 2*C. A odpowiedź na pytanie? Co sprawia, że mięso jest kruche?

Witam, jestem laikiem, a moje pierwsze proby są nadzwyczaj udane. Mianowicie mięso po peklowaniu i krótkim suszeniu (bo niestety nikt nie wytrzymał) jest *cenzura* kruche - co jest oczywiście dla Nas atutem. Mięso jest surowe, a kruche i smaczne. Pytanie - jak to zrobiłem, że tak się stało? Co odpowiada za kruchość mięsa po peklowaniu. Nie podam narazie co i jak robiłem, by nie wprowadzać w błąd czy też nie sugerować odpowiedzi. Pozdrawiam