Witam. Nie bardzo wiedziałam gdzie wpisać posta i mój wybór padł na Hyde-Park, jeśli admin uzna, iż powinien ten post być gdzie indziej, proszę o przeniesienie. A teraz do rzeczy zanim calkiem się zamotam. Od kilku lat zajmuję się chowem kóz. Co roku jesienią następuje rzeź niewiniątek a ja uwijam się przy wędzeniu mięsa oraz próbach mniej lub bardziej udanych z wyrobami. W tym roku chciała bym nawiązać współpracę z kimś kto zamieszkuje w pobliżu Bydgoszczy, posiada wędzarkę i miał by ochotę pomóc w zrobieniu wędlin. Wiem, ze jest jeszcze mnóstwo czasu bo koźlęta malutkie, ale ilość tegorocznego przychówku mobilizuje mnie do myślenia. Ubicie zwierzów planuję na wrzesień-październik. Będzie to co najmniej 5 sztuk (chyba, że moje panny sie postarają o więcej). Moja propozycja jest następująca: -z tuszkami melduję się u fachowca po uprzednim uzgodnieniu co i ile poza tuszkami nabyć i przywieźć muszę (dodatkowe mięcho, przyprawy, jelita etc.) -z fachowcem dokonuję rozbioru mięcha oraz zrobienia wyrobów a w rozliczeniu oddaję wybraną przez niego tuszkę Całkiem możliwe, iż będę mieć do tego jeszcze tuszki królicze, ale nie koniecznie. Z mojej strony mogę zagwarantować wysoką jakość koźlęciny bez chemii i sztucznych pasz. Skusi się ktoś na taką propozycję?