Skocz do zawartości

Piotr_O

Użytkownicy
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Piotr_O

  • Urodziny 25.05.1992

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Ostatnie wizyty

250 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Piotr_O

Poszukiwacz

Poszukiwacz (4/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Dziękuje za uznanie [emoji109][emoji2532][emoji109][emoji2532]
  2. Dużo czytam zagranicznych książek kulinarnych (modernist cuisine, salumi, itp) tam zawsze jest opisane w procentach i głównie występuje cure czy prague powder. staram sie brać przykład z najlepszych [Dodano: 22 paź 2018 - 15:25] jedyne co udało mi się ustalić i wywnioskować wędliny które były w kątnicy i nie zostały opryskane mold 600 zaraziły sie szarą pleśnią a wędliny bez kątnicy i bez mold 600 ładnie przejeły białą pleśń po poprzednikach. Uważam że kątnica sama w sobie nie jest dobrą osłoną do dojrzewania bez szczepienia pleśni. Była wielokrotnie moczona w "surowej wodzie" gdzie tych bakterii jest sporo.
  3. a no małe, zaznaczyłem że to mój pierwszy wyrób i również moje pierwsze cięcia mięsa właśnie pod tą wędlinę, mam nowe w szafie i są dużo większe. jeśli chodzi o czas culatello to wisiała od marca wiem że to zbyt krótko. Wybacz tak zrobię nie do końca rozumiem ?
  4. Długo mnie tu nie było Ilość pracy jaką miałem w "sezonie" nie pozwalała umieszczać nowych postów. Coppa #1 w smaku trochę jak dla mnie zbyt słona, konsystencja idealna Loin #1 tutaj pełen zachwyt jak na dwa miesiące w "lodówce" wydała się bardzo intensywna i aromatyczna Chump #1 według mnie czarny koń tych zawodów widać pęcherz powietrza ale w smaku naprawdę ciekawy wyrób Culatello #1 tutaj pełen sukces, jestem mega zadowolony Podsumowując utrata wagi na wszystkich wyrobach 30%-36%. Uważam że 3% soli to zbyt dużo kolejne wyroby będę nastawiał na 2% - 2,5% Ubytek wagi był zbyt szybki także małe korekty w szafie będą konieczne Zapraszam do dyskusji
  5. Tak się czasami dzieje, zauważyłem to kiedy robię mocne napary to ten porost się pojawia, nie zmienia to smaku, z napojem wszystko w porządku
  6. No to widocznie nie piłaś dobrej kombuchy
  7. Tak mam wymianę powietrza, temp 13-14,5 stopni, wilgotność 75-80%
  8. A czy kątnice nie miały na to wpływu ? Schab bez kątnicy ładnie się ostał
  9. Już rozumiem, tak ze nie bakterie a pleśń. Czy zbyt duża wilgotność mogła być powodem ? Tego nie wiem, na tych samych parametrach inne wyroby wychodziły ładne
  10. O jakich bakteriach piszesz? Wszystkie wędliny szczepie Bactoferm Mold 600
  11. Zaraz po tym „wsadzie” podekscytowany stwierdziłem ze uzupełnię lodówkę o kolejne „tematy” zamówiłem świnie no i klasycznie Culatello, Coppa, Biodrówka, Szynka kulka i schab. Wszystko prócz schabu zapakowałem w kątnice wieprzową i powiesiłem bez szczepienia bakterii byłem przekonany ze bakterie przejdą z poprzednich wyrobów no i tak się stało [emoji2] pierwsze kilka dni pleśń ładnie rosła ale niestety tylko „strefami” lub „kępkami” i uśpiło to moja czujność. Przed wczoraj otwieram lodówkę i widzę to: [emoji24][emoji24][emoji24] Zaznaczę ze nie otwieram jej zbyt często żeby nie wprowadzać tam zbędnych zarazków ale w dwa dni taki porost pleśni? Wędliny które były zapakowane w kątnice zostały „zarażone” tylko ostał się schab który wyglada ładnie tak ze znów zostałem z kilkoma sztukami które widzieliście.
  12. Kupiłem na Allegro, wystarczył jeden grzyb bo to rośnie na potęgę [emoji23]
  13. Butelki kupiłem w firmie BAGSTAR maja stronę internetowa wiec z wysyłka bez problemu. A jeśli chodzi o kombuchę to zdecydowanie warta zachodu. Jest niesamowicie zdrowa, wyśmienita w smaku, ja robię mocno gazowaną, a same bąbelki są takie „szampańskie” nie jak w cocacoli chamskie i intensywne, na upalne lato, na kaca, i dla zdrowotności 3xTAK polecam bo warto
  14. Otwierasz sklep? To tylko na własne potrzeby [emoji23] W planach jest sprzedaż w naszych restauracjach jako wyrób wlasny
  15. Tak jak pisałem instaluje grzyba: Herbatę zostawiłem na 9 dni aż grzyb zaczął ładnie pracować. Wyjąłem grzyba, przelałem cały płyn przez tetrę dodałem jeszcze cukru żeby Kombucha ładnie się „zagazowała” i przelałem do butelek. Po dwóch dniach napój jest gotowy do picia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.