mklos1

@kleynot, W tym stanie przekaźnik nie nadaje się do użytku, bo ewidentnie został przegrzany. Jaki wpływ ma to na elektronikę - nie wiadomo. Nie ma co dywagować. Należy wymienić przekaźnik a przede wszystkim zapewnić mu chłodzenie. W karcie katalogowej producenta jest wyraźnie napisane, że przy prądzie większym niż 5A wymagany jest radiator (montaż na pastę). Przy założeniu, że właściwie interpretuję kartę katalogową (bo nie jest do końca jednoznaczna według mnie), to z takim radiatorem maksymalny prąd 10A max (bez przedmuchu). Dodatkowo jest pewien haczyk. Producent pominął temperaturę otoczenia, dla której podaje wymagania co do radiatora i jego przedmuchu. Jeżeli robił to dla temperatury pokojowej, to należy zamontować solidny wiatrak...

Hmmm... Jeżeli chodzi o monitorowanie temperatury za pomocą Domoticza, to google serwuje gotowce (1-Wire). Czego chcieć więcej? Jedyne w zasadzie czego tylko potrzeba to PID po jakiejś znanej magistrali, żeby pod automatykę podczepić. Ktoś nawet implementował skrypt PID'a http://www.domoticz.com/forum/viewtopic.php?t=15075 Ale osobiście wolałbym autonomiczny regulator tylko z kontrolą nastaw.

Hej! Odkopuję temat. Próbował ktoś uruchamiać działalność MLO na powierzchni mniejszej niż 50m2. Jak myślicie jakie są szanse na powodzenie w kontekście spełnienia wytycznych?

Jak w praktyce wygląda odporność powłoki na wodę i słońce? Pierwszy raz coś olejem pociągam. Do tej pory jechałem albo impregnatem albo lakierobejcą.

@binio1111, Podłączyłem regulator do prądu i się nim pobawiłem. Moja obserwacja jest taka, że czujnik dość szybko się nagrzewa, ale dość długo trzyma temperaturę. No cóż. To termistor prawdopodobnie zalany żywicą czy jakimś innym ustrojstwem. szkoda mi poświęcić czujnik, żeby to sprawić. Do regulacji procesów szybkozmiennych raczej się nie nadaje. Dzisiaj uruchomiłem też REX'a C100 z długą termoparą. Jest trochę lepiej ze względu na inną konstrukcję czujnika, bo rurka, w której zatopiona jest termopara ma mniejszą średnicę.. Obecny domek wędzarniczy ma małą kubaturę i w zasadzie podmuch wiatru jest w stanie obniżyć temperaturę o 5 stopni dość szybko i bezwładność czujnika może być tutaj niekorzystnym zjawiskiem. Jakoś szczególnie się tym nie przejmuję, bo jeżeli tylko uwolni mnie to od ciągłego doglądania i grzebania w palenisku, to i tak będzie dobrze. Z pewnością nawet ESCO poprowadzi temperaturę lepiej niż moja ręka. A duża komora sama w sobie ma większą bezwładność...

A jakie są Wasze doświadczenia jeżeli chodzi o olej do drewna. Zdecydowałem się na to rozwiązanie, gdyż na próbce porównałem sobie estetykę oleju vs impregnat. Impregnat się chowa, olej przepięknie podkreśla fakturę i strukturę drewna. Sosna pociągnięta olejem w kolorze tek jest według mnie obłędna. Konkretnie Sadolin. Jak często powtarzać olejowanie?

Tak. Innych nie brałem pod uwagę.

Konstrukcja ściany jest taka: deska 20mm, 50mm pustej przestrzeni, deska 20mm. Myślałem o docieplaniu, ale jak próbowałem rozpoznawać temat, to są dwie szkoły w kontekście wełny i wilgoci. W razie problemów będę mógł docieplić czymś, bo przestrzeń jest. Moc przewidziana 7.5kW. Mam już 3 ściany zbudowane. Wnętrze komory wyjdzie 63x63x200. Zimą wędzić nie będę, ze względu na problemy logistyczne. Co najwyżej późną jesienią.

To, że nie jest to PID (ze wszystkimi konsekwencjami nie bycia PID'em) wiem, to że się nada też wiem. Pytanie czy miałeś z nim doświadczenie w praktyce. Obudowa tego regulatora pasuje do minimalistycznej koncepcji elektryfikacji obecnie używanej wędzarni. A że tyle kosztuje? Nie jest to jeszcze dramat. A tak na marginesie. Rex'y mają precyzję pomiaru +/-3 stopnie. Chińska termopara dołączona do nich... Jak Bóg da... +/- 1.5 stopnia, ale na wzorcowaniu widywałem gorsze. W tej cenie REX jest niezłym regulatorem. Fakt, że może i poprowadzi temperaturę lepiej, nie rekompensuje tego, że łączna niepewność samego pomiaru jest duża.

Przejściówka nie do końca mnie ratuje, bo przedłużacz, który mam jest teoretycznie do 2,5kW, ale to chińczyk bez marki, więc pewnie do 2kW można z niego ciągnąć. Myślałem, żeby spróbować opędzić temat częścią 2kW. Przekonfigurować sprzęt zawsze można jak nie da rady... Alternatywa: 1) 2x 2700W 2) 3x 2000W z grzałki do termoobiegu - z punktu widzenia konstrukcyjnego podoba mi się bardziej. Trochę się zmartwiłem, bo materiału nie mam szczególnie dużo by zrobić dwie warstwy desek. Ewentualnie chodzi mi po głowie 70x70x100, bo nie wiem czy z tymi 200cm nie przesadzam jak na moje potrzeby.

Kupiłem ESCO ES11H. Ma ktoś doświadczenia z tym regulatorem? http://termoplus.pl/produkt/regulatory/es11h/

Podczepię się pod temat... Mam pewien dylemat. Kupiłem grzałkę piekarnika 2700W (2000W + 700W). Wędzarnia ma mieć gabaryt 70cm x 70cm x 200cm, deska 20mm, nieocieplona. Na działce nie mam gniazdka, które uciągnie 2700W (poza siłą, która ma 16A na zabezpieczeniu). Podpinanie się pod siłę będzie dla mnie dodatkowym problemem, bo muszę zorganizować dodatkowy przedłużacz itp itd, więc chętnie pozostałbym przy jednej fazie. Jak myślicie 2kW wystarczy, żeby sprawnie ogrzać taki gabaryt wędzarni?