2pac01

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc. Jak tylko znajdę chwilę postaram się coś narysować na papierze mm i wrzucę do oceny a na razie czytam... duuużo

Widziałem wędzarki obu producentów ale jakoś mnie nie porwały. Chciałbym jednak zostać przy tradycyjnych sposobach, tym bardziej, że teść jest stolarzem i ani drewna ani wiórek nie zabraknie. Po głębszym namyśle zdecyduje się jednak na palenisko bezpośrednie a póki co zabieram się za czytanie. Dziękuję bardzo za link.

Założenie jest takie, że wędzimy tylko i wyłącznie dla rodziny, w ilości takiej aby nie musieć kupować niczego w sklepie. Dodatkowo mój ojciec jest ogromnym zwolennikiem ekologicznej żywności oraz diety zgodnej z grupą krwi. Co za tym idzie z mięsa uznaje tylko kozy, owce, wołowinę, kaczki, kury oraz dziczyznę do której jest tu swobodny dostęp a ceny w miarę. Jemy również sporo ryb, w szczególności pstrąga, którego hodowlę mam praktycznie pod domem oraz ryby słodkowodne. Morskie rzadko ze względu na metale ciężkie. Jeśli chodzi o wędliny to ja akurat nie mam obiekcji przed dobrym swojskim boczkiem czy szynką Reasumując chcę wędzić tylko i wyłącznie na własny użytek. Będą to szynki, kiełbasy cienkie i grube oraz ryby. Raz na jakiś czas ojciec przytacha jakiś udziec albo jagnię (przeważnie późna wiosna). Nie ukrywam też, że będę chciał wędzić większe ilości, gdyż praca nie pozostawia zbyt wiele wolnego czasu.

Na wstępie mojego pierwszego postu chciałbym się przywitać. Mam na imię Dominik. Na co dzień zajmuje się sztuką ludową Beskidów, automatyką parkingową i rolnictwem. Mieszkam u bram Beskidu Małego. Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie własna produkcja wędlin. Poświęciłem kilka godzin na przejrzenie forum a w szczególności działu dla początkujących i jestem pod ogromnym wrażeniem ilości i jakości informacji jakie można tu znaleźć. W związku z tym iż dopiero zaczynam przygodę z zadymianiem chciałbym poradzić się w kwestii podstawowej, czyli samej wędzarni. Ponieważ mieszkam na wsi i w jednym budynku mam firmę (galeria sztuki) oraz dom, miejsca do dyspozycji jest naprawdę niewiele. W związku z tym podjąłem decyzję, że wędzarnia będzie mobilna. Chciałbym jednak, żeby była też estetyczna i na pewno blaszana. Odpadają beczki, szafki bhp i inne samoróbki. Miałem też dylemat odnośnie paleniska ale po głębszej refleksji wybrałem wariant pośredni. Przejrzałem ofertę polskich firm zajmujących się tego typu sprzętami i wpadła mi w oko jedna taka Chciałbym, żeby była to baza to mojej konstrukcji: I teraz mam kilka pytań: 1. Wędzarnia na zdjęciu ma wymiary komory 50x50x60(dł x szer x wys) ale chciałbym ją wydłużyć do 100-120cm. Czy wymiary będą ok? 2. Nie znam wymiarów paleniska ale wydaje mi się małe. Jakie powinno mieć wymiary żeby było ok? 3. Czy blacha gr 1.5mm wystarczy? Waga nieistotna. Ma być solidnie. 4. Czy malowanie farbą żaroodporną wystarczy czy lepiej użyć dodatkowo blachy cynkowanej ogniowo? Chciałbym aby wędzarnia posłużyła min 10 lat bo to jednak spory wydatek. 5. Czy jest potrzeba aby wędzarnia była ocieplona? Czy to jest naprawdę aż tak istotne? 6. Czapka jest zdejmowana ale może warto dodać jakieś szybry dla lepszej regulacji zadymienia/temperatury? A może jednak wybrać palenisko bezpośrednio pod komorą albo z tyłu?