PT123

Przy wędzeniu tak, natomiast przy podpiekaniu zawsze jest jakiś ogień ( ogień podnosi też temp.) [Dodano: 18 gru 2018 - 10:37] Aha, gdybyś miał problemy z podpiekaniem, to zawsze możesz do tego celu użyć piekarnika jak by coś Niby tak, ale na horyzoncie majaczą podwyżki prądu. Wolałbym wiedzieć jak bezpiecznie podpiekać w wędzarni. W końcu wiele osób tak robi.

OK, ale czy mam unikać płomieni? Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Zmniejsz ilość soli do 18gramów na kg mięso - to akceptowalny przez większość poziom zasolenia . A do tłuszczu zastosuj samą sól a nie peklosól . OK, dzięki. A czy ktoś może poradzić cos w zakresie tego palenia przy podpiekaniu?

Witaj, podaj ten przepis albo link. To ten: https://wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone-lub-parzone/1193-kielbasa-dobra-olego

Witam wszystkich! Od dłuższego czasu czytam forum i wszystkie zgromadzone tutaj artykuły. Od zeszłego roku dysponuję murowaną wędzarnią zrobioną na wzór jednej z wędzarni przedstawionej na tym forum. Wędziłem już pięciokrotnie (w tym kiełbasy) osiągając przyzwoity (zdaniem moim i mojej rodziny) efekt (smak i aromat). Obawiam się jednak, że wciąż mam problem z paleniem w palenisku. Jak rozumiem, powinienem unikać otwartego płomienia ponieważ podnosi on temperaturę spalania co skutkuje produkcją szkodliwych (rakotwórczych związków). W przypadku szynek i podobnych wędlin nie mam problemu, ponieważ wędze w dymie o temperaturze ok. 40 st i później parzę do momentu uzyskania 76 st we wnętrzu szynki. W przypadku kiełbas chcę jednak przypiec je w wędzarni. Jak to zrobić? Jak palić aby uzyskać 90 st. i nie produkować toksycznych związków. Robię kiełbasę wg jednego z przepisów z forum. Przepis mówi aby na dwa dni zmielone mięso zostawić wymieszane z peklosolą. Poprzednio tak zrobiłem i po podpiekaniu kiełbasa wyszła za słona. O ile mniej więcej powinienem zmniejszyć porcję peklosoli aby zapewnić jej działanie, ale zmniejszyć słoność? Z góry dziękuje za wszelką pomoc.