Witam, chciałbym sie najpierw przywitać bo jestem tutaj nowy. A wiec nazywam sie Krzysiek 28lat pochodzę z okolic Rybnika. Zabieram sie do budowy wedzarnika stelaż pospawalem pod wedzarnik z profili które zostały mi po bramie, cała resztę chce zbudować z desek sosnowych bo takowe tylko maja u mnie na tartaku ,ale czytałem ,ze duzo ludzi ma wedzarnik z drzewa sosnowego i nic sie im nie dzieje z wędlinami , chodzi głównie o żywice ,która moze a nie musi wyjsć z drzewa. Ok do rzeczy chce zrobic z desek 2,5cm grubych i wedzarnik będzie stał pod gołym niebem. Czy po zimie bądź deszczach noe powygina desek? Czy lepiej nakrywam folia bądź jakaś osłona przed warunkami atmosferycznymi ? Chce zrobic drzwiczki otwierane z przodu , najpierw był pomysł z otwieraniem od gory ale wygodniejsze dla mnie będzie otwieranie z „czoła” wedzarnika;) ale zastanawiam sie jak zrobic dol?? Czy tez drewniany a poprostu obić go jakaś blacha z nierdzewki i dać talerz bądź dwie łachy podwójne na rozprowadzenie dymu po całym wedzarnikiem czy cos innego? Nie wiem jak po fachowemu to nazywacie ,ale zapewne wiecie o co mi chodzi. Ocieplać ten wedzarnik bo nie ukrywam w zimę tez bym chciał cos powedzic. I jak długi zrobic kanał ? Czym dłuższy tym lepszy czy nie?