Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'pierwsze wędzenie' .
-
Witam Szanowne Siostry i Bracia, moje pierwsze i drugie wędzenie pierwsze było na szybko i na próbę, jednodniowe peklowanie nie dało dobrego wyrobu ale nauczyło obsługi urządzenia, taki był cel wędlinki ładne z zewnątrz ale szarawe w środku, w smaku ok, nie ma sie czym chwalic, a widoczna kiełbasa to biała surowa z ryneczku, wyszła smaczna, krucha drugie wędzenie już bardziej przemyślane, 3-dniowe peklowanie, i o ile wędzonki wyszły super, to z kiełbasy wyszła policyjna pała czyli tzw. twardy flak, jelita po wyjęciu moczyłem w ciepłej wodzie 2-3 godz, przelałem też je wodą robilem głogowską z ksiązki Roberta oraz czosnkową wg Jacka W. nadziewałem maszynką elektryczną, to jeden błąd, nie nakłuwałem jelita po nadzianiu, czy trzeba ? wiem, ze trzeba jesli sa pęcherzyki powietrza nadziewarkę już sobie sprawiłem, M 18 Dzięki Muski ! kiełbasę po nadzianiu osadzałem ok 1 godz, obtarłem ręcznikiem papierowym (pewnie za to mi się dostanie) potem w wędzarni osuszanie ok pół godz. i wędziłem ok 3 godz., po czym parzyłem do uzyskania 68-70 st w środku, woda 75-80 st. podpowiecie coś proszę ? może ktoś ma booxa smoker 300 i doradzi jak wędzi kiełbasy ?