Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

i fajerki
  co mi się wydaje ze obecnie odchodzi się od płyt z fajerkami  na rzecz litych  jest wygodniej (nie masz okopconych garków , dym nie idzie na kuchnie -jak ściągasz fajerkę , nie przekładasz fajerek )
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-412745
Udostępnij na innych stronach

polub zwierzynę,  śnieg , prace u siebie itp bo inaczej będzie jak wyżej

Ja to znam ale akcja dzieje się w Bieszczadach  :D

Edytowane przez Hektor

Janusz
"Życie bez zmywarki jest jak bmw bez dresu"
www.klubvolvo.org.pl

 

Nie zapomnij klepnąć Pana "S" 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/10412-za-darmo-za-free-dla-ka%C5%BCdego-nowego-forumowicza/

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-412819
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze do tej pory  nie mogę wjechać na działkę  :D ponoć to urok (fakt jak siedzę przy piecu i patrze przez okno) ale jak się przedzieram to nie widzę w tym nic poetyckiego (jeleni , saren nie przeklinam,chociaż spałowały mi drzewa, Pana od pługu również,) Wszystko polubiłem :D

Edytowane przez Maciekzbrzegu
Bo w życiu nie chodzi o to by przeczekać burzę, lecz by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-412822
Udostępnij na innych stronach

Cóż moi mili, każdy kij ma dwa końce. Może mieszkając w mieście jest wszędzie bliżej i łatwiej. Może na, za przeproszeniem, zadupiu jest czasem trudniej i trzeba się trochę bardziej sprężyć fizycznie, ale czy to źle? 

Ale który mieszkaniec miasta może sobie w upalny poranek wyjść w koszuli nocnej (albo w samych gatkach jak mój mąż) i boso do ogrodu, z kubkiem ulubionej kawy, wciągać w płuca pachnące jeszcze nocą (zapach, który jest jedyny w swoim rodzaju i nie do podrobienia) powietrze?  Który z nich może otworzyć furtkę i sięgać wzrokiem ponad polami, łąkami aż po horyzont? Ptaki świergolą, pszczółki bzyczą  ;) , a motylki potrafią usiąść na włosach. Czy w mieście można usłyszeć klangor żurawi i nawet je z bliska zobaczyć? A jak kilkadziesiąt metrów od nas dokazują i szaleją zajączki, kto w mieście zobaczy?

A nocą, gdy niebo jest czyste? Tylko poza miastem, z dala od świateł miasta, można naprawdę zobaczyć gwiazdy. W mieście to tylko ich namiastka.

Jesienią, jak chcę grzybki w śmietanie, idę na pół godziny do lasu za drogą i mam pyszny obiadek.

Zimą kulig można mieć codziennie. I jak przyjdzie szadź, wszystko wymaluje to widoki dech zapierają.

No i jeszcze grillek i wędzarenka własna. Kto ma w mieście to wszystko? Tam to nawet się z mężem głośno posprzeczać nie można :frantics: , żeby potem się ładnie pogodzić  :hug:  :D .

Mnie do miasta nie zaciągną w sto kuni. No chyba, że będę miała pecha i dożyję całkowitej niedołężności.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-413066
Udostępnij na innych stronach

samośka, masz całkowicie rację :D   U mnie to  można wyjść nawet bez gatek   :facepalm:  a grzybki na trawniku zebrać :D.

A jeszcze 14 lat temu byłam od kilku pokoleń miastowa :rolleyes:

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-413217
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mieszkam w  samych Konopiskach  tylko w gminie Konopiska -najblizszych sasiadów mam jakieś 0,5 km a las za płotem  :D

"...dobrze przeżyte Dziś uczyni każde

Wczoraj snem szczęśliwym,

I każde Jutro wizją nadziei."

Kalidasa V w n.e.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-413230
Udostępnij na innych stronach

Chudziaku,

U mnie to  można wyjść nawet bez gatek     a grzybki na trawniku zebrać .

.

 

Już o tym "bez gatek" nie chciałam pisać  :tongue:  :D .

A z grzybkami też tak mam, choć w ogrodzie głównie maślaki sitarze pod świerkami i modrzewiami rosną. Czasem trafi się kilka koźlarzy albo prawdziwek. Za to w brzezince na skraju naszej łąki  naprawdę nazbierać można sporo i tych i tych grzybków. No i mój przysmak kanie. Jak jest dobry rok, to za jednym podejściem i to w jednym miejscu, po dwa duże kosze wiklinowe się zbiera. Po kilku dniach na nowo. Obdzielam nimi wszystkich znajomych i rodzinę. 

W ogóle mieszkamy podobnie, też mam tylko dwóch sąsiadów w pobliżu, reszta ok. kilometra dalej. 

Ja mam tylko problem taki, że mieszkamy na górce i na bardzo przepuszczalnym gruncie. Większosć roślin i krzewów, które lubię, nie chcą tu rosnąć - za sucho. Dobrze, że mam wodę ze studni, bo z torbami bym poszła przez samo podlewanie latem.

Też byłam "miastowa", ale nawet jako dzieciak, kiedy trzeba było wracać po wakacjach z biwaków na wsi, gdzieś pod lasem i nad jeziorem, to ryczałam. Nie dlatego, że trzeba iść do szkoły, tylko, że do miasta musiałam wracać, gdzie nie było krów do dojenia, kur do ganiania (a ile radochy było ze znajdowania jajek po krzaczorach), koni do jeżdżenia na oklep i pławienia w jeziorze. No i skakania z legarów pod dachem stodoły w słomę. 

Ech, to były czasy  :rolleyes: .

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11244-w%C4%99dzarnia-zna-kuchni-kaflowej/page/2/#findComment-413301
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.