Viszna Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 2 Lipca 2015 Witam, nadszedł czas urlopu i w końcu mogę się zająć dokończeniem budowy wędzarni z lodówki garmażeryjnej. Wszystko jest dokumentowane i zostanie umieszczone na forum, ale póki co mam dylemat:Czy w wędzarni tego typu jest NIEZBĘDNY komin?Czytając forum natknąłem się na wypowiedzi typu:Syfoza kapie z komina gdzie proponowane rozwiązania to: ocieplenie komina lub jego likwidacjaW opisach wędzarni z "lodówek" często pojawia się problem skroplin, przyczynami są:- wilgotne zrębki (można je przed wędzeniem osuszyć w piekarniku, tylko to kolejny problem o którym należy zawsze pamiętać)- różnice temperatur pomiędzy wewnętrzną i zewnętrzną stroną komina (można ocieplać komin, ale nie zawsze to pomoże)- zastosować "zbieracz" skroplin jak pod wyprowadzeniem dymogeneratoraProblemem może też być samo powietrze doprowadzane do DG, nawet jak zrębki są suche to powietrze wdmuchiwane przez pompkę do DG też zawiera wilgoć.Przeglądając różne konstrukcje (fotki poniżej, mam nadzieję, że autorzy nie będą mieli do mnie pretensji że je tu umieściłem) zauważyłem że nie ma jakiejś jednej zasady odnośnie kominów.Przykłady wędzarni gotowych lub wykonanych z "lodówek"A to już wędzarnie z beczek -kominek ma dosłownie kilkanaście cm lub całkowity brak komina -worek Każda z powyższych wędzarni działa pomimo dużej różnorodności rozwiązania komina. Czy w wędzarni z DG w ogóle jest potrzebny komin? W zwykłej jest niezbędny w celu utrzymania "cugu" ale wędzarnia z DG pracuje na "nadciśnieniu" wytwarzanym przez pompkę i dym i tak chyba wyleci przez otwór w górnej części.Zastanawiam się czy po prostu w górnej części lodówki nie wyciąć otworu o średnicy 130-150mm i nie dawać żadnej rury, ścianka ma tam grubość około 20cm!! i powstałby "komin" o wysokości jak w przykładowych wędzarniach z beczek w których kominki mają właśnie taką wielkość. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11801-komin-czy-jest-potrzebny-w-w%C4%99dzarni-z-dymogeneratorem/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gonzo Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 2 Lipca 2015 czy po prostu w górnej części lodówki nie wyciąć otworu o średnicy 130-150mm i nie dawać żadnej rury, Możesz tak zrobić + daszek nad otworem, możesz wyciąć otwory z boku w każdym bądź razie ujście dymu i wilgoci musi być. U Tusiaczka z tą syfiozą, to po prostu był za długi i nieocieplony komin. Cytuj Carpe diem - raz kozie death Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11801-komin-czy-jest-potrzebny-w-w%C4%99dzarni-z-dymogeneratorem/#findComment-433790 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek z Bielska Opublikowano 2 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 2 Lipca 2015 Najwygodniej wyjscie do komina zrobić w tylnej ścianie 20cm poniżej sufitu wędzarni,przy wyjściu do komina zrób małą rynienke na skropliny to rozwiązanie zapobiegnie tzw.czarnemu liźnięciu smoły na wędzonkach co często nieświadomie fundują sobie wykonawcywszelkich wędzarń.Tak jak pisze kol.Gonzo długi nie ocieplony komin robi "syfioze" na batonach wędlin,nie wspomnę o zwiększonym cugu jeżeli jest palenisko tradycyjnezapoznaj się z budową wędzarni kol.Ligawa pięknie wszystko przedstawione Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/11801-komin-czy-jest-potrzebny-w-w%C4%99dzarni-z-dymogeneratorem/#findComment-433854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.