Szynkowarowe próby

[Gość Raf78]

W oczekiwaniu na kolejne wędzenie "odgrzebałem" gdzieś szynkowar Kinghoff i postanowiłem wykonać jakąś szyneczkę.

Na razie przy użyciu tej okrągłej puszki, ale już kolejnym razem będzie porządna praska od kolegi @tusiaczek, za którą dziękuję.

Pod rękę miałem karkóweczkę. Pokroiłem ją w kostkę ok. 3cm i zapeklowałem (17g/kg), tak przygotowany produkt na 48h do lodówki.

Po tym czasie kawałki mięska przepuściłem 2x przez maszynkę bez noża i sitka.

Do tak przygotowanego mięska dołożyłem 2g pieprzu białego i 2g gałki muszkatołowej (mięska było ok 1,4 kg), 250 ml schłodzonej wody (wcześniej jak była ciepła rozpuściłem w niej 1,5 łyżeczki żelatyny). Po wyrobieniu do szynkowarki i na kilka godzin do lodówki.

Ostatnia faza to parzenie w temp. ok. 75 st.C do uzyskania wewnątrz 68 st.C. Po jej uzyskaniu szynkowar do chłodnej wody i zluzowana sprężyna.

Szyneczka wyszła soczysta, obtoczona galaretką jaką lubię. W mojej ocenie wyszła smaczna alternatywa dla wędzonek 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[jacekw21]

 

 

Załączone miniatury

Ładnie się prezentuje    

[Gość Raf78]

Dzięki

[eli55]

 

[witt]

Szyneczka wyszła soczysta, obtoczona galaretką jaką lubię

 

Wygląda smaczniaście. 

Powodzenia i teraz tylko do przodu...

Edytowane 17 Lutego 2021 przez witt

[Gość Raf78]

Dzięki bardzo, będę działał.