Grzybobranie

[Radek.]

Tak było dwa lata temu w Borach Tucholskich.

[demon_]

Coś na temat piestrzenicy z książki: "Przetwory grzybowe" A. Meringa

Mirek, zapomnieli jednak dopisać że obgotowywać tylko w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Wdychanie oparów również może prowadzić do zatrucia :sad:

[Maxell]

Proces obgotowywania opisany jest w jednym z działów książki. :wink:

[demon_]

Proces obgotowywania opisany jest w jednym z działów książki. :wink:

Być może , jednak w tamtych latach ( pierwsze wydanie 1955 ) wiele trujących właściwości grzybów było nieznane ( patrz Krowiak podwinięty ) i kierowanie się takimi książkami, a tym bardziej publiczne zachęcanie do zbierania grzybów uznanych za trujące może pociągnąć za sobą konsekwencje utraty zdrowia lub nawet życia. Tym gorsze że ktoś kto takiemu zatruciu ulegnie, być może kierował się wypowiedziami na naszym forum. :???:

 

Ja stanowczo odradzam zbieranie grzybów nieznanych , niejadalnych ,lub uznanych za trujące. Zbierajcie tylko dobrze znane sobie grzyby, w pełni rozwinięte. Bardzo wiele pomyłek następuje w przypadku zbierania młodych nierozwiniętych w pełni "okazów"

 

a Tak wyglądało w 2008

[Maxell]

To był tylko cytat z książki. :wink:

Swoją drogą ludziska z naszych młodych lat jakoś przeżyli, :grin: a zagranica cieszyła się z rarytasów.

[Gość Anonymous]

ssaki [...] leśne też jeszcze stanowisk nie opuściły. :shock:

Witam.

Czy coś Ci się przypadkiem nie pomyliło - chyba miałeś na myśli "ssaczki" lub "ssawki"

Określenie "Ssak" jest już ZAREZERWOWANE dla użytkowników DC++ (była już dyskusja na ten temat) :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol:

[demon_]

ludziska z naszych młodych lat jakoś przeżyli

Mirku to nie jest dowód na nieszkodliwość tego typu grzybów. Propagujemy zdrowe wędliny, by zatruwać się grzybami? :mellow:

[Maxell]

Słusznie Demon_ prawisz. :grin:

[Gonzo]

Witam.

Emil miałeeś rację, że niektórzy wybyli na grzybobranie.

Na koniec pojechaliśmy na maślaczki.

 

Po powrocie a przed obieraniem.

 

Pozdrawiam :wink:

[Radek.]

Gonzo , co to za grzybek ten koło kani po prawej stronie :question: Ten bez łusek .

[dobroduszny]

O to samo miałem spytać. Czyżby chciał zasilić grono biorców

[Radek.]

Hm.. To może być pieczarka :rolleyes: . Ale nie widać blaszek , to ciężko powiedzieć. Ja bym wywalił :devil:

[Gonzo]

Tak to jest pieczarka polna/łąkowa.

 

Pozdrawiam :wink:

[Radek.]

Jeśli jesteś pewny to OK :wink: . Ja w trosce o zdrowie :grin: .

[Aga]

A to grzybki zbioru mojego Mariuszka :grin: (mały-mały)

 

[ Dodano: Czw 09 Wrz, 2010 19:56 ]

hmm coś mi zdjęcie wyparowało

[Małgoś]

My z Elą mamy zamiar wyruszyć na grzybki w połowie tygodnia.. :grin:

Pewnie niewiele znajdziemy, ale jako siostry solidnie się nagadamy :grin:

[demon_]

Małgoś zmień las, jak na takich grzybiarzy trafiasz - to znaczy że to park przyszpitalny :grin: :grin: :grin:

[Darino]

bo musiałybyśmy inaczej się trzymać za korzenie

 

:wink:

[luciola5]

Darino, dostojny, bardzo ładnie rozbudowany korzeń jak na takie stare drzewo :grin: :wink:

[luciola5]

korzenie są pod ziemią..a tu masz..niespodzianka

Małgoś, i to jaka "kinder niespodzianka" :grin: :grin: :grin:

[Darino]

Żeby nie było jednostronnie

:grin:

[demon_]

Luciola5, ale ta postawa pasywna. Trudno będzie z niego coś wykrzesać :tongue:

[Darino]

postawa pasywna

Tak już jest że korzenie rosną w dół :sad:

[demon_]

Darino , tylko czego Ty w tym lesie tak naprawdę szukasz ?! Bo na 100% nie grzybów! :grin: :grin: :grin:

[Darino]

tylko czego Ty w tym lesie tak naprawdę szukasz ?! Bo na 100% nie grzybów!

mutualizm myślę że to Ci coś powie demonku

Właśnie to szykam w lesie :wink: