Wedzenie pare spostrzezen.Jako poczatkujacy...

[marcus]

Moje wedzenie i spostrzezenia.

Osuszanie jest jakoscia wedzenia ale to kazdy wie :grin:

Nie zakrywamy wylotu czy ujscia dymu (nie dusimy dymu ) w wedzarni zeby tylko byl dym.

Lagodny przebieg dymu - lepsze wedzanki.

Na poczatek lepiej zaczynac od malej teperatury i niezbyt gestego dymu .

Niezalewac woda paleniska.

Jako ze mam 2 -wedzarnie beczka i balkon to balkonowe wyroby z racji ograniczenia do relacjonowania duzego dymu smakuja wszystkim lepiej oczywiscie czas wedzenia zwiekszamy.

[Andyandy]

I tak w istocie jest, każdy ma swoją technikę i smak oraz spostrzeżenia. To bardzo ważne. Myślenie, obserwacja i wyciąganie wniosków, mówi samo za siebie.

[marcus]

I tak w istocie jest, każdy ma swoją technikę i smak oraz spostrzeżenia. To bardzo ważne. Myślenie, obserwacja i wyciąganie wniosków, mówi samo za siebie.

Dokladnie tak jest .

Zapekluje 10 szynek TAKICH SAMYCH i dam do wedzenia 10 -ciu osobom ,jaki wynik????

???

[lesniak]

A oto moje spostrzeżenia:

- dobra wędzarnia tzn. z dobrym ciągiem powietrza czyli ,,cugiem,,

- dobrze osuszona wędlina,

- dobrej jakosci drewno,

- pilnowanie wedzenia ( bo diabeł tkwi w szczegułach)

- no i kilku tomowa książka do czytania z kolegą :grin:

Pozdrawiam

[Andyandy]

Marcus! winik będie z góry do przewidzenia: nie poznasz żadnej szynki. Co z tego bedzie najlepsze to to, że każdy bedzie się upierał przy swoim i tylko jego jest dobrze uwędzona szynka. Czyli PN ( Polska Norna )

[lesniak]

Jaki będzie wynik wędzenia przez 10 osób :grin: Każda Bedzie inna i to nie z złej woli :devil: ale z tego że każdy ma inny sprzęt i inne warunki oraz drewno. Tak jak to opisał p. W. Poszepczyński ,, Jakość wędlin zależy od sprzętu jakim sie posługujemy oraz od norm z ,których korzystamy,,

[marcus]

A oto moje spostrzeżenia:

- dobra wędzarnia tzn. z dobrym ciągiem powietrza czyli ,,cugiem,,

- dobrze osuszona wędlina,

- dobrej jakosci drewno,

- pilnowanie wedzenia ( bo diabeł tkwi w szczegułach)

- no i kilku tomowa książka do czytania z kolegą :grin:

Pozdrawiam

 

 

wedzic dymem (lekkim ) nie zeby cala okolica musiala wiedziec ze ktos podpalil swoja chalupe a ksiazka :rolleyes: lepiej 20X0,5 Pils.

[lesniak]

Marcus! winik będzie z góry do przewidzenia: nie poznasz żadnej szynki. Co z tego będzie najlepsze to , że każdy będzie się upierał przy swoim i tylko jego jest dobrze uwędzona szynka. Czyli PN ( Polska Norna )

No i oto chodzi bo to nie będzie polska norma tylko norma ,,DOMOWA,, i o taką nam chodzi :grin: Chociaż nie którzy z forumowiczów ci co są zawodowcami będą nam mówić że to nie tak ale zapominają ze my nie robimy tego na sprzedaż tylko dla siebie i jak to powiedział kolega z forum ,,Robie i jem to co lubię,,

[Gonzo]

- pilnowanie wedzenia ( bo diabeł tkwi w szczegułach)

- no i kilku tomowa książka do czytania z kolegą :grin:

 

Podczas wędzenia te dwie rzeczy się wykluczją - bo diabeł tkwi w szczegółach :grin: :grin: :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

[marcus]

Marcus! winik będie z góry do przewidzenia: nie poznasz żadnej szynki. Co z tego bedzie najlepsze to to, że każdy bedzie się upierał przy swoim i tylko jego jest dobrze uwędzona szynka. Czyli PN ( Polska Norna )

No a co z szynkowa i krakowska ?Niema jak to moja :wink: Dobrze ze to wedliny domowe a nie PN ínaczej moglo by nieprzejsc :wink:

pozdrawiam

[lesniak]

Wedzic dymem (lekkim ) nie zeby cala okolica musiala wiedziec ze ktos podpalil swoja chalupe a ksiazka :rolleyes: lepiej 20X0,5 Pils.

 

Ja wolę swojskie c2h5oh mam dobre źródło.Ale innymi książkami nie pogardze. Swoją drogą polecam forum : www.c2h5oh.pl

 

[ Dodano: Nie Paź 25, 2009 00:17 ]

- pilnowanie wedzenia ( bo diabeł tkwi w szczegułach)

- no i kilku tomowa książka do czytania z kolegą :grin:

 

Podczas wędzenia te dwie rzeczy się wykluczją - bo diabeł tkwi w szczegółach :grin: :grin: :grin:

 

Pozdrawiam :wink:

 

No i poto jest kolega aby pilnował... :tongue: