Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Zadymiaczy.

 

Chciałbym zapytać, czy ktoś spośród Was próbował kiedyś wędzenia w dymie z mieszanki ryżu, herbaty i cukru trzcinowego?

 

Póki co wiem, że doświadczenia na tym polu ma kolega miro, pozwolę sobie zatem zacytować Jego wypowiedź w wątku o wędzeniu balkonowym oraz w wątku o kiełbasie bez wędzenia.

 

Można "uwędzić" a raczej spróbować tak:

 

Patelnie wyłożyć folią aluminiową tak aby wystawała poza brzeg.

Na folię nasypać w równych ilościach i wymieszać:

 

-herbata czarna w wiórkach

-ryż

-cukier brązowy

 

Na górę kładziemy znowu folię i zwijamy ranty z pierwszą warstwą foli tak aby mieszanka była szczelnie zamknięta.

Rozgrzewamy patelnie na maxa a na górę foli kładziemy to co chcemy uwędzić.

Przykrywamy szczelną pokrywką.

"Wędzimy" ok 0,5h.

 

Ciekawy jestem jak by to wyszło z wiórkami wędzarniczymi zamiast mieszanki.

 

Miro

 

Ps. Strasznie się dymi tak więc robicie to na własną odpowiedzialność.

Dziś "wędziłem " pstrąga metodą herbata+cukier+ryż sam pstrąg wyszedł całkiem całkiem ale .... dymu było z tego od groma chociaż dobrałem bardzo szczelne naczynia,było tak zadymione i tak zasmrodzone że nie dało się wytrzymać.

 

Nie zmienie swojego zdania i w dalszym ciągu twierdzę że mieszkanie to nie miejsce do wędzenia.

 

Wszystkim żonkom potencjalnych domowych zadymiarzy życzę wiele,wiele cierpliwości w usuwaniu pieknego brazowego nalotu z wędzenia z tego wszystkiego co znajduje się w mieszkaniu że o zapachu już nie wspomnę.

 

Miro

Jeżeli ktoś jeszcze próbował tej metody, bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniami. Z opisu wygląda mi to na skrzyżowanie BBQ z wędzeniem, do tego w mieszkaniu... Brzmi ciekawie, przyznaję.

 

PS - zastanawiałem się w którym dziale umieścić tego posta; jeśli moderatorzy uznają, że bardziej pasuje w inne miejsce niż do 'Filmów', to uprzejmie proszę o przeniesienie wątku w odpowiednie miejsce.

 

Pozdrawiam wszystkich (zwłaszcza eksperymentatorów).

Jeśli możesz - wejdź proszę na stronę stronę pajacyk.pl i pomóż nakarmić jakieś dziecko. Dla Ciebie to parę sekund i kilka kilobajtów. Dla Niego to krok bliżej normalnego posiłku.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3847-w%C4%99dzenie-w-dymie-herbacianym/
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy jestem jak by to wyszło z wiórkami wędzarniczymi zamiast mieszanki.

Jest to stary Skandynawski sposób na wędzenie ryb (i pewnie nie tylko) w lesie.

Na dno dosyć szczelnej metalowej skrzyni wsypujemy garść mokrych trocin wkładamy niski ruszt i rybę . Całość na małe ognisko lub w żar i po pół godzinie mamy aromatyczną rybkę.

Jest to produkt do bezpośredniego spożycia na ciepło .

Sposób polecany raczej na wolnym powietrzu , bo w mieszkaniu to pewnie by była zadyma podwójna :wink: (żona , sąsiedzi , straż i policja.

Ps. A czym zasypiemy skrzynkę , to już pole do popisu dla lubiących odkrywać nowe smaki. :grin:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3847-w%C4%99dzenie-w-dymie-herbacianym/#findComment-104357
Udostępnij na innych stronach

Moje Pierwsze wędzenie było podobne, na kuchni gazowej w domu. Pomimo włączonego wentylatora i okapnika waniało w domu długo. Moja ślubna jest już odporna na moje eksperymenty, więc tylko poprała firany i zasłony, zakazała dalszych prób. Załatwiłem wędzarkę "Grzegorza" ale to już inne dzieje.

W domu nie polecam takiego "wędzenia"

 W życiu dwa dni są najważniejsze:
 Ten w którym się urodziłeś.
  I ten kiedy zrozumiałeś po co

                           M.Twain

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3847-w%C4%99dzenie-w-dymie-herbacianym/#findComment-104396
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Propozycja na szybkie "wędzenie " jak już grilla mamy dość . Wędzenie (pieczenie w dymie) ryby w małym garnczku . Na dno trociny + kilka gałązek i ryba. Czas pieczenia = 8-10 min.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3847-w%C4%99dzenie-w-dymie-herbacianym/#findComment-110980
Udostępnij na innych stronach

Propozycja na szybkie "wędzenie "

 

Henio , tak już podwędzałem białą kiełbaskę dziesięć lat temu . Rozgrzany garnek AMC , na dno trociny bukowe , na sitko kiełbaska i już . Oczywiście garnek przykryty . Po parunastu minutach może kiełbaska nie była uwędzona , ale smak i zapach dymu był . :smile:

 

 

Pozdrawiam

Niech pożywienie będzie naszym lekarstwem .



Konserwanty zabijają powoli !!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3847-w%C4%99dzenie-w-dymie-herbacianym/#findComment-110985
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.