Pokemona fantazje... kulinarne

[majsa]

Powiedzcie co robicie aby farsz w kiszce nie ciemniał

Moja metoda i to skuteczna: zalewam starkowane ziemniaki kubkiem wrzącego mleka i jest ok :grin:

[Gonzo]

zalewam starkowane ziemniaki kubkiem wrzącego mleka i jest ok

Wrzące mleko również dodaje pulchności.Stosuje się to przeważnie przy babie ziemniaczanej.

 

Pozdrawiam :wink:

[Jasiust]

Dzięki za rady, a chciałbym by były jasne bo ładniej wyglądają.

[pokemon15]

Dzisiaj na niedzielny obiad zrobiliśmy z LP takie cudo...

 

 

Pieczony kurczak w duszonych warzywach z młodymi ziemniakami i sałata lodowa (z ogródka)

[pokemon15]

A mnie dzisiaj rodzinka opieprzyła, że się lenie i nic słodkiego nie upiekłem od x czasu... No to rano machnąłem "Gnieciuch Teściowej" Ale pychota... mogłem na dużej blasze upiec...

 

http://i50.tinypic.com/awjzo.jpg

 

[Feederman]

Nie uwierzycie - tak zachciało się odgryźć słodkiego. :thumbsup:

Artur, podziel się przepisem, obowiązkowo przygotuję.

[chudziak]

Feederman pytasz i masz https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=171398#171398 :grin:

ja robię podobne ale nie wiem czemu nazywa się pleśniak :rolleyes: chyba od tej piany zapieczonej nad owocami - choć sama nazwa apetyczna nie jest :???:

[_Krzysztof_]

machnąłem "Gnieciuch Teściowej"

nazywa się pleśniak

U mnie to poprostu Kruszaniec. Obowiązkowo agrest.

[PanBoczek]

pokemon15, Twoja nazwa 1000x lepsza niż jakiś tam pleśniak :lol: zawsze mnie ta nazwa odrzucała.. chociaż ciasto ciocia piecze wyborowe :grin: pięknie Ci wyszło :clap: dieta czy nie, kawałka pleś... gnieciucha nie umiem odmówić :lol: Pozdrawiam

[b.kobieta]

Gorąco polecam kruszańca Gnieciuch Teściowej !!! Smacznego !!!

 

Z powodu gorącego polecania

kruszańca-Gnieciucha Teściowej ( w wersji Pokemon15 ) wykonałam.

Został zjedzony na gorąco - choć zalecenie było, że ma poleżeć do dnia następnego.

Podsumowanie:

gorąco dziękuję za przepis słowno-obrazkowy ( bo tylko takowe rozumiem

[pokemon15]

Twoja nazwa 1000x lepsza niż jakiś tam pleśniak

Pleśniak ? Teściowa mówiła zawwsze, że to kruszaniec z owocami :wink:

Z powodu gorącego polecania

kruszańca-Gnieciucha Teściowej ( w wersji Pokemon15 ) wykonałam.

Został zjedzony na gorąco

Bardzo mnie to cieszy Pozdrawiam

[moniam]

Pleśniak ? Teściowa mówiła zawwsze, że to kruszaniec z owocami

A u nas to ciasto nazywa się skubaniec, albo szarpaniec

[kostek61]

Pleśniak ? Teściowa mówiła zawwsze, że to kruszaniec z owocami

u nas tez plesniak :grin:

[pokemon15]

Ostatnio nie mam czasu na wklejanie fotek...

Niedzielna jajecznica na Szybkich boczkach i pomidorach... ech...

 

http://i50.tinypic.com/339t4yg.jpg

 

No i placki ziemniaczane mojej ŚW pamięci Babci... niebo w gębie... Fajnie, że to "coś" jest kultywowane i przekazywane dalej....

 

http://i45.tinypic.com/3479z6c.jpg

http://i46.tinypic.com/1236wdz.jpg

 

Cała tajemnica w.... tarka , patelnia... i ...

[pokemon15]

Chleby Izerskie na zakwasie razowe, bez dodatków...

 

http://i45.tinypic.com/2hpknf7.jpg

 

[pokemon15]

Dzisiaj moja Aśko zrobiła takie pyszności

 

http://i45.tinypic.com/ei5uvb.jpg

 

Parówki z żółtym serem w cieście :thumbsup:

 

http://i48.tinypic.com/2ihusr4.jpg

 

Wyszło 26 szt. , ledwie zjadłem cztery... :mellow:

 

[GuRu]

Pokemon, zrób "placki proziaki". Dzieci uwielbiają na gorąco z masełkiem.

 

http://farm4.staticflickr.com/3231/3077958576_b9a0a0f9b6_z.jpg

2008-12-02 by TeBeWAW, on Flickr

 

1 kg mąki pszennej

10 dkg sera białego

1 jajko

pół łyżeczki soli

1 łyzeczka sody oczyszczonej

ciepłe zsiadłe mleko około 1l

 

Składniki mieszamy dodając zsiadłe mleko do momentu, aż masa zacznie być elastyczna. Wtedy rozwałkowujemy na posypanej mąką desce na grubość 1cm, kroimy w trapezy 10x20 cm, przykrywamy i zostawiamy do wyrośnięcia na 30 minut. Potem kładziemy na rozgrzaną blachę i opiekamy jak na zdjęciu.

Najlepiej smakują z masłem przekrojone po grubości.

[PanBoczek]

pokemon15, czegoś mi w tych parówkach brakuje, taak :P to ogromny brak :grin: tylko czego... PRZEPISU :thumbsup: :grin:

To ciasto jest po prostu przepiękne chętnie bym spróbował takie zrobić.. Pozdrawiam :thumbsup:

[pokemon15]

brak :grin: tylko czego... PRZEPISU

To ciasto jest po prostu przepiękne

Ciasto zwykłe drożdżowe chyba, spytam się LP jak z ogrodu wróci, ale faktycznie wyszło mięciutkie i fajnie wyrosło:) jak na drożdżach...

 

Pokemon, zrób "placki proziaki".

spróbuje przy najbliższej okazji, dzięki

 

A teraz coś słodkiego, do kawki i na deser... Ciacho maślankowe z rabarbarem i śliwkami z kruszonką... jeszcze ciepłe... :thumbsup:

 

http://i46.tinypic.com/21l73uu.jpg

 

[b.kobieta]

@ pokemon15

 

Pytanie:

czy Twoja Aśko już z ogrodu wróciła?

 

Jeśli tak - to wypytaj ją o przepis na parówki z serem, w cieście.

 

Głównie to o przepis na ciasto proszę

( na parówki i na ser nie - bo włożę gotowce ).

 

O przepis ciastowy proszę, bo:

też parówki w ser i ciasto pakuję - a potem do piekarnika.

 

Ale:

po ciasto biegam do takiego sklepu, który w nazwie stworzonko ma

( wiesz, takie fruwające, małe, czerwone z czarnymi kropkami na grzbiecie

 

A biegam - bo ciasta nie potrafię zrobić

 

Oszczędź mi biegania - przepis na Aśkowe ciasto podaj.

 

Za wyciągnięcie Aśki z ogrodu,

podanie jej kartki i długopisu ( ołówek też może być )

a potem przeniesienie Aśkowej tajemnicy ciastowej tu,

czyli dla nas i na forum,

z góry serdecznie dziękuję.

 

No i PApatki ślę ( te najgłówniejsze dla Aśko ).

[pokemon15]

Przepis Aśko na ciasto drożdżowe do parówek w cieście.

Przepis na dużą porcję - ok 26 szt.

 

1kg maki pszennej

30g drożdży (w kostce)

2 jajka

pół szklanki oleju

3 łyżeczki cukru

1,5 łyżeczki soli

ok 2 szklanek mleka

 

Podgrzewamy mleko aby było lekko ciepłe. W jakimś naczyniu rozetrzeć drożdże z cukrem aż się zrobią płynne. Dodać do tego 2 łyżki maki i dobrze rozetrzeć aby grudek nie było i dodać pół szklanki mleka, wymieszać i odstawić do wyrośnięcia na ok 15 minut (muszą dobrze ruszyć).

Pozostałą make wysypujemy na stolnicę, dodajemy jajko, sól i wlewamy "mieszankę" drożdżową wcześniej przygotowana. I zagniatamy ciasto. W czasie zagniatania dolewamy pozostałą część mleka ale tak aby ciasto nie było za rzadkie, aby nie kleiło sie do rąk. Ciasto ma być sprężyste, nie klejące.

Jak już zagnieciemy ciasto, to dodajemy olej i zagniatamy dalej aby się olej wchłonął...

 

Tak przygotowane ciasto odkładamy na ok 1,5-2 godzin do wyrośnięcia (w zależności od świeżości drożdży)

 

Następnie rozwałkowujemy ciasto na grubość ok 3-5mm i wycinamy trójkąty. Podstawa trójkąta musi być szersza od długości parówki o ok 2cm z każdej strony.

Parówkę nacinamy, wkładamy ser pokrojony w centymetrowe słupki i układamy na podstawie trójkąta z ciasta, zawijamy rogi do środka i zwijamy parówkę

 

Układamy nasze parówki na blasze, smarujemy z wierzchu rozbełtanym jajkiem i do pieca

200 st przez ok 20 min, tak aby się zarumieniły...

 

Oj nie wiem czy zrozumiale napisałem...

 

Znalazłem fotorelację !!!

 

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6489&postdays=0&postorder=asc&highlight=par%F3wki++cie%B6cie&start=540

[b.kobieta]

@ pokemon15

 

Bardzo Ci dziękuję za wyciągnięcie Aśko z ogrodu

( i za wyciągnięcie z niej tajemnicy ciastowej

 

Wszystko zrozumiałam, wszystko zapisałam, czyli:

na łatwiznę poszłam - przepis druknęłam.

Wydrukowane wpiełam do segregatora z przepisami.

 

Jutro nie pobiegnę do sklepu ze stworzonkiem czerwonym w kropki czarne.

 

Jutro pójdę ( nie w czółenkach a w papciach ,

przy okazji wywalania śmieci do śmietnika,

do sklepiku najbiższego ( tego o rzut beretem )

i zakupię drożdże.

 

Reszty nie zakupię, bo:

resztę mam ( i produkty i przepis Aśkowy i Twoją ściągawkę zdjęciową ).

-------------------

 

Pytasz czy zrozumiale napisałeś.

 

Uważam, że napisałeś nadzrozumiale.

Dowód?

Wszystko zrozumiałam

 

PApatki i dziękczynki ślę.

[zajcman]

Ja tez sprobouje zrobic te cuda

[b.kobieta]

@ zajcman

 

Ja już próbować nie będę - już potrafię pójść na całość

Dlaczego?

A bo mi próba się udało/wyszła.

Wyjście, czyli smakowitości Aśkowo-pokemonowe15

i wyglądały i smakowały bardzo

i bardzo się objadłam ( bo na degustację wychodzenia nikogo nie zaprosiłam

 

To nic.

Już wiem, że potrafię - a potrafienie wychodzi mi udane.

Kolejne pieczenie będzie dla gości.

A niech się zadziwiają !

O!

[pokemon15]

Ja już próbować nie będę - już potrafię pójść na całość

Dlaczego?

A bo mi próba się udało/wyszła.

Wyjście, czyli smakowitości Aśkowo-pokemonowe15

i wyglądały i smakowały bardzo

i bardzo się objadłam

Cieszymy się niezmiernie Pozdrawiam