Moja pierwsza kiełbasa z dzika.

[jakub2001]

Witam.

Dostałem dziczka 30 kg.

Po wyskórowaniu, podziale i oddzieleniu od kości zostało 15 kg mięsa.

Polędwiczki, schaby i jedna szynka schowane na specjalne okazje.

Pozostałe mięso pozbawione ścięgien i błon dwa dni mrożone i po dodaniu 2 kg tłustego boczku wieprzowego zasypane solą peklującą. Po następnej dobie zmielone.

Z dodatków: 15 ząbków czosnku, 5 łyżek majeranku, 5 łyżek pieprzu i 10 łyżek gorczycy.

Szybko zrobiony mały kotlecik i próba z patelni ilości soli i smaku.

Jest ok więc w jelitka.

Dwie godziny napełniania i ........... zabrakło jelita na 0,5kg.

Reszta farszu w osłonkę i bedzie parzona.

Kiełbasa teraz obsycha.

Wieczorem pierwszy zimny dym.

I tak ze trzy wieczory, potem lekkie podsuszanie.

O efektach zamelduję.

Pozdrawiam.

[zbig3133]

Polędwiczki, schaby i jedna szynka schowane na specjalne okazje

A ile pozostało do kiełbasy?

[jakub2001]

10 kg

[jakub2001]

Z powodu mrozów (dziś -23 stopnie nad ranem) wędzenie i osuszanie potrwa lekko dłużej.

Pierwsze dymy zrobione. Reszta w wekend.

A tak wygląda kot wypasany resztkami przy produkcji wędlin.

Pozdrawiam.

[jakub2001]

Przyszedł czas pokazać efekt końcowy.

Wędzona 3 razy po 2 godziny zimnym dymem.

lekko podsuszona.

Miłośnikom dziczyzny serdecznie polecam.

[pis67]

Miłośnikom dziczyzny serdecznie polecam

Ostro to ja te zioła na kiełbasie widzę.

 

http://emotikona.pl/emotikony/pic/57jelen.gif