Amerykanie o Polakach i Polacy o Amerykanach

[Gość Anonymous]

Dyskusja przeniesiona z tematu:

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=9911#9911

 

Znam wiele ich głupich przepisów i myślę, że możesz mieć rację, ale spróbować można. Mimo możliwości wcale się tam nie wybieram. nie życzę sobie aby traktowali mnie jak bandytę, nie życzę sobie stać w kolejce po wizę skoro oni nie potrzebują naszej, nie życzę sobie aby jakiś przygłupi Amerykanin,który nawet nie wie gdzie jest Polska robił mi zdjęcia i w końcu jest tam tylu przedstawicieli pewnej nacji, że boję się, że nie wytrzymałbym nerwowo. poza tym jak można jechać do kraju w którym wymyślili windows. :grin: :grin:

[szklAnka]

Jarek_zielona_pietruszka, przepraszam, ale nikt sie Ciebie nie pytal o zdanie o Ameryce. My polowe naszego zycia spedzilismy w Polsce. Nasi rodzice wyjechali tutaj jak bylismy gowniarzami. Napisalismy na tym forum bo chcielismy porade, a nie chcielismy byc krytyzowani o Stanach lub ile lat stales (lub bedziesz stal) w kolejce po wize. My bardzo dobrze wiemy gdzie jest Polska, i napewno nie bede Ci robic zadnych zdjec. Jestemy na tym forum bo chcemy sobie zrobic wlasne, domowe miesko. Chcielismy tylko porade a nie opinie o Polakach w Stanach.

[Gość ChefPaul]

Znam wiele ich głupich przepisów i myślę, że możesz mieć rację, ale spróbować można. Mimo możliwości wcale się tam nie wybieram. nie życzę sobie aby traktowali mnie jak bandytę, nie życzę sobie stać w kolejce po wizę skoro oni nie potrzebują naszej, nie życzę sobie aby jakiś przygłupi Amerykanin,który nawet nie wie gdzie jest Polska robił mi zdjęcia i w końcu jest tam tylu przedstawicieli pewnej nacji, że boję się, że nie wytrzymałbym nerwowo. poza tym jak można jechać do kraju w którym wymyślili windows. :grin: :grin:

...

jakiś przygłupi Amerykanin

... hmmm ... sterotypy rodem skąd :question: :rolleyes: ... no wiesz tam nie tylko wymyślili "windows" :wink: ... te "przygłupy" zgarniają co roku najwiecej nagród Nobla ... ale to pewnie zasługa "przedmurza" :wink: ... jakoś tak nie bardzo rozumiem powodów aby obrażać innych :rolleyes: ... takie tam: "asfalt niech leży na swoim miejscu" ... "żydzi na Madagaskar" ... "Niemcy to wszyscy faszyści" ... "Ruscy no to przecież wszyscy ... wiadomo" ... tylko my "Naród Wybrany" :wink:

... może jednak czujesz osobistą urazę do Amerykanów ... może wyrządzili Tobie lub Twojej rodzinie jakąś krzywdę :question:

... mieszkałem tam ponad 20 lat (w kilku Stanach) i przez ten czas zaobserwowałem, iż: ... głupoty tam tyle samo co w innych krajach ... ale nie ma tam jednego ... nie obraża się nikogo bez powodu ... jakoś mało tam bezinteresownej zawiści, rasizmu, braku tolerancji dla innych i takie tam :rolleyes:

 

... trochę mniej frustracji :wink:

 

... witajcie na tym Forum szklAnka ... przepraszam Was za powyższe :blush: :rolleyes:

 

pozdrawiam niezmiernie serdecznie

 

ps ... @ szklAnka ... w sprawie wszelkich niezbędnych przypraw do produkcji wędlin w Stanach skontaktujcie się ze Stasiem Marianskim http://www.wedlinydomowe.com/ ... mieszka pod Tampa FL ... napewno Wam pomoże

[Gość Anonymous]

Wybacz Chefie, ale nie obraziłem całego narodu, tylko ich głupie przepisy które sam zacytowałeś. i dlaczego mam przy wjeździe do tego państwa być traktowany jak małpa w zoo. zdejmowanie odcisków palców fotografowanie i t. p większość Amerykanów nie wie gdzie leży Polska. Czy nieznajomość podstaw geografii nie świadczy o ignoranctwie i głupocie?

Jeżeli ich instytuty dostają dotacje wielkości polskiego budżetu narodowego to nic dziwnego,że mają takie osiągnięcia. Tylko co z tego jak później ofiarodawcy upominają się o swoje i wykorzystują te osiągnięcia do robienia swoich ciężkich geszeftów.

Co do przygłupiego urzędasa na przejściu granicznym zacytowałem tylko przykład z życia nic więcej. nie należy uogólniać tylko z tym się zgodzę.

Co do windowsa to kawałek pewnego dowcipu któregow całości nie pamiętałem pozdrawiam serdecznie

SzklAnka nic nie miałem złego na myśli, chciałem wysłać Wam peklosól, nie wiem czy to Czytałaś. na to Maxell napisał o głupich przepisach, jakie panują w Stanach. I do tego się ustosunkowałem, na przykładach mojej rodziny i wiadomości zaczerpniętych z mediów. A że zostałem źle zrozumiany trudno. przepraszam jeżęli kogoś niechcący uraziłem. pozdrawiam jeszcze raz

[szklAnka]

Jarek, my poprostu nie mielismy innego wyboru..nasi rodzice tu wyjechali, jak moze bym mial cos do powiedzenia to pewnie bym zostal w PL ale nic nie mialem do gadania wsadzili mni do samolotu i tu zyje.

 

Pozdrowienia Ania, Artur i maly zadymiacz Kamilek

 

Glowa do goory szefie Pozdrowka

[szklAnka]

ChefPaul, moja babcia mieszka w Sarasocie...wlasnie do niej dzwonilem i tez nie mogla nigdzie znalesc saletry lub peklo soli chyba tak jak mowiles zrobimy i sie z kontaktujemy z tym panem z Tampy.

 

Dziekujemy slicznie i pozdrawiamy

 

Ania, Artur no i maly zadymiacz Kamilek

[Gość ChefPaul]

Wybacz Chefie, ale nie obraziłem całego narodu, tylko ich głupie przepisy które sam zacytowałeś. i dlaczego mam przy wjeździe do tego państwa być traktowany jak małpa w zoo. zdejmowanie odcisków palców fotografowanie i t. p większość Amerykanów nie wie gdzie leży Polska. Czy nieznajomość podstaw geografii nie świadczy o ignoranctwie i głupocie?

Jeżeli ich instytuty dostają dotacje wielkości polskiego budżetu narodowego to nic dziwnego,że mają takie osiągnięcia. Tylko co z tego jak później ofiarodawcy upominają się o swoje i wykorzystują te osiągnięcia do robienia swoich ciężkich geszeftów.

Co do przygłupiego urzędasa na przejściu granicznym zacytowałem tylko przykład z życia nic więcej. nie należy uogólniać tylko z tym się zgodzę.

Co do windowsa to kawałek pewnego dowcipu któregow całości nie pamiętałem pozdrawiam serdecznie

SzklAnka nic nie miałem złego na myśli, chciałem wysłać Wam peklosól, nie wiem czy to Czytałaś. na to Maxell napisał o głupich przepisach, jakie panują w Stanach. I do tego się ustosunkowałem, na przykładach mojej rodziny i wiadomości zaczerpniętych z mediów. A że zostałem źle zrozumiany trudno. przepraszam jeżęli kogoś niechcący uraziłem. pozdrawiam jeszcze raz

... otóż gdyby ktoś napisał: "jakiś przygłupi Polak", mnie by to obraziło ... ale to moje subiektywne odczucie.

... z poprzedniego Twojego postu:

... i w końcu jest tam tylu przedstawicieli pewnej nacji, że boję się, że nie wytrzymałbym nerwowo. ...

... jakiej nacji :question:

... Czy nieznajomość podstaw geografii nie świadczy o ignoranctwie i głupocie? ...

... nie nie świadczy i nikogo nie deprecjonuje ... otóż: "jeden ... umie wbijać dobrze gwoździe" ... "jeden ... piec doskonałe pieczywo" ... a "ktoś inny może być wybitnym fizykiem" ... i żadnemu z nich do życia nie jest potrzebna wiedza gdzie leży Polska a gdzie Kamerun ... także samo nie świadczy o głupocie, ignoranctwie i prostactwie, nieznajomość, greki, łaciny, nowoczesnego malarstwa czy historii starożytnego Egiptu, ... a także nieznajomość budowy silnika spalinowego nie świadczy o tym (czytaj: nie powinno mieć wpływu), że ktoś nie może uzyskać prawa jazdy,

... Jeżeli ich instytuty dostają dotacje wielkości polskiego budżetu narodowego to nic dziwnego,że mają takie osiągnięcia. ...

... może tam dotacje rosną na drzewach :question: ... a może poprostu inaczej dysponuje się pieniędzmi podatników (z podatków o wiele niższych niż w naszym kraju)

... Co do przygłupiego urzędasa na przejściu granicznym zacytowałem tylko przykład z życia nic więcej....

... z jakiego życia :shock: :question: ... jestem na amerykańskich lotniskach kilka razy w roku (także z ludźmi z polskimi paszportami) ... i z traktowaniem ludzi jak "małpy" się nie spotkałem ... (kiedyś jednak widziałem sytuację /naocznie/ na lotnisku w NJ, jak pewien "geniusz - turysta" z naszego kraju /napewno znał dobrze geografię/ miał w bagażu: kielnię, murarski młotek, poziomicę i ... używany roboczy kombinezon ... wiózł to jako prezenty :shock: /... przynajmniej tak twierdził/ :shock:

 

... i to by było na tyle

[Gość ChefPaul]

ChefPaul, moja babcia mieszka w Sarasocie...wlasnie do niej dzwonilem i tez nie mogla nigdzie znalesc saletry lub peklo soli chyba tak jak mowiles zrobimy i sie z kontaktujemy z tym panem z Tampy.

 

Dziekujemy slicznie i pozdrawiamy

 

Ania, Artur no i maly zadymiacz Kamilek

... będę w tym roku w okolicach Orlando i Tampy ... może się spotkamy na jakimś piwku :wink:

 

pzdr

 

ps - Stasiu to bardzo życzliwy człowiek i bez problemu Wam pomoże :grin:

[szklAnka]

ChefPaul wlasnie pracuje na lotnisku O'hare z czym to ja sie z potykam to szok ale nasi to nasi Ostatnio dziadkowi zabrali taka laske bo powiedszieli ze to wyglada jak dzida, pozostalym ludzia zabieraja grzyby, galaretki itd. Ja jako Polak czasami proboje pomoc "naszym" nie zawsze to mi sie udaje ale jak moge to pomagam, szczegolnie jak ludzie przewoza suszone grzyby w tedy tlumacze kolegom z pracy ze to tylko grzyby suszone (bo oczywisciw oni odrazu mysla ze to grzybki halucypki :>) i jak im wytlumacze o co chodzi to puszczaja. Tak tylko chcialem to napisac.

 

Pozdrowienia

 

Ania i Artur i maly zadymiacz Kamilek

[Gość ChefPaul]

... latam głównie do DC lub Orlando (bardzo rzadko JFK) ... wożę różne rzeczy (głównie nalewki :wink: ) ... suszone grzyby można kupić bez problemu :shock: :rolleyes: ... więc po co to wożą :question:

 

pzdr

[Maxell]

Qrcze blade, niechcacy wywołałem burze, a chodziło mi o zupełnie prozaiczną sprawe, iz po 11 wrzesnia paczki zawierające substancje chemiczne (proszki, płyny itp) są po prostu pod obostrzona kontrolą w USA, co nie gwarantuje dotarcia przesyłaki do adresata. TYLKO TYLE. Zreszta nie tylko przesyłane do Stanów Z.

Jesli kogos uraziłem to bardzo przepraszam, ale na pewno nie taki był mój zamysł podczas pisania posta.

Pozdrowionka.

[Gość Anonymous]

Maxell skasuj moje posty, bo cobym nie napisał to będzie źle. trudno pzdr

[Gość ChefPaul]

... dziękuję za przeniesienie dyskusji,

 

... może tytuł tylko trochę źle dobrany, ... to temat raczej: ... "Stereoty, brak tolerancji i rasizm"

 

Czy ktoś ma coś do powiedzenia na powyższy temat ? ... czy sądzicie, że w Polsce jest wszystko w porządku ? (dotyczy to tylko oczywiście powyższego)

 

Pozdrawiam niezmiernie serdecznie oczekując Waszych głosów.

[SZCZEPAN]

Jarek zielona pietruszka, bardzo mnie zadziwiła twoja wypowiedz i brak tolerancji dla innych krajów. Maxell pisze, że po 11 Wrz przepisy się zaostrzyły i to jest normalne

Myślę ze jak kogoś nie lubię to nie jest powód żeby zaraz go obrażać. Pozdrawiam

[Marek_]

Uważam że nie powinniśmy poruszać takich tematów na forum. Są od tego inne fora.

Jak wszyscy zauważyli Jarek proponował pomoc, a za to co napisał w późniejszym poście przeprosił.

Więc nie widzę powodu aby to ciągnąć dalej ten temat.

My tu się mamy dzielić soją wiedzą, doświadczeniem, przepisami i wszystkim co jest związane z domowymi wyrobami, a nie poglądami politycznymi, religijnymi etc.

Pozdrawiam Marek_!

[andrzej k]

Witam

 

Popieram Marka. Moim zdaniem temat bardzo długi i złożony .

 

 

Ps. Człowiek człowiekowi powinien być potrzebny , ale człowiek od człowieka nie powinien być zależny .

 

Serdecznie pozdrawiam

[Gość Anonymous]

Ja ten temat uznałem za zamknięty, ale mogę też jeszcze coś napisać co jak zwykle będzie prawdą.