Wyroby Gwizdka

[Gwizdek]

Zostało, dziś trochę polędwicy, wiec padło na zrobienie "Polędwicy suszonej a`la wędlina parmeńska" (chodził za mną ten pomysł już od jakiegoś czasu).

Waga polędwicy 630g - oczyszczona z błon

- najpierw obtoczona solą nie jodowaną

- papryka słodka 7g + ostra 4g

- czosnek granulowany ok 3g

- czubrica ok 3g

- trochę pieprzu

I etap

tak to wygląda:

Wszystko do pojemnika i do lodówki na 5 dni (jak zaglądałem, to troszkę soku już się pojawiło, który jutro wyleje).

 

A teraz zostało najgorsze, muszę pomalutku przygotować się do II etapu i podprowadzić żonce pończochy. Nie wiem, co ona na to? :question: Ale będzie draka. :wink:

CDN

:idea:

[miro]

Nic jej nie mów !

Mają ich tyle, że same nie wiedzą jak wiele :grin:

Tylko użyj tych nowych.

Chociaż kto wie ..wersja w używanych może być .... inna.

[Gwizdek]

Chociaż kto wie ..wersja w używanych może być .... inna.

- może walory smakowe się poprawią :grin: :question: :question: :question:

[miro]

O tym myślałem .... :grin:

[Gwizdek]

Dziś II etap

polędwica wyjęta z lodówki - waga 591g

Żonie coś zginęło :question:

Detektyw Rutkowski by się przydał :wink:

A cóż to za cudo:

 

A teraz w ubranku:

 

I tak 7 dni będzie wisieć w temperaturze 17-18 C, oj biedactwo na pewno się spoci.

 

Coś mi się wydaje, że mój osobisty "Sherlock Holmes", już coś podejrzewa :blush:

CDN...

[Gwizdek]

Z braku czasu, dziś wstawiam fotki

Polędwica suszona a`la wędlina parmeńska - po 3 etapie

Fotosik znowu padł

http://img7.imageshack.us/img7/8707/dscn8165d.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

W przekroju

http://img23.imageshack.us/img23/550/dscn8191v.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img600.imageshack.us/img600/3453/dscn8180o.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

W ubiegły piątek zadymiłem trochę wędliny

http://img6.imageshack.us/img6/6290/dscn8172d.jpg

http://img846.imageshack.us/img846/3199/dscn8173.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img818.imageshack.us/img818/5175/dscn8175.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

No i w sobotę kilka rybek i serki

http://img854.imageshack.us/img854/7549/dscn8176.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img5.imageshack.us/img5/2650/dscn8177a.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img823.imageshack.us/img823/4595/dscn8179t.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

A to efekty po parzeniu

http://img138.imageshack.us/img138/5861/dscn8182z.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img833.imageshack.us/img833/6348/dscn8185s.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img856.imageshack.us/img856/6522/dscn8192q.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Ale nie odbyło się bez wpadki

Szynka gotowana w ok 100 c przez 10 min, parzona temp w środku 68 c

No właśnie baleron jw.

temperatura wody ok 82 C

Czas z gotowaniem ok 1,1 h

Wędlina soczysta, kolor no jest ok

ALE podczas parzenia ok temp. 65 C szynka i baleron zaczął delikatnie pękać - na drugi dzeiń pęknięcie zmniejszyło się

CO ZNOWU ŹLE ZROBIŁEM ???

[Gwizdek]

Oczywiście chodziło mi o rozwarstwienie - otwarcie wędzonek :blush:

Czy mogę liczyć na cenne rady?