Zakupy prosto z gospodarstwa

[chłop z warmii]

Zauważyłem,że w wielu postach przewija się wątek zakupu bezpośrednio od producenta dobrego mięsa,dobrego mleka,dobrych warzyw.Dobre oznacza produkowane jak dla siebie.Nasuwa się pytanie,jak wielu z nas chciałoby kupić

-mięso wieprzowe

-kożlęcinę

-kozie mleko

-warzywa

-kapustę

-ogórki

-pomidory

-marchew itd

Jestem rolnikiem,ciekaw jestem czy w ten sposób sprzedając swoje produkty,mam szansę utrzymać się z gospodarstwa.

 

 

pozdrawiam

[aaadam]

Gdybyś mieszkał w okolicach Katowic to pewnie na większość z wymienionych produktów miałbyś u mnie zbyt. Niestety muszę się "bujać" po okolicznych targach i kupować co się uda.

[JASIU]

Potwierdzam przedmowce na slasku bys mial chlopie raj

tu ciezko kupic cos od rolnika tu ich poprostu brak:-)

a jak masz dojscie to za zywca 3.7 a kolo Bochni (jezdze do szwagra stoi 2.7)

chetni zawsze sie znajda

ale kolo aglomeracji miejskiej tam wszystko sprzedasz

przyjezdzaj do nas na slask

wyzyjesz z rolnictwa

Pozdrawiam serdecznie

Jasiu

[Gość pedro]

Również zgadzam się z moimi przedmówcami. Chociaż nie mieszkam bezpośrednio na tzw. Czarnym Śląsku to wiem jak jest. Ja z kolei mieszkam przy granicy z Czechami. Tutaj Czesi biorą wszystko jak leci co pochodzi z polskich gospodarstw. Również wyroby wędliniarskie schodzą jak ciepłe bułeczki. Nie są to wyroby domowe takie o jakich tu dyskutujemy, a i tak są o niebo lepsze od czeskich. Osobiście zazdroszczę Chłopu z Warmii pięknych ekologicznych ,terenów, grzybów w lasach i rybek w jeziorach (na samą myśl o wędzonej sielawie język mi do d..y ucieka) :grin: Tereny te są mi poniekąd znane bo stamtąd przywiozłem sobie 20 lat temu moją "babujagę". :lol:

[andrzej k]

Witam.

 

 

chłop z warmii . Myślę że są regiony w kraju że sprzedał byś wszystko na pniu jak to się mówi. Zapewne było by to trochę drogie ale klienci by byli chociażby moja osoba . Ludziska już biegają za jedzeniem ekologicznym ale jak wiemy jest to temat jednak złożony trochę szumna nazwa bo do prawdziwej ekologi to daleka droga . Chociażby przygotować dobrze glebę to trwa parę lat .

 

Serdecznie pozdrawiam

[chłop z warmii]

Coś mi się wydaje,że na nowatorstwie rodziny bym nie utrzymał. :shock: :shock: :shock:

Mogę jednak wiele podpowiedzieć jak kupować warzywa które będą dobre,

a chemia będzie w normie i bez obaw można będzie je jeść.

 

pozdrawiam

[Jondek]

Witam !!

Proponowałbym znaczną ostrożność w podejmowaniu decyzji odnośnie sprzedaży ekologicznej żywności (szczególnie jeśli to mają być tylko warzywa).

Jeśli mogę podpowiedzieć to zanim podejmiesz decyzje spróbuj znaleźć odbiorcę.

Kogoś takiego kto odebrałby towar od ciebie, musi to być ktoś kto już takim towarem handluje a nie taki co dopiero ma zamiar zacząć, abyś nie został z ręką w nocniku.

Dobre rozeznanie rynku to połowa sukcesu. Proponuję zacząć od szukania przetwórni myślę, że na obecną chwilę jest to pewniejszy odbiorca.

Życzę powodzenia

z ukłonami

Jondek

:wink:

Pamiętaj, że sukces odnoszą tylko ci którzy chcą go osiągnąć i wytrwale bez względu na przeszkody dążą do raz wyznaczonego celu.

[kama]

to mam nadzieję ,ze i w wielkopolsce też nie bede mieć problemów ze zbyciem moich płodów :wink: nie ma to jak kozie mleko ,własna rybka czy świeże jaja o innych cudach ziemi nie wspominając