Proste przepisy - Miro.

[świadziu]

Mirku,

ja czekam z niecierpliwością na Twój nowy temat o podstawach na temat wędlin w osłonkach barierowych dla Zosi.

Takie podstawy jak peklować, jak długo, itd.

Pozdrówka

Edytowane 2 Stycznia 2014 przez świadziu

[Afryka]

Przykro mi, ale raczej nie.  

 

No tak, czytam uważnie. Arkadiusz nie, teraz miro... Ktoś powinien to zrozumieć...

[miro]

To nie jest tak jak piszesz.

To dwa odrębne tematy nie mające nic wspólnego ze sobą. .... przynajmniej dla mnie.

 

Posty pisane w moim stylu dla Zosi nie są tu mile widziane, dlatego szanując zdanie większości zaprzestałem ich dalszego tworzenia.

Temat był już przerabiany i nie ma sensu po raz kolejny go roztrząsać.

[Maxell]

Masz swój kącik, więc myślę, że powinieneś w nim zamieszczać przepisy, o które Cię proszą. Aby nikt nie robił Ci przykrości, napisz po prostu przy przepisie, że np. jest eksperymentalny.

[Afryka]

 

 

Posty pisane w moim stylu dla Zosi nie są tu mile widziane

 

Z wyników ankiety  wynika zgoła co innego. Przecież to bardzo dobre porady! Coś mi tu brzydko pachnie....

[Maxell]

Następny Kolega doszukujący się teorii spiskowych? Jeśli tak dalej pójdzie to roczną normę banów załatwię do połowy stycznia.

Teraz na poważnie. Proszę dwa razy przeczytać posta przed opublikowaniem, gdyż później nie będzie zmiłuj. Mam zamiar w ciągu tego miesiąca zrobić tutaj generalne porządki. Nie będzie ostrzeżeń, ani upomnień. Proszę uważać.

[Baca]

Posty pisane w moim stylu dla Zosi nie są tu mile widziane, dlatego szanując zdanie większości

 

Jakiej większości ??

 

Masz swój kącik, więc myślę, że powinieneś w nim zamieszczać przepisy, o które Cię proszą. Aby nikt nie robił Ci przykrości, napisz po prostu przy przepisie, że np. jest eksperymentalny.

 

Masz światło więc? o co kaman  Mirku [bez Zochy lipa] . 

pozdrawiam 

[pis67]

Mam zamiar w ciągu tego miesiąca zrobić tutaj generalne porządki. Nie będzie ostrzeżeń, ani upomnień. Proszę uważać.

Poważnie się przestraszyłem.

 

Przecież to bardzo dobre porady!

Bardzo dobre dla zosi...

 

Masz światło więc? o co kaman Mirku [bez Zochy lipa] .

 

Pewnie chodzi o spokój... zosi

[king_lpk]

Szukajcie a znajdziecie

ja np. czekam na konserwę drobiową w słoikach

[Maxell]

 

 

Poważnie się przestraszyłem.

Obyś się Kolego nie zdziwił.

[Maksoo]

Witam

Piszę  mój pierwszy post, i dlatego proszę o wyrozumiałość, jeśli nie w tym miejscu go napisałem.

Chodzi mi o to że chcialbym baaaardzo podziękować za przepisy dla raczkujących. Pomysł trafiony w 100%.

Efekt taki ze ja mając te "dzieści" lat (   ) wczoraj zrobiłem moje pierwsze wędzenie!!!!

NIewiele tego było bo 1 szynka i 2 boczki, ale jak dla mnie liczy się ze wreszcie jest od początku do końca moja praca.

Jeszcze tylko żebym dobrze sparzył szynkę, i mogę świętować .

Dziękuję jeszcze raz,cieszę się ze trafiłem na Waszą (już Naszą) stronę.

Ja uważam, że jedzenie wykonane samodzielnie jest najlepsze:) Na początek nawet 1szynka i 2 boczki wystarczą. Po nabraniu wprawy będzie tego więcej i na pewno z szynki na szynkę smaczniejsze

 

 

Czytam ten temat i czytam, ale przepisu na pasztet się nie doczekam;( 

[wiedzma]

Sorki ale chyba każdy był kiedyś przysłowiową Zosią bez wiedzy,doświadczeń totalnie zielony-poczułam się trochę dziwnie.Niestety większość przepisów ( proszę się nie obrażać!!) są przez nowicjuszy niezrozumiałe Ja potrzebuję wytłumaczenia *łopatologicznego* albo jak kto woli *Jak chłop krowie na miedzy* ewentualnie *Kijem i marchewką*.Dlatego proszę o przywrócenie wątka Zosi bo jak mam się uczyć to od podstaw od ludzi którzy potrafią wytłumaczyć a bardziej obrazowo opisać 

 

Dlatego bedę prosiła do skutku mając nadzieję że wiecej nas nowicjuszy zielonych dołączy się do prośby skierowanej do MIRO.

 

 

p.s

Nie zależy mi na awanturach,kłótniach czy dziwnych zachowaniach ZALEŻY mi abym mogła od kogoś czerpać wiedzę czekając na moment kiedy przestanę być nowicjuszem w zielonej czapce. 

[Roma]

wiedzmo-mam takie samo zdanie jak Ty.Profesjonalistą nie będę już nigdy (za stara jestem) a jednak chciałabym jadać to co uda mi się wyprodukować.Dlatego bardzo mi zależy na prostych i nieskomplikowanych przepisach, podanych  w taki sposób aby tacy dyletanci  jak ja( w temacie wędlin) mogli to zrozumieć i wprowadzić w życie.Udało mi się już wykonać kilka produktów  z czego jestem bardzo dumna a co najważniejsze od prawie 3 miesięcy nie kupuję żadnych wędlin. Nie dokonałabym tego gdyby nie to Forum i jego użytkownicy.

Dlatego ogromna prośba do profesjonalistów. Traktujcie nas(niedoświadczonych) amatorów nieco łagodniej i nie podcinajcie nam skrzydeł.Pozwólcie tym bardziej doświadczonym aby pomagali takim jak ja, oficjalnie na Forum a nie tylko na pw w obawie przed krytyką kolegów. Wasze doświadczenie jest bezcenne.

[Maxell]

Ależ my nic nie mamy do przepisów "dla Zosi". Muszą one jednak spełniać wszelkie kryteria reżimu technologicznego preferowanego na stronie oraz forum. Po prostu jako portal z wyrobioną marką, nie możemy pozwolić sobie na rozpowszechnianie czegoś, co miałoby wpływ na obniżenie naszych notowań.

Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Kolega Miro wziął sobie do serca nasze rady i prezentowane w jego kąciku przepisy, są coraz lepsze. Jeszcze trochę pracy i nie powinno być jakichkolwiek problemów, zwłaszcza, że nie chodzi tutaj o sama technologię, tylko formę jej przekazania początkującym.

Jestem dobrej myśli.  

[Roma]

No to odetchnęłam z ulgą  Dzięki Maxell za wyrozumiałość.

[Maxell]

Miro został poinformowany o tym, czego spodziewamy się po jego przepisach dla początkujących i jeśli zrealizuje nasze postulaty (z tym nie powinno być problemu) "Zosie" będą mogły odetchnąć. 

[miro]

"Zosie" będą mogły odetchnąć. 

 

Chętnie bym już odetchnął, bo cały czas czkawkę mam ....ktoś o mnie znaczy się myśli, czy jak ?