Skocz do zawartości

Jaśko

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Osiągnięcia Jaśko

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. dzięki ale to ceramika a ja od samego początku pytam o beczkę dębową - no chyba że wszyscy na forum w kamionkach kisicie Ja kiedyś jako dzieciak obadałem się właśnie kiszona kapustą z beczki którą taki Dziadzio sprzedawał na bazarze - teraz chce po latach chcę sam spróbować powtórzyć ten smak ...uuu a jaki z tego bigos wychodził !
  2. dzięki ale pewnie kupie taką mniejszą beczke 10l i wtedy też to jest 200-220 zł ale czy ktoś może polecić sprawdzone źródło? Po za tym pytanie bo jeden sklep oferuje beczki do kiszenia z wypalonym wnętrzem (zwęglonym) oraz w stanie surowym - które jest lepsze czy to jest bez różnicy?
  3. Witam, Czy możecie mi doradzić gdzie warto kupić beczkę dębową 10-20l do kiszenia tylko taką niczym nie impregnowaną? Poza tym jaki rodzaj wnętrza w takiej beczce drodzy Forumowicze polecacie czy wypalane na węgiel czy też nie? Ja swój ostatni zakup zwróciłem więc rozglądam się za czymś nowym 100% natural więc bardzo bym prosił o jakieś sprawdzone info pozdrawiam
  4. Dam takie info jak nie uznają mi reklamacji póki co zakładam że był to tylko wypadek przy pracy Ale jak masz ochotę zamówić beczkę to wyślij do producenta maila (najlepiej) lub przedzwoń i zapytaj czy czymś lakierują jak tak to zastrzeż że kupujesz ale bez impregnacji - ja o tym nie pomyślałem (bo nic o tym nie pisali) i teraz będę się trochę bujał z tematem.
  5. Dzięki tak właśnie zrobię - podejrzewam że mogą coś kręcić bo jak to jest na stronie wszystkie produkty posiadają atest PZH! do głowy by mi nie przyszło że mogą to czymś pryskać ... Ale w poniedziałek smaruje do nich maila i zobaczymy
  6. Witam, Jestem nowym użytkownikiem tego forum i potrzebuje Waszej pomocy w kwestii beczki do kiszenia. Chciałem rozpocząć moja przygodę ze zdrowym przyrządzaniem własnego jedzonka właśnie od kiszenia kapusty, wobec czego zamówiłem ładną i zgrabną dębową beczkę. Producent, którego na razie tutaj nie wymienię reklamową ją, jako „beczka dębowa do kiszenia” w zestawie z dociskiem i sosnową pokrywką – myślę super będę robił kapustkę taką, jaką kiedyś kupowało się na bazarze z takich starych, wielkich, czarnych beczek. Nie muszę chyba nikogo na tym forum informować o tym, że dostanie obecnie kupnej „dobrej” kiszonej kapusty zamiast kwaszonej jest chyba nie możliwe! I tak oto właśnie kurier przywiózł mi dziś moją upragnioną beczkę. Pierwsze cięcie kartonika i taki strzał - co to za smród! chemia aż miło… beczka jeszcze nie zdążyła obeschnąć z lakieru bezbarwnego (nawet nie bejca) i została taka mokra zawinięta w folię! Super nie ma co - o ile prawie całe wnętrze nie zostało polakierowane tak docisk, pokrywa i ujście wewnątrz już tak aha no i na zewnątrz żeby było ładnie i zdrowo.. Co robić? Mam zamiar reklamować i zwracać beczkę, bo w informacji o produkcie nie było mowy o lakierowaniu, tak bym pewnie zastrzegł żeby mnie tak na siłę nie uszczęśliwiali dostał bym taką suchą beczułkę i bym ją sobie sam zaimpregnował olejem lub woskiem pszczelim. A może to normalka i jestem przewrażliwiony ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.