Skocz do zawartości

Ranking

  1. Muski

    Muski

    **VIP**


    • Punkty

      5

    • Postów

      12 094


  2. wróbel75

    wróbel75

    Użytkownicy


    • Punkty

      4

    • Postów

      13 321


  3. bilu72

    bilu72

    **VIP**


    • Punkty

      3

    • Postów

      3 304


  4. Henry82

    Henry82

    Użytkownicy


    • Punkty

      3

    • Postów

      169


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 20.04.2025 w Odpowiedzi

  1. Pozwolę sobie że odpowiem na te pytania w dniu jutrzejszym w myśl zasady piłeś nie pisz 😁 A że ja z tych co szczery do bólu to wolę na spokojnie niż teraz w stanie upojenia czego i Wam życzę w te pogodne święta.
    3 punkty
  2. Grzesiu, ja z Wami na dobre i na złe. Choć fakt że nie tak często jak kiedyś. 😉
    2 punkty
  3. Zastanawiasz się bo masz wiedzę, w innym przypadku byś się nie zastanawiał.
    2 punkty
  4. 2 punkty
  5. Dawno mnie nie było, ale już mi brakowało tego klimatu 😁
    1 punkt
  6. Pojechałeś po "bandzie". Już jakiś czas jestem na Forum i nie zgadzam się z Tobą. Znakomita większość wytłumaczy, pomoże, a że komuś zdarzy się gorszy dzień, każdemu się zdarzy.
    1 punkt
  7. Ten gatunek z rodziny Rusałkowatych tak ma. Ja muszę walczyć z dwiema kołdrami kiedy mi jedna za dużo A to to z boku mało z trzęsiawki zębów nie zgubi a ja bym jeszcze okno otworzył 😁😂🤣
    1 punkt
  8. Panowie i Panie a dom ocieplony i nie ocieplony? I zużycie paliwa? To jest to samo. Jeden spali 20 M3 drewna i 3 tony węgla a drugi 3 tony pelletu. I to czy komora większą i przelicznik spalania większy świadczy o stratach w wędzarni. Słabej izolaci itp.
    1 punkt
  9. Ja swoją komorę dociepliłem wełną "na potrzeby elektryka". Po powrocie do natury (tylko palenisko) wełna została. Szczerze nie mam zdania czy coś pomaga czy przeszkadza (czasem jestem ciekawy jak wygląda teraz ta przestrzeń, czy nie zbiera wilgoci itp). Spalania nie przeliczam bo nie ma sensu. Każdy dzień jest inny (słońce, śnieg, inna wilgotność) więc palę tyle ile potrzeba, do uzyskania satysfakcjonującego koloru wędzonek.
    1 punkt
  10. Zawsze te wyroby co są podpiekane (a nie parzone) potrzebują słabszej zalewy. To ja napiszę sposób na polędwiczkę, który ja stosuję. Recepturę mam od Andrzeja (Bagno). Dziękuję bardzo Andrzeju. 😚 Peklowanie 2 dni, 8% roztworem, ilość nastrzyku to 5% wagi polędwiczki (ilość nastrzyku adekwatnie do grubości, cienkiego ogonka nie nastrzykuję, sam się w zalewie "przegryzie) Zalewa 0,5l/1kg. Samo wędzenie na kolor. Nie parzę i nie podpiekam. Wg nas wyrób z najwyższej półki. Ps. U mnie typowy "kibelek" na drewno, nie zrębki.
    1 punkt
  11. Co do nazwy to polecam :
    1 punkt
  12. Już można jeść
    1 punkt
  13. Najprostsze wędliny...szynka i polędwica / bo się pokończyły🤐/
    1 punkt
  14. No nie , ale precyzyjna informacja pomaga rozwiązać niektóre problemy.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.