Witaj!
Ogólnie cały projekt wędzarni jest wykonany nieprawidłowo.
Po pierwsze – rura kominowa została osadzona zbyt nisko. W efekcie para i opary z wędzonych produktów zatrzymują się w górnej części komory, nad sklepieniem, zamiast swobodnie uchodzić na zewnątrz. To powoduje osadzanie się wilgoci i sadzy.
Po drugie – zanim rozpoczniesz pierwsze wędzenie, wędzarnię należy przynajmniej dwa razy porządnie wypalić. Dzięki temu odparują wszystkie wilgoć i zanieczyszczenia z materiałów, z których została zbudowana (np. zaprawy, cegły, fugi).
Dodatkowo, na początku wędzenia dobrze jest prowadzić proces z otwartymi drzwiczkami komory. Pozwala to na wymuszenie ciągu i pomaga skutecznie osuszyć wędzonki czy kiełbasy.
Dopiero po ich dokładnym osuszeniu, gdy powierzchnia mięsa nie będzie już wilgotna, można zamknąć drzwiczki i rozpocząć właściwe wędzenie. Wilgotne produkty wędzone w zamkniętej komorze bardzo łatwo się okopcają i pokrywają sadzą.
Dokładnie!
Słuszna uwaga !