-
Postów
29 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez barkos
-
-
Dla pamięci zostawiam przepis szynka 100%. Z mojej 1,5 kg wyszlo 750 g kl1 krojona w kostkę 1cm i 750g tlustego i ściegnistego, mielone dwukrotnie na sitku 4mm. Do tego 17g peklosoli na kg, odrobine bialego i czarnego pieprzu, pieprzu ziołowego, czosnku, gałki, suszonego lubczyku i kopru włoskiego. Dawalem przyprawy na wyczucie i tym razem wyszlo nieźle. Do masy miesnej doszlo jeszcze ok 150 ml zimnej wody i dla galaretki ok 20 g zelatyny. Wszystko do woreczka i pod sprezyną szynkowara do lodowki na noc. Rano parzenie w ok 80 stpniach przez ok 2 godziny, studzenie w wodzie i do lodowki bez sprezyny na 8h. I gotowe.
-
-
-
Kakby co to takie lagodne by dzieci jaadły????
-
Salami z karkówki plus słonina. Peklosoli 25g/kg Mieso i slonina zmielone na 6mm. Ok q/3 miesa na 3mm. Pieprz czarny 3g, czosnek granulowany 3g, pasta paprykowa łagodna, ziele angielskie i jałowiec, trochę kuminu, kopru włoskiego, gałki, bazylii, cukier i miód, wytrawne wino i kultury z browin. Nadziane do jelit wołowych ok 6cm srednicy. Teraz fermentacja w piekarniku w 22C i 88% wilgotności.
-
-
-
Moczyłem, wymienialem wode, wodę z dodatkiem octu i i tak smierdzą. A Wy jak je przygotowujecie przed napełnieniem?
-
-
-
Moja pierwsza zabawa z kątnicą. Wcisnąłem tam piękny kawałek przez 2 tygodnie peklowanej szynki. Wcześniej wymoczyłem w wytawnym winie przez godzine.Na wielkanoc powinna chyba zdązyć. Proszę się nie śmiać ze sznurowania hehe Teraz moczy sie w winie karczek. Teez pojdzie w katnicę.
-
-
Wydaje mi sie jednak ze to prawdziwa pleśń. Mam zaszczepioną tym samym jedną szynkę i jest zdrowo porośnięta. Mowisz pewnoe o tej poledwicy. Rzeczywiscie obwódkę ma przesuszoną. To pierwszy tegoroczny wyrób, wystartowany trochę za wcześnie jak na moje garażowe warunki. Bylo za ciepło i tak wyszło. Wisiał przez poltora miesiaca i osiagnal 37% straty masy. Po leżakowaniu w vacum poziom wilgotności ładnie się wyrównał. Nie, nie uzywam cukru jak sugerujesz. Obecnie w garażu mam ok 10 stopni.
-
-
-
Wczoraj testowane było chorizo po 10 dniach w garażu. Nieskromnie powiem, ze w polskich marketach nie ma tak dobrych jak moje. Teraz prezentują się tak.
-
Nie no... To salami powyzej dostalo startera. Bardzo jestem ciekaw. To moj debiut z bakteriami.a na pewno z hodowlanymi ???? Ale dotad, trzeci rok, obywalem sie bez. Tyle ze z kielbas to tylko palcowka. Soli do calomisniowych, oczywiście peklo, daje od 18 do 26 g.
-
Dzieki chlopaki. Dzisiaj skroil tepym nozem kawalek szyneczki z polowy wrzesnia. Dzieci jedza wiec jest spoko ???? Za wczesnie troche zebrana ale mlode wolaly hehe
-
Dzieki Muski! No to dorzucę pare fotek tego co obecnie sie robi. Pancetta, schabik (obecnie zapakowany próżniowo dla wyrównania wilgotności - zaczynałem gdy troszkę za ciepło jeszcze było...), szyneczka, chorizo, i wczoraj powiazane salami-pierwszy moj wyrob z kulturami bakterii. Własnie fermentuję. Z jednego rodzaju salami chciałbym zrobić soppressatę. Dobrze kombinuję, że prasowanie dopiero po fermentacji?
-
Cześć. Bardzo cieszę się, że odnalazłem to forum. Biorę pełnymi garściami wiedzę i czerpię z Waszego doświadczenia sam próbując swoich sił z domowymi wędlinami. Tym bardziej jest to dla mnie ważne, że moje maluchy uwielbiają starą kiełbasę taty a chciałbym dawać im jak najlepsze i przede wszystkim bezpieczne produkty. Nie chcę zaśmiecać forum wklejając swoje wypociny po różnych tematach a jednocześnie chciałbym czasami zapytać o jakieś sprawy lub pochwalić się czymś. Dlatego zakładam tutaj swój pokój, do którego zapraszam Was wszystkich [Dodano: 01 gru 2022 - 13:37] W związku z tym, ze nie dorobiłem sie jeszcze komory dojrzewalniczej, w swojej produkcji wedlin ograniczony jestem do sezonu jesień-wiosna, kiedy to u mnie w garazu panują calkiem niezłe warunki. Pierwszą tegoroczną produkcją była palcówka, która wyszla bardzo dobrze. [Dodano: 01 gru 2022 - 13:40] A tu ubiegloroczna coppa zjedzona ostatnio ze swojskim chlebem.
-
A ta kulka po kilku dniach w lodowce została właśnie zjedzona. Śmiem twierdzić, że kiełbasy wyjdą swietnie, mimo braku doświadczenia i bakterii. Wiadomo, zawsze można coś poprawić ale na pierwszy raz jest naprawdę bardzo dobrze.
-
Hehe nie chcecie widzieć mojej kiszki upieczonej. Wszystkie mocno popękały i wygladały jak .....
-
-
Czy ktos ma i moglby mi odsprzedac na ok 5kg na szybko? Niestety u mnie w miescie brak a dostawa z netu najszybciej w czwartek...