Skocz do zawartości

Małgoś

**VIP**
  • Postów

    5 923
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Małgoś

  1. Małgoś

    Zapal świecę

    greyf wyrazy współczucia [ * ]
  2. Małgoś

    Na grzyby

    Oj Robercik... moja Elunia to by się też cieszyła..uwielbia rydze
  3. Małgoś

    ... po wodzie

    Heniu ,bardzo ładne zdjęcia .Miło też się czyta Twoje "morskie opowieści"
  4. Karolku 100 lat
  5. Yogi zdrówka życzę ..no i 100 lat
  6. Waldku 100 lat
  7. Electra 100 lat
  8. Małgoś

    Przywitanie

    Witaj Honorato .
  9. Jaśko dzieli . Mniamm..
  10. O żesz Wy... . Smaku narobiliście i chyba weekend będzie u mnie pracowity
  11. Kaziu 100 latek
  12. Małgoś

    Turystyka

    Tak , aby zwiedzić wszystkie zabytki Torunia ,jego " gotyk na dotyk" potrzeba o wiele więcej czasu. I tak udało Wam się w ciągu tych dwóch dni zobaczyć naprawdę dużo. Mam nadzieję,że będziecie do mojego rodzinnego miasta powracać z wielką ochotą .
  13. Małgoś

    Turystyka

    Korzystajcie ,korzystajcie z uroków Torunia. Szkoda,że nie mam urlopu bo bym Was oprowadziła .
  14. Małgoś

    Turystyka

    Wiruski jadą do mojego rodzinnego Torunia . Polecam szczerze : http://www.gesiaszyja.torun.pl/
  15. Rozumiem ,że dla Matek odłożysz kilka .
  16. Miro..spóźnione gratulacje
  17. Robercik 100 latek
  18. Spóźnione życzenia dla Lutka i dzisiejszym Annom życzonka ślę serdeczne
  19. Dyzio, Yerba - 100 lat Panowie
  20. Halinko 100 lat zdrówka ,szczęścia i pomyślności
  21. JaGra wszystkiego najlepszego
  22. Małgoś

    Zapal świecę

    ( * ) ( * ) ( * ) Wyrazy współczucia..
  23. Hej..i mój "dachowiec" jest taki sam i nazywa się Rudolf( od tego,że Rudy ). Jest na razie nieufny..ale z każdym dniem podchodzi bliżej.. Mam też kocicę " Fruzię- Frużelinę". Nie jestem miłośnikiem kotów..ale po "odejściu" mojego kochanego owczarka niemieckiego nagle zjawiła się dzika kotka-szylkretka...nie miaucząca..zachowująca się jak pies. No cóż..wybrała mnie na swoją "pańcię"..przetrwała zimę w dużej mierze na mojej werandzie...i jest. Nie ukrywam ,że z kotami nie jest mi po drodze... ale karmię ..i nie mam nornic w szopie . Kot jest łatwiejszy w "obsłudze"..Nie trzeba z nim robić" x-kilometrów" ..wystarczy karma o stałej porze . Mimo wszystko..wolę psy... . Kot jej bo jest..ale to nie to samo
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.