beiot, no niestety musze obrobic cztery rodziny (rodzice, Brat, siostra i ja). My wszyscy jestesmy fanatykami wedlin i podrobow swoiskich. Jeszcze paare lat temu jak bylismy na urlopie w Polsce to byl zawsze bity swiniak i robione podroby i kielbasa. Od czasu kiedy wpadlem na ta super stronke i zaczolem sam produkcje tych przysmakow to do dzisaj moja rodzinka niedaje mi spokoju. Przecietnie robie od 30 do 40kg kielbasy oprocz tego gdzies 15kg szynek,baleronow, boczku. Krupniok z 3kg kaszy i zymlok z 15 bulek. Mam z tym troche roboty, ale robie to chetnie no i caly czas sie jeszcze ucze. Ten stojaczek zrobilem na uroczystosc Pierwszej Komunie Swieta mojej corki. Jeszcze by mi sie marzy takie pomieszczenie co ty masz. Ja to mam wiecej przynoszenia i wynoszenia sprzetu (1 pietro) niz samej pracy, a o czystosci kuchni to lepiej nic nie powiem