Skocz do zawartości

marcomm

Użytkownicy
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcomm

  1. Abratku Nie dalej jak dwa dni temu zagladałem zdumiony,że nic nie moge znaleźć. Wczesniej coś niecoś przeczytałem i miałem silne postanowienie!!! :!: prześledzić do końca. A tu masz! Koniecznie trzeba to skompletować! Bo to rzecz nie do odrobienia. I może trochę złośliwie, a może nie, będzie można odesłać nieuprzejmych "ŻĄDACZY" przepisów,do przeczytania Biblioteki Aleksandryjskiej z OLIWKI. Sam raczej więcej czytam niż piszę i takie "żądania" zawsze mnie bardzo śmieszyły. pzdr.
  2. Bo dobre duszki to jest to ! ONI TAKIE SO! :lol:
  3. Nie zaczynajmy od słowa Śmierć cooooooo?????? :???:
  4. marcomm

    Zapal świecę

    Serdeczne wyrazy współczucia.
  5. Witam, ale skąd na wiosce tą sól morską???? :sad:
  6. Dlatego mamy znaki drogowe a nie napisy drogowe...pzdr. :lol:
  7. Zloty maja to do siebie, a na zdjęciu wygląda wszystko apetycznie więc się nie dziwię.pzdr. :tongue:
  8. dzięki za szybką reakcję! Kiedyś w audycji telewizyjnej Leszka Mazana z Pragi widziałem takie cuda i próbowałem zrobić po swojemu. Wyszły nie powiem, że złe, ale w smaku brakowało tego "czegoś" tego "akordeonu" smaków. Sensacji w domu nie wzbudziły. A ja czuję przez skórę, że "to jet to" na imprezkę pod chmurką i nie tylko. Czytałem co sądzisz o rzucaniu palenia i czuję bratnią duszę.Pozdrawiam. :wink:
  9. Witaj Papcio! Widzę w Twojej galerii, że robiłeś "Utopieńce" Może podrzucisz proporcje? Oczywiście serdelki też własne, prawda? Pozdrawiam
  10. BonAir! Czułem przez skórę,że masz rację. Dzisiaj podłączyłem piec i dałem trochę dymu. Jeszcze nie ma komina i termometru. Ale nie mogłem wytrzymać. Wygląda na to,że rozkład dymu na powierzchni dna jest niezły. A więc nie spieszę sie z rozwiercaniem. Najpierw komin z szybrem i termometr. A potem doświadczenia.pzdr
  11. andy! Tak też myślałem, ale... wylot kolana wypadnie dość blisko tego rusztu i efekt rozproszenia dymu równomiernie po całej powierzchni przepadnie. Chyba się nie obejdzie bez próbnych dymień. Trudno. Uparłem sie, że będzie wędzarnia "u mechanika" to wszystko musi grac. Dzisiaj dokupiłem szyber obrotowy do regulacji ciągu w rurze dymowej. Ok 18 zł w Castoramie. Termometr samochodowy też już czeka( temp.oleju). I tak powoli do przodu. Jutro robię komin i szyber wylotowy....chyba,że jakieś wezwanie, bo firma to serwis.pozdrawiam.
  12. andy rozumiem intencje, ale piecyk stoi na tym betonie, więc rurą pod dolna beczkę nie wjade.Chyba będzie próbne dymienie zanim rozwiercę te otworki. A może nie wszystkie i nie równo na powierzchni?pzdr
  13. Witaj andy! Palenisko nie jest w dolnej, tylko w piecyku żeliwnym, którego jeszcze nie widać. Dolna beczka to podstawa i komora "wyrównawcza". Rura dymna dojdzie do niej z boku ok 1/3 od góry.pzdr
  14. Witaj BonAir Oczywiście też tak myślałem, ale w skrytości ducha miałem nadzieję, że ktoś coś takiego próbował z wierconym dnem i może uzyskam jakiś konkret.Dzięki i pozdrawiam.
  15. Dzięki Bunia za wsparcie. Nieomieszkam pokazać co z tego wyszło.Jednak teraz muszę zdobyć wiedzę jakie mają być te otwory w dnie do dymienia. Pzdr Małgoś! Obejrzałem.Wyroby śliczności!!!! No ale moja wędzarnia ma być NA STAŁE. Pozdrawiam.
  16. Teraz już nic nie zmienię. Zaczęło się od tego paleniska w piecyku żeliwnym. to taka "koza" pionowe palenisko na nogach.A gdzie zobaczę Twoją konstrukcję?
  17. Witaj! Po pierwsze jak pisałem nie mam ogrodu.W związku z tym ograniczone miejsce na podjeżdzie nie pozwala wkopywać beczki w beton.Jest płasko.A więc beczke do góry i wszystko inne też.Palenisko w piecyku żeliwnym itd.Izolacja, zabudowa no i schylać się nie trzeba za dużo a czcicielom boskiej ambrozji spod znaku GRONIE to rzecz niebagatelna. Wszystko jest dopiero na pierwszym etapie budowy ale jestem dobrej myśli jak tylko uporam sie z paroma drobiazgami, bo właściwie prawie wszystkie materiały są zgromadzone oprócz izolacjii. Kije wylądują na drewnianych podporach w górnej części górnej beczki.pzdr
  18. Witam wszystkich! Jestem tu pierwszy raz więc proszę o troche wyrozumiałości... Pracuję nad wędzarką taką" pół-miejska-pół-wiejska" ponieważ nie mam działki,tylko wybetonowany,ogrodzony i zadaszony podjazd do garażu. Założenia budowy są takie: Dwie beczki jedna na drugiej, palenisko z piecyka żeliwnego, obudowa stalowa plus wełna mineralna,dwa szybry, termometr itp. Problem do rozwiązania: wielkość otworów wywierconych w dnie górnej beczki, aby i ciąg był dobry i rozprowadzenie dymu jakie takie. W tej chwili wywierciłem w rastrze 25 mm x 25 mm otwory ok 2,5 mm na całym dnie i zastanawiam się do ilu mm je powiększyć aby bylo dobrze. Dno górnej beczki stanowi dekiel dolnej i obie są spięte fabryczną obejmą.Dostęp do obu przez drzwiczki boczne. Reszta na zdjęciach, które idę uczyć się wysyłać, bo już raz tych "Krzyżaków" pisałem i jakoś się skasowało.Proszę o ewentualne sugestie i pozdrawiam. A oto próba wysyłki jakiegoś zdjęcia... no i chyba się udało... Dodam,że beczki po wyrobach kosmetycznych (wazelina itp), ogrzane umyte i odtłuszczone posiadają powłokę galwaniczną od środka. W tej chwili wykonuję zamknięcia drzwiczek, komin i szybry.pozdrowienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.