
kszafran
Użytkownicy-
Postów
52 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez kszafran
-
Anteny siatkowe mogą być. Wszystko zależy jak silny jest sygnał. W TV cyfrowej nie ma czegoś takiego jak zaśnieżony obraz, albo go masz dobry albo wcale. Może się "zawieszać" jeśli będzie na granicy czułości (widoczne "kwadraciki"). Kierunkowe są lepsze na słaby sygnał kiedy siatka tak właśnie się zachowuje, ale jeżeli masz obraz stabilny to go nie polepszysz.
-
Dla mniej wymagających podam, że metoda "na pyrę" to ok. 13 dkg soli/litr wody. Tak na oko pół szklanki.
-
Kupiłem kiedyś na promocji (pomylił mi się z archaidowym) i nie bardzo wiem do czego go wykorzystać. A Wy do czego stosujecie?
-
Zapewne tak. Dopiero się uczę. Postawiłem na działce małą wędzarkę, wędziłem głównie ryby. Osuszanie to połowa sukcesu.
-
Ja ostatnio szykowałem słoninę przed świętami. Peklowała się razem z szynkami w solance. A'propo - metoda na pływającą pyrę to 13 dkg soli na 1 litr wody. Moczyło się to wszystko ok 2 tygodnie (pamiętać o obracaniu). Potem wędzenie kilkanaście godzin. Słoninka krócej, aż złapie złocisty kolorek. Pychota. Polecam zapakowanie mięska przed wędzeniem w 2-3 rajstopki (po żonie) aby się nie okopciły. ten sposób znalazłem na ty forum. Polecam. Co do słoninki, to gdyby szło wędzić w kuchni to chyba nic innego bym nie robił. Oglądałem na ipla "Ewa gotuje" odc. chyba 76 - może tak? Jeśli to kryptoreklama to niech admin. to zdanie usunie. Smacznego !
-
Właśnie odebrałem. Smakowite !
-
No cóż, ja mam okrągłą "fabryczną" co wynika z postu i do takiej się odnoszę. Zrobiłem też z małej keksówki której używam głównie do prasowanego boczku. A wtedy jest pełna. Do prostokątnych własnej konstrukcji czy keksówek wkładki jak najbardziej, ponieważ tylko one zapewnią ładny płaski kształt.
-
Owszem, widziałem tu takie rozwiązania. Sól (lub np. piasek) ma tą zaletę, że można jej nasypać na dowolną grubość a deseczka czy inna wkładka ma ją określoną.
-
Często korzystam z szynkowarki, jednak kiedy mam ochotę poeksperymentować to szkoda próbować na pełnym wkładzie. Radzę sobie w ten sposób, że robię małą ilość a do pełna do podwójnego woreczka (tu już może być śniadaniowy) sypię miałką sól aby zapewnić docisk sprężyny. Generalnie wszystko co jest do zrobienia w osłonce barierowej wyjdzie w szynkowarze jednak jesteśmy skazani na jego średnicę. Czy to wada? Dzieląc wkład na 3 części otrzymamy 3 porcje wielkości konserwy "turystycznej".
-
Ja ostatnio robię z serka mielonego (ale nie na sernik). Zainwestowałem w garnek do gotowania mleka o podwójnych ściankach (płaszcz wodny) i doskonale się sprawdził.
-
Zrobiłem w szynkowarce i w osłonce barierowej. Już po degustacji, wyszło super. Pierwszy raz zawsze robię ściśle wg przepisu, potem modyfikuję wg swojego uznania. Tu nic nie trzeba "poprawiać".
-
Dzięki. Czyli muszę odwrócić mój tok myślenia, najpierw wędzić a potem chomikować.
-
Bardzo spodobał mi się przepis ze strony głównej na kiełbasę rawską; http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1616 Jest bardzo uniwersalny dlatego temat umieszczam tutaj, ale moje pytanie brzmi: czy taką kiełbaskę surową (a także inne np. szynkę peklowaną gotowaną) można zamrozić i po rozmrożeniu uwędzić ? Robię wyroby praktycznie tylko na swój i rodziny użytek, więc nie ma tego tyle aby opłacało się odpalać wędzarnię.
-
Prośba o porady - buduję wędzarkę
kszafran odpowiedział(a) na golaszm temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Kolego, nie przesadzaj z tymi kosztami. Ja zrobiłem konstrukcję z dachówek ceramicznych (czerwonych) i obkleiłem płaskimi kamieniami polnymi na zaprawę cementową. Trzeba to robić stopniowo aby konstrukcja się nie zawaliła. Wymiar wewnątrz dopasowany do półek ze starej lodówki, łatwo je uzupełnić (dokupić za parę zł.) Dachówki od strony wewnętrznej mają po dwa wypusty na których można te ruszty oprzeć, jednak w pionie są dosyć daleko od siebie. w miarę potrzeby podwieszam kolejne niżej na haczykach takich od relingów kuchennych, jeden lub kilka w zależności jakie są długie.Jeśli nie chcesz budować paleniska, to widziałem tu gdzieś na forum zastosowanie maszynki elektrycznej + blacha na zrębki. Najpopularniejsze są palniki gazowe. Przejrzyj tematy ze strony głównej i sam zdecyduj. Podobnie postąpiłem z grilem. Kiedy za ruszt z kwasówki zaśpiewali mi 0k. 200 zł. zrobiłem na wymiar pod ruszt od kuchenki gazowej za ok. 20 zł. Słżuy mi już 12 lat!. Powodzenia! :grin: -
Przerabiałem też te tematy. Teraz robię mielonki w szynkowarce (można w słoikach). Co do galaretki; na 0,8-1 kg mieszanki mięsnej dodaję ok 3/4 szklanki wody 2 stołowe łyżki żelatyny na sucho i mieszam dokładnie ręką. Dawałem 3, ale była twarda. Uważam, ze nie należy tak bardzo ortodoksyjnie trzymać się przepisu. Jeśli jesteśmy przy "smarowidłach" to polecam przepis na słoninę w osłonce barierowej ze strony głównej. Pierwszy raz ściśle trzymać się proporcji przypraw, potem rzecz gustu a z tym się nie dyskutuje. Ja robię w słoikach i w piekarniku (wolę drobniej zmieloną). Bardzo ważna jest temperatura, bo nie ma to być smalec ze skwarkami. Ta którą pamiętam z woja wysiada. Smacznego !
-
Kolego pis67, jak wypróbujesz to ja chętnie skorzystam. Jestem za wszelkimi nowościami i eksperymentami. :tongue:
-
Mam pytanko. Robić mało to się nie chce. Czy taką kiszkę podgotowaną czy też podpieczoną można "zamrozić na potem" ? :???:
-
Dzięki ! To wyjaśnia wszystko i jest takie proste. Chyba każdy jest w stanie to usprawnienie wykonać. Swoją drogą to ja dwóch lewych nie mam, i może jak uda mi się coś jeszcze usprawnić to podrzucę. Myślenie ma przyszłość! (i przeszłość)
-
Może ktoś pstryknie fotkę odpowietrzacza, albo tak w dwóch zdaniach jak ten zawór działa. Może da się dorobić coś prostych nadziewarek.
-
Drobna uwaga ku przestrodze! Wczoraj był debiut mojego pomysłu, robiłem prasowaną łopatkę i podczas odparzania sprężyny wystrzeliły! jednej jeszcze szukam. Więc jeśli ktoś ma ochotę próbować ze sprężynami od weków to proponuję pod drutem obramowania keksówki wywiercić otworki w miejscu zakładania sprężyn tak aby końce weszły do środka. To wszystko pracuje w podwyższonej temperaturze. Z czasem dojdę do czegoś solidniejszego, ale to można wykonać bez nakładów w pół godziny. Łopatka wyszła extra, więc docisk jest wystarczający.
-
Wkład ładujesz do woreczka. Dekiel pewno lepszy by był z blachy, ale nie miałem pod ręką.
-
Oglądając szynkowar STRASZNEGO z butelki PET (genialne!)wpadłem na pomysł wykorzystania foremki tzw keksówki jako praski. Głównie chodziło mi o możliwość robienia małych ilości. Moja keksówka ma wymiary 10x15 cm i wchodzi do niej 0,5-0,6 kg wkładu. Trzeba dociąć sztywny dekielek z kilku milimetrowym luzem, ja zrobiłem z rezoteksu. Docisk to dwie sprężyny od "weków", docisk regulowany klockami podkładanymi pod sprężyny. Obecnie nie spotkałem foremek o tych wymiarach, trzeba poszukać w babcinej kuchni, ale ze współczesnych też się da bo sprężyny pasują (łatwo się je dogina), ta moja to okres "wczesny Gierek". Co do pomysłu STRASZNEGO (strona główna) to do słoika proponuję nasypać piasku do pełna i zalać wodą ile wciągnie. Będzie znacznie cięższy.
-
Jeżeli jeszcze tego nie znaleźliście to podpowiem w trzech tematach: szynkowar jest u Miro, są tez na Allegro ale wyjdzie drożej. http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/product_info.php/cPath/33/products_id/214 sól wędzonkowa też i chyba tylko u Miro http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/product_info.php/cPath/32/products_id/120 a co z nią zrobić? Polecam kompendium wiedzy Maxella http://www.wedlinydomowe.pl//articles.php?id=545 Co do termometrów to zapraszam do mojego tematu w dziale "w kuchni" Pozdrawiam :wink:
-
Chyba dałem się naciągnąć, ale pewno ktoś skorzysta z Waszych podpowiedzi. Oglądałem ten co proponuję Papla, wygląda na najciekawszy. :shock:
-
Znalazłem na Allegro termometr przydatny przy parzeniu kiełbas i w szynkowarce. Ten jest najtańszy. Mało zostało, ale proponuję obserwować użytkownika bo pewnie znowu wystawi. Pozdrawiam wszystkich parzygnatów ! A oto link http://www.allegro.pl/show_item.php?item=299024302