Skocz do zawartości

adam34

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia adam34

Rekrut

Rekrut (2/14)

  • Pierwszy post
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą
  • Pierwszy rok za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam miało być 432gramy peklosoli-tak jest w tabeli peklowania mokrego, dzięki o nastrzyku, nie docztałem kiedy się go daje pozdrawiam adam
  2. Witam. Dzisiaj krótko odpowiem Dziadkowi odnośnie peklowania, 9 kg mięsa, 3,6l wody, 4,32 peklosoli, wstrzykiwałem solankę zwykłą strzykawką może 50ml na kawałek 1,5 kg około, zrobiłem to-nastrzyk w połowie czasu peklowania, gdy zrobiłem tę drugą solankę, po wyjęciu z solanki oraz osuszeniu pod wieczór tylko umyłem wędzonki, po próbie smakowej wydawało mi się że są tylko lekko słone pozdrawiam
  3. Witam. Wczoraj uwędziłem kiełbasy oraz wędzonki, fajna zabawa jak dla mnie. Ale do rzeczy. wyszło dobrze, czemu tylko a nie bardzo. Ano: po pierwsze- wędzonki kolor fajny, niestety trochę za słone, sprawdziłem organoleptycznie po wyjęciu z solanki, wydawały się ok, trzymałem w solance wg kalkulatora 7 dni leżały 7 potem ok 12 godz leżały w lodówce na prętach, następnie wisiały do rana również ok 12 godz. Po drodze zmieniałem solankę (wydawało mi się że zaczyna się robić mętna) po drugie-wędzonki szynki, polędwice oraz karczek wyszły trochę za surowe, po uwędzeniu trzeba je było sparzyć, a jak mówiłem nie miałem takiego zamiaru. kiełbasa bardzo dobra boczek również (peklowany na sucho 2 dni wcześniej, garnek przykryty folią) a jak wędziłem, trochę dziwnie: 1, 1h grzanie wędzarni 2, 45 min wędzonki (40-45stC) po tym czasie wkładam kiełbasy na 30min (45-55stC) skórka z kiełbas zaczyna szeleścić 3, zaczynam wędzenie (45-55 stC) po 1,40 min wyciągam kiełbasy, resztę wędze jeszcze 20 min, po tym czasie ładuję kiełbasy z powrotem, wyciągam szynki oraz baleron z wędzarni 4, pieczę kiełbasy, boczek oraz polędwicę 40 min (80-85 stC) wyciągam 5,wkładam szynkę oraz balerony wędzę 2,5 godz. (55-65 stC) wyciągam baleron 6, szynki wędzą się jeszcze 4 godz (55-65 stC jakoś nie umiałem schodzić wędzarni po pieczeniu) 7wkładam baleron piekę go z szynką ok 30 min (80-85 st) koniec chciałem podziękować twórcom strony oraz uczestnikom forum min Markowi z Bielska oraz DZIADKOWI - super artykuły stosowałem termometr do pieczeni, wędzarni z cegły przykryta derą, drewno raczej wiśnia pozdrawiam adam
  4. Witam Szczepan, osuszanie oczywiście chcę stosować, choć jak wspominałem tata tego nie robił. Natomiast raczej nie chcę parzyć wędzonek oraz kiełbas, a to z tego powodu że nigdy się tego u nas nie robiło, nie chcę na początku za dużo zmieniać. pozdrawiam
  5. Witam ponownie. Chcę własnie chcę zrobić wędzonki bez parzenia. jak długo musiałbym wędzić by były to produkty półtrwałe. a i jeszcze jedno pytanie, czy podczas podpiekania kiełbas wyciągnąć wędzonki z wedzarni, następnie włozyć z powrotem i kontynuować wędzenie. A może nie podpiekać kiełbas, no ale jak długo powinno trwać samo wędzenie kiełbasek by wytrzymywały w lodówce do miesiąca. jak widać mam trochę generalnie problem z czasami wędzenia pozdrawiam adam
  6. Witam Na początku chcę pozdrowić wszystkich uczestników forum. Od piątku pekluję mięsko w lodówce, solanka wg. kalkulatora-powinno wyjść. Trzy kawałki schabu, pięć szynek, będzie jeszcze boczek oraz kiełbasa. zależy mi by były to tzw produkty półtrwałe (o ile to możliwe) - wymyśliłem sobie by kiełbaski uwędzić a w trzeciej fazie przypiec, a może wystarczy wędzenie dymem gorącym z powierzchniowym przypieczeniem, niestety nie wiem co w tym czasie zrobić z szynkami i innymi, piec nie można, jak doczytałem tylko małe przekroje. Wędzić chce w tym samym czasie. proszę bardzo doradźcie Poprzednio wędził mój tato, jakieś 20 lat temu w wędzarni z blachy-wychodziło, przynajmniej tak mi się wydaje. Obecnie od jakiegoś roku robił trzy wedzenia w wędzarni z cegły, otwarta u góry, zamykana klapa z desek,jakoś nie udaje się. Załatwiłem ostatnio derę z worka może będzie to lepsze jako przykrycie. Przypuszczam że tata wędzi "za mocno" wszystko to bardzo spieczone kiełbasy-szynki. Nie stosuje osuszania, rozgrzewa tylko wędzarnię. Na sobotnie wędzenie będę miał już termometr pozdrawiam adam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.