Skocz do zawartości

johnny40

Użytkownicy
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez johnny40

  1. właśnie chciałem napisać że macie fotogalerie kto jest kim a tu tak mało zdjec i opisów osób które są w zadymiarskiej braci ,czyżby sie wstydzili opowiedzieć o sobie i pokazac sie ?miło by było wiedziec z kim sie dyskutowało i kto ma jakie doświadczenie w dymieniu i nie tylko ,bo każdy ma różne hobby ,więc jestem za pozdrawiam Janusz
  2. witaj Janusz ,no moja psiunia ma dopiero 5 lat ,czyli jeszcze długie lata przed nami ,mam pytanko ,od czego masz swój nick ?bo jak tylko go czytam go zaraz przypomina mi sie przepyszna nalewka ,,smorodinówka",pozdrawiam Janusz
  3. witaj Gosiu ,co tam dziś ciekawego gotujesz na piecu? ,bo dymi nieźle
  4. co do kiszki ziemniaczanej ,przepyszną robiła moja ś.p.babcia,z tego co pamiętam to do jelita grubego ,dobrze wyczyszczonego ,nakładała farsz z tartych na zwykłej tarce ziemniaków ,z dodatkiem smażonego boczku świeżego (wędzonego boczku jeszcze nie było ,bo kiszke sie robiło zaraz po świniobiciu ),pokrojoną i podsmażoną cebulę,i przyprawy typu sól, pieprz,majeranek,to wszystko po wymieszaniu,ręcznie upychała do jelita grubego i układała na blasze do pieczenia ciasta i piekła w piekarniku w piecu opalanym węglem,ale ile trwało pieczenie nie wiem ,flak był napełniany w 2/3 objętości i w czasie pieczenia nakłuwany drewienkiem aby nie popękał ,odwrócenie nie wchodziło w grę tylko blacha z kiszką była kładziona raz wyżej raz niżej w piekarniku aby była równo podrumieniona,i chrupiąca,drugim wyrobem którym sie opychałem był tylny udziec wieprzowy wedzony ,który wisiał na strychu i jak byłeś w potrzebie brało się nóż i szło na strych ,udziec wytrzymywał w takim stanie nawet rok czasu jak prędzej nie została z niego tylko kość ,ale jak był robiony to już nie mam w ogóle pojęcia
  5. johnny40

    Grzybobranie

    nie ma sprawy kempes ,mnie tym stwierdzeniem nie uraziłeś,przyjełem to jako żart ,pozdrawiam Janusz
  6. nie nie ryje ,ryje u nas w kraju ,ale mam druga dodatkową prace i mój ubiór deko odbiega od kanonów mody ,no i czasem pachne ale nie cocochanelem ,tylko lekko nieprzyjemnie
  7. witam zadymiarską brać,jestem tu od niedawna ,ale jak mamy sobie klikac to sie przedstawie ,Janusz z Żor ,moja lepsza połowa ma na imie Bożena ,no i mam 2 córki, Pracuję jako górnik p/z ,z wyrobami i dymieniem miałem stycznośc jak byłem u babci i dziadka na świniobiciach,w dziecinstwie teraz nie mam możliwosci ,nie mam gdzie posadowic wędzoka ,ale jestem pasjonatą domowych wyrobów,sam robie nalewki, i je degustuje ,lubie wędrowki piesze górskie,łowienie rybek ,zbierac grzybki,jagody,maliny itp ,zwiedzac nasz piekny kraj,na zbieranie grzybków,malinek i jagód zabieram zawsze moją Sami,oddana jamniczkę ,na fotkach ja i moja psiunia http://images30.fotosik.pl/108/b1c96b41e49570f3m.jpg http://images27.fotosik.pl/108/fb76c252c535c826m.jpg
  8. johnny40

    Grzybobranie

    witaj kempes ,dzieki za pochwałe fotek ,robione są kamerka z laptopa ,a czemu Andy nie nazbierał grzybków to nie wiem ,??????? jak byłem drugi raz na grzybkach pod Częstochową ze znajomymi to na koniec znalazłem 8 prawdziwków o kapeluszach po 30cm no niestety 3 były juz z proteinkami ale pozostałe 5 zdrowiuśkie,no i cały ten łów zostawiłem u niego w domu i nie mam zdjec ,ale naprawde były poteżne ,te duże co są na tych zdjeciach to połowa tamtych , pozdrawiam Janusz
  9. johnny40

    Grzybobranie

    tu dalszy ciąg zdjec ,juz wiem jak je podpiac do postu ,ten rok był dla mnie bardzo udany jeśli idzie o grzybki ,nawet w moich lasach zbierałem prawdziwki i to do 40 szt podczas jednego wypadu ,2razy byłem pod Częstochową w swoim cudnym miejscu gdzie w 4 godzinki zbieram do 40 kilo grzybków,wiekszość kozaki ,troche podgrzybków i prawdziwki ,4 zdjecie w poprzednim poscie , ,http://images33.fotosik.pl/36/1bb65f650cd0243bm.jpg http://images25.fotosik.pl/108/e7c16ae64193cca4m.jpg http://images27.fotosik.pl/108/1512fdfd119e1a92m.jpg http://images31.fotosik.pl/36/c0f0f61b22b20b2bm.jpg
  10. johnny40

    Grzybobranie

    witam brać zadymiarską i grzybiarską, ostatni raz byłem na grzybkach tydzien temu ,nie było tego duzo ,ale 1,5 kilo podgrzybków do domu przyniosłem mimo że temperatury spadły do 5 stopni ,i co najważniejsze wszystkie zdrowe,no niestety zdjeć z ostatniego zbierania nie mam ale mam za to zdjecia z moich poprzednich wyjazdów ,tylko nie wiem jak je wysłac ???? http://images28.fotosik.pl/108/de43e4e7e148de33m.jpg http://images31.fotosik.pl/36/bf82dc7b277b9388m.jpg http://images23.fotosik.pl/108/0b844303fe213368m.jpg http://images25.fotosik.pl/108/9d0086e6de2f4337m.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.