Skocz do zawartości

camaieau

Użytkownicy
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez camaieau

  1. Dziękuję Mam nadzieję, że przepis znajdę u Was na forum, pod takim właśnie hasłem? Że 'bardzo dobra' w to nie wątpię, jak z całym domowym jadłem. Moje dziecię pożera obecnie wszystko co na swojej drodze znajdzie. Taki to etap życiowy. Trenuje hokej, lekarz sportowy podczas badań powiedział, że przydałoby się więcej żelaza do diety wprowadzić i zasugerował piersi indyka ew. kurczaka. Stąd moja obecność na forum i moje poszukiwania. Za wszystkie rady i pomysły bardzo dziękuję Pozdrawiam,
  2. ja bym poszedł dalej - ten schabik nie będzie koleżance smakował w ogóle :mellow: - po prostu on musi być słony, a skoro ktoś nie lubi soli to trudno przekonać jego kubki smakowe Damy radę Od wielkiego dzwonu nawet paluszka słonego strawię W następnych podejściach zobaczę do ilu procent można bezpiecznie zmniejszyć ilość soli. A tak serio- szukam pomysłów, co by tu mięsnego synkowi do kanapek szkolnych wkładać. (obywając się bez wędzarni, chłodziarni, suszarni i masy wolnego czasu) Wypatrzyłam na Waszym forum kilka pomysłów np. sposób na szynkę mieloną robioną nie w szynkowarze, a w plastikowych butelkach. W najbliższej wolnej chwili zamierzam ją zrobić, a o Nobla dla tego pomysłodawcy postuluję już dziś
  3. Czyli co sól czy peklosól, może jednak peklosól aby mięsko miało ładniejszy kolor Ja bym dał samą sól. Chociaż jak kol.Bagno pisze, że peklosól jest zdrowa to jednak ..... :???: Pozdrawiam :wink: Poszłam do sklepu uzupełnić zasoby soli i zbaraniałam - ileś gatunków, rodzajów, kamienna, morska, warzona, siaka, owaka...czy ktoś wie, jaką sól do czego się używa? Dlaczego do nacierania schabu a`la parmeńska piszecie, żeby użyć sól gruboziarnistą, skoro drobno zmielona łatwiej by wniknęła w głąb mięsa? Pewnie ktoś zbaranieje, czytając, że nie wiem 'oczywistości' ale ja po prostu...prawie wcale nie używam soli i cukru.
  4. Gdzieś tutaj wyczytałam, że schab co jakieś dwa tygodnie trzeba rozebrać i ubrać od nowa, bo wzór rajstop za bardzo wrośnie w mięso. Jeśli tak się dzieje, to Twój pomysł ubrania jego w szlachetne koronki jest całkiem godzien przemyślenia Mój drugą dobę leżakuje w stanie ściśniętym i w soku własnym, tak więc mam jeszcze trochę czasu na przeznaczenie jemu ubranka. Pozdrawiam, A.
  5. Ha ha dopiero co ten sam temat drążyłam w sąsiednim wątku Udało mi się wypatrzyć fotografie i wydedukowałam, że chodzi o trzy warstwy zwykłych typowych rajstop. Jak powiesz dziewczynie, że "grubość 15 lub 20 DEN" to powinna wiedzieć o jakie chodzi, bo grubość przędzy jest zawsze podana na opakowaniu. Co prawda nie wiem, dlaczego nie można zastosować jednej warstwy grubszych rajstop takich 40-60 DEN, ale najwyraźniej wariant ubierania schabu 'na cebulkę' bardziej jemu służy
  6. Tak! bo nie będzie poddawane obróbce termicznej. Powodzenia! Dziękuję. Wyczerpałam limit wątpliwości na dziś. Uciekam do kuchni, a w Święta zamelduję jaki wyszedł efekt. Pozdrawiam
  7. Dzięki:) Co prawda nie rozumiem, dlaczego nie można użyć jednej grubszej podkolanówki, zamiast kilku cienkich, ale zrobię bez dyskutowania, tak jak radzicie. Noc już, więc mózg pewnie działa nie tak:) Natomiast nadal nie wiem, czy to mięso płukać....w przepisie nie ma o tym mowy, a tylko o oczyszczeniu z błonek, ale to nie jest mięso świeżo ze sklepu, tylko leżące ponad dobę w lodówce.
  8. Dziękuję Spróbuję z wersją mniej-solną Skoro wypróbowałeś ten sam przepis, to proszę odpowiedz ile ząbków czosnku potrzeba? Wystarczą ze dwa? Czytam i czytam ten przepis i jeszcze jednego nie rozumiem: "...zakręcić, przełożyć ponownie (mają być > 3-4 warstwy ..." Zakręcić tą podkolanówkę tak? (zawiązać ją po prostu?) ale tekstu dalej nijak nie umiem sobie wyobrazić - co, gdzie i dokąd mam przełożyć i czego mają być 3-4 warstwy? (bo chyba nie podkolanówki? ) Do tej fazy produkcji ma minąć kilka dni, więc jeśli nie odpowiesz, będę miała zagadkę na kilka nocy :lol:
  9. Dziękuję za wszystkie bardzo pomocne odpowiedzi Za chwilę zamykam się w kuchni i zabieram za nacieranie solą, doczytam jeszcze co piszecie o tych suszonych wędlinach w innym wątku. Nie wiem jeszcze jednego - czy mięso trzeba umyć przed nacieraniem solą? Moje mięso leży w lodówce od wczoraj, trochę ponad dobę... To moja pierwsza próba, stąd te moje pytania - dla Was pewnie oczywiste...
  10. ....yyyyy ...i wszystko jasne .... ... .... yyy ... była jeszcze sugestia, że ilość soli zależy nie tylko od 'oka' ale od czasu dojrzewania...że im dłużej dojrzewa, tym więcej soli potrzeba... czy dobór gatunku mięsa (schab lub łopatka lub karkówka) również jest 'na oko' czyli 'wsio rawno'???
  11. Masz na myśli schab przygotowany np. w/g takiego przepisu, jak wklejam poniżej? (Mam dokładnie ten sam dylemat - ile mam wetrzeć tej soli i ile czosnku...) Szynka w/g tego przepisu należy do 'krótko dojrzewających' czyli raczej mniej tej soli użyć, tak? Mam jeszcze takie pytanie do weteranów i znawców tajemnej sztuki masarniczej: Czy zamiast schabu można użyć do tego przepisu (schab a`la Parmeńska) łopatki, albo karkówki? Jaka byłaby ew. róznica (czas dojrzewania, przyswajalność przez organizm, walory odżywcze?) > Kawałek schabu bez kości oczyścić z błon. Ma zostać czyste > surowe mięso. Natrzeć solą roztarta z czosnkiem oraz obtoczyć > w mielonej kolendrze. Włożyć do pojemniczka i wstawić na 5 > (pięć) dni do lodówki obracając mięso raz dziennie. > Aby zapach czosnku nie rozszedł się po całej lodówce, można > mięso umieścić w garnku z pokrywką. > Po 5 dniach mięso włożyć do damskiej podkolanówki, kawałka > rajstopy naciągnąć, zakręcić, przełożyć ponownie (mają być > 3-4 warstwy). Mocno osznurować jak baleron i powiesić w > przewiewnym miejscu na 5 dni np. w kuchni. > Po 5 dniach schab włożyć do lodówki na minimum 7 dni > obracając raz dziennie - już nie trzeba ukrywać w garnku. > Po tym czasie jest gotowy do spożycia. > Wyschnie prawie o polowe, czas wysychania (produkcji) 17 dni, > ale się opłaca. Ja robiłem ostatnia fazę nie 7 a 21 dni, > wysechł mocno ale i tak jest pyszny, kroi się cieniusieńkie plasterki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.